Ogrodniczo Działkowe Forum

Wielkie dzięki Kasiu za fachowe i szczegółowe porady!!! ;:oj Są na prawdę przydatne, bo okazuje się, że popełniam kilka podstawowych błędów, np. za często podlewam grubosze. No i właśnie przymierzam się do przycinania i nie miałam pojęcia jak to zrobić. Co do Aloe somaliensis, o którego pytałaś, to ...

O, miłe te buziaczki, cieszę się, że sprawiłam ci przyjemność Liczę, że niedługo pokażesz podrośnięte maluszki

Kwiatostan Aloe somaliensis, który prezentowałam 10 dni temu przekształcił się w okazałe owocniki

Aż kusi, żeby pozyskać z nich nasionka, ale nie wiem kiedy i jak to się robi, ani jak trzeba by przygotować nasiona do wysiania.

To prawda, odmian aloesów jest tak dużo i czasami są tak podobne, że ciężko je rozróżnić, a im i tak jest wszystko jedno jak się nazywają Ale to ciekawe wiedzieć jakie się ma okazy.

Dziękuję za rady. Z tym niedoborem światła u hobbita to bardzo prawdopodobne. Stoi co prawda na parapecie, ale wschodniego okna, gdzie bezpośrednie słońce świeci bardzo krótko. Muszę mu poszukać innego miejsca. Z sukulentów mam jeszcze Sansevierię trifasciata "Golden hahnii" http://images4...

Grubosz owalny na razie ma ładny pokrój, w przyszłości pewnie będę musiała go przycinać, ale jeszcze nie wiem jak, nigdy nie formowałam gruboszów. A hobbit szczerze mówiąc nie wygląda najlepiej, bardzo mi się przerzedził, gubi dużo liści zupełnie nie zmienionych i ma mało takich typowych "trąbe...

A to moje grubosze. Zostały mi grubosz owalny i grubosz "hobbit", jak widać dużo urosły.

W innym wątku zasugerowano mi, że to jednak nie snowflake, tylko A. somaliensis i wydaje mi się, że rzeczywiście tak jest.

Dzięki za poprawną identyfikację moich aloesów, poprawiłam już nazwy w postach. Często te odmiany są tak podobne, że trudno ocenić, którą się posiada.

Kwiatek jest od aloesa somaliensis tego na pierwszym zdjęciu. Akurat tylko on kwitnie, bo stoi w ciepłym pokoju i na bardziej słonecznym parapecie. Tamte dwa stoją w nieogrzewanym pokoju i w zimie kwitną rzadko, ale też im się zdarza. A to Aloes ościsty (Aloe aristata). Pierwsza to roślina mateczna,...

Aloes bromii - też niestety bytuje na strychu, bo nie mieści mi się na parapetach. http://images48.fotosik.pl/579/4c7eda78481894c2.jpg I aloesy, których poprzednio jeszcze nie miałam - Aloe somaliensis (miałam wątpliwości co do nazwy tego aloesa bo jest klika podobnych i miałam różne sugestie, ale p...

Dawno nie odzywałam się na forum, bo pojawił się w domu pewien bardzo absorbujący szkrabek i wiele przyjemności musiało zejść na plan dalszy, a w zasadzie całkiem w odstawkę. Na szczęście większość moich zielonych ulubieńców to przeżyła, a nawet rozrosła się i rozmnożyła, dlatego postanowiłam ich za...

Czy jest to Aloes Snowflake?