Ogrodniczo Działkowe Forum

Staram się na moim małym poletku poupychać jakoś te różyczki moje ukochane.
Trochę gorzej ze storczykami u mnie teraz Za mało czasu i cierpliwości. Zaczęły mnie wkurzać zawalone parapety. Ale powiem szczerze, że ... wywołałyście mnie do tablicy. Trzeba trochę się za zielone zabrać ;)

kania pisze:Pytanie było w nawiązaniu do poniższego linka

http://majawogrodzie.tvn.pl/237,Ogrod-M ... cinek.html

Życzyłabym sobie mieć tyle czasu i pieniędzy, żeby utrzymać tak piękny i duży ogród ;)

??? :O

chyba nie ;)

Pestko, w wątroba nie może być podstawą żywienia psa w dłuższej perspektywnie czasu. Witaminy A jest zbyt dużo.

Pestko, super!! Poczwarki to jest TO! Do nas szczeniak być może zawita za rok. Tylko zupełnie nie wiem gdzie go szukać, ma straaasznie duże wymagania - głównie charakterologiczne :) Postaram się wrzucić jakieś zdjęcia mojej mendozy, bo daaaawno mnie tu nie bylo. Matrix, dlaczego się nie chwalisz osi...

Cudny widok. U mnie to kocur przejmował zawsze rolę niańki nad jakimiś sierotkami jak sie trafiały; też się pozwalał ssać, wylizywał maluchy. Kotki mam dwie - po sterylce oczywiście, ale one to zawsze syki i ogon jak u wiewiórki ;)

ależ puchata

Szczęście wymalowane na pycholkach

OK to super!

tak pisałam o tym wszystkim na wszelki wypadek, bo szczegółów nie znałam.

3mam dalej kciuki!

Pestko , bardzo niefajnie, że wet odddał Wam niewybudzonego kota! Tego się nie robi. Chyba, że oddaje się kota osobie doświadczonej. Widok wybudzającego się zwierzaka nie jest za miły dla oczu, poza tym niedoświadczony opiekun nie wie czy to jest ok czy powinno go coś niepokoić. Ponadto obecnie są ...

Pestko, kciuki trzymam, żeby dobrze poszło.

Pamiętajcie!!! http://akcjasterylizacji.pl/ Po raz kolejny ruszamy z Ogólnopolską Akcją Sterylizacji. Naszym celem jest popularyzacja tej humanitarnej metody ograniczenia nadpopulacji zwierząt domowych - w szczególności psów i kotów. W szczególności Akcja ma za zadanie: - Umożliwić Właścicielom psów...

Dziękuję. Miejskie i okolica godna zastanowienia się !

Podepnę się pod temat. W tym roku planujemy wakacje z psem. Ponieważ nigdy jeszcze nie byliśmy w Bieszczadach pomyśleliśmy by uderzyć w tym kierunku. MUSIMY mieć wodę, bo psiak kocha się taplać, a chcemy, żeby był zadowolony z tej wyprawy. Z kolei ja jestem leniwa i nie zamierzam gotować niczego poz...

Taki piękny dostaliśmy