Ogrodniczo Działkowe Forum

Dzięki za życzenia i wzajemnie!
Nie udzielam się, bo mam zimową deprechę. Jak się dzień wydłuży, to coś wstawię, bo mi nawet kwitnie, tylko mi się nie chce tego obrabiać. Przepraszam, mam tak co roku, że zimę tobym przespała jak niedźwiedź w norze, bez wychylania nosa na zewnątrz...

O, popatrz, ja w wodzie nie ukorzeniałam. Mówisz, że ładnie się puszcza? Nawet z tych pędów bez bulwki przy liściach się ładnie ukorzenia?

CUDNE. I to wtedy, gdy za oknem trzaskający mróz.

Ceropegia żyje dłużej niż 2 lata, pielęgnowana odpowiednio, ślicznie powiększa podziemną bulwę. Ja mam swoją od 5 lat, a wiem, że pożyje jeszcze długo o ile nie zeżrą jej szkodniki lub choroby. Odmładzanie jej polega tylko na przycinaniu pędów, by się rozkrzewiła (robi to niechętnie) lub gdy czasem ...

Kwitnienie fiołków zimą to dla mnie jeden z największych uroków tych kwiatków. Ponadto oczywiście rozmiary (niewielkie), kwiaty (dość duże), trwałość kwitnienia (całkiem, całkiem) i odporność na suche powietrze. Wiolu , Twoje fiołaski są prześliczne. Z przyjemnością tu zaglądam, choć nie zostawiam ś...

Heniu! Moje gratulacje!
Też się BARDZO CIESZĘ, należało Ci się!

Ho, ho, ho! Co za przepiękne przedszkole! Będzie z tego MNÓSTWO sadzonek! Pod świetlówkami listki mają idealne warunki!

Tamaryndowiec został wysiany z nasion wydłubanych z masy tamaryndowej sprzedawanej w sklepie z orientalnymi produktami. Tę masę tubylcy dodają do swoich potraw. Prawdę mówiąc wątpiłam, czy nasiona będą żywe, bo na wygoglowanych zdjęciach widziałam, że tę masę się gotuje - zapewne przed zapakowaniem ...

maribat pisze::
Aichryson Variegata:
*

Mi się wydaje, że to nie Aichryson lecz Aeonium domesticum. Aichryson ma na liściach włoski, twój ich chyba nie ma?

maribat, julita20 - witajcie! Dziękuję za miłe słowa w imieniu moich roślin. Paru wprawdzie już nie ma, ale wątek będzie się rozwijał, bo parapety nie pozostają u mnie puste.

Marzenko - pieprz niestety padł :cry: , o przyczynach pisałam wcześniej. Tę małą sadzonkę oddałam i nie wiem, czy jeszcze żyje. Podejrzewam, że też już nie. Na razie zraziłam się do pieprzowatych, bo nie potrafię rozpoznać ich wymagań wodnych. Co do oliwek, to lepiej jej nie podlać, niż zalać. One ...

sari - odpowiem za Wandę - ten róż na maluszkach fiołka będzie zanikał w miarę wzrostu (dokładniej - zmienią się proporcje), a to nawet dobrze, bo sadzonka do samodzielnego wzrostu MUSI wytworzyć chlorofil, ale ten róż będzie obecny w mniejszym lub większym stopniu na dorosłej roślinie, w zależnośc...

heliofitka- zapewniam Cię, że apetyt rośnie w miarę jedzenia
Po jednym marmurkowym chce się mieć inne marmurkowe ale już z ładniejszym kwitnieniem. Taka jest natura ludzka...