Ogrodniczo Działkowe Forum

Co to za krzew? Zdjęcie zrobione w Warszawie 20 marca; dostałam je pod tytułem "pąki jabłoni", ale przecież to nie jest jabłoń???

Dziękuję! Trafiony zatopiony, z wiązem nie jest nawet spokrewnione. Aż trudno uwierzyć, bo skrzydlaki niemal identyczne.
Krzak znam od czasów przedszkolnych, owoce służyły nam za pieniążki w zabawie, a nazwę "parczelina" zobaczyłam pierwszy raz w życiu...

W lesie miejskim w Warszawie znalazłam krzak/młode drzewko. Pamiętam takie też z dzieciństwa w zdziczałym ogrodzie pod Warszawą; też miały formę krzaka. Owoce wskazują na wiąz, ale liście do niczego nie pasują. Co to jest? https://images90.fotosik.pl/629/14189d685c39e719m.jpg https://images91.fotosi...

Nie mam pojęcia co to, ale obstawiałabym albo coś egzotycznego, albo jakąś formę chorobową, i to niekoniecznie dębu.
Co to był za las (jakiego rodzaju, na jakim siedlisku) i gdzie?

Udało mi się przeedytować zdjęcie kwiatów tak, że jest czytelniejsze. Czy teraz ktoś mi pomoże?
Zdjęcia pochodzą z połowy maja.

Jakiś dereń? np. biały?

Nad stawikiem (oczkiem wodnym ) w osiedlowym parku na Rakowcu w Warszawie rosną m. in. takie dwa krzewy, na pierwszy rzut oka bardzo podobne: Pierwszy jest niewątpliwie wierzbą, ale nie wiem jaką; https://images90.fotosik.pl/511/39c02fa989d7ddefm.jpg https://images89.fotosik.pl/511/829b71a7b1c61ceam...

Chyba rzeczywiście chrobotek siwy. Dziękuję
W każdym razie miałam dobrą intuicję, że to porost.

Chodzi mi o te szare "rogi". Zdjęcie zrobiłam 15 listopada w lesie koło Młochowa pod Warszawą. Pniaków obrośniętych tym czymś było więcej, czasem z mchem, czasem bez. Trącone rozsypywały szary pył (zarodniki?) - widać to zresztą na zdjęciu. https://images90.fotosik.pl/448/83db458d91a91552g...

Jeszcze co do pierwszego dębu: skąd było wiadomo, że to bezszypułkowy? Siedzące liście (o ile widzę na zdjęciu) wskazują na szypułkowy, więc mogłaby to być odmiana Pułaski.

Czyściec polny? Albo jakaś jasnota?

Pytanie, gdzie to rosło. Kasztanów tak znów dużo u nas nie ma; w Warszawie poza ogrodami botanicznymi wiem o jednym. Ja bym obstawiała buk; po tej zimie - niezimie uwierzę w duże pąki w marcu.

Dziękuję, to musi być to. Znalazłam w necie inne zdjęcia tej odmiany zrobione w tym rejonie. Szkoda, że nie będę miała okazji zobaczyć go latem...