Ogrodniczo Działkowe Forum

Więc podejmę ryzyko i jutro przesadzę mój skrzydłokwiat, dzięki za rady

Dzięki za rady, mam nadzieję, że uratuje mój kwiatek

Kwiatek stoi na oknie, więc jest to bardzo możliwe Co teraz powinnam zrobić? Zostawić i czekać aż sama odbije, czy powinnam jej jakoś pomóc?

Czyli lepiej poczekać z przesadzaniem, tylko, że przeczytałam gdzieś na forum, że skdzydłokwiaty szybko rosną a mój jakoś nie chce, więc pomyślałam, że to wina nieodpowiedniej doniczki no i teraz bardzo mnie korci... Muszę dodać, że mam ten kwiatek już ponad rok i przez ten czas nie rozwinął sie ani...

Ja mam inny problem z sansevierią. Ładnie sobie rosła, aż tu nagle dolne liście oklapły i pomarszczyły się. Czy przypadkiem jej nie przelałam?
Poszłam i przyglądnęłam jej się dokładnie i niestety choroba postępuje ogarnęła prawie wszystkie liście
Proszę o rady, nie chcę stracić tego kwiatka

To ja też mam pytanie, może trochę z innej beczki, ale co tam
Czy można przesadzać kwiaty, które kwitną? Mój skrzydłokwiat właśnie kwitnie i chciałabym zmienić mu domek gdyż wydaje mi się, że jest on mu już za mały.

Mam pytanie, czy brązowienie każdego iglaka oznacz, że zaatakował go grzyb?

Wody na pewno mu nie brak, może to rzeczywiście wina nawozu...no nic, metodą prób i błędów na pewno znajdę prawidłową odpowiedź,
dzięki

No to i ja mam pytanie odnśnie skrzydłokwiata, mój jeszcze na dobre nie zakwitł, a już powoli więdnie, co robię nie tak? a tak się cieszyłam
Dodam jeszcze, że pomimo częstego zraszania zasychają mu końcówki liści

Spróbujemy z tym światłem, już przestawiłam fittonię w jaśniejsze miejsce.
A czy jeśli fittonia ma pofalowane brzegi liści to jest to normalne?

Witam
Mam pytanie odnośnie fittoni. Czy ktoś wie, co może być powodem blednięcia rośliny?
Gdy przyniosłam ją do domu miała mocny czerwony kolor, teraz niestety jakby zbladła.
Z góry dziękuję, za wszelkie porady

dziękuję za szybką odpowiedź
To teraz okaże się jak bardzo jestem cierpliwa

Witam
Mam pytanie, czy ktoś może mi odpowiedzieć, po jakim czasie palma królewska wyhodowana z nasionka zacznie się "rozkrzewiać". Minęło już kilka miesięcy a u mnie nadal jest tylko jeden liść