Alu na zajęciach praktycznych jest super ale teoria to nuda i nie umiem wysiedzieć całego dnia nic nie robiąc. Wreszcie czuję że idę w odpowiednim kierunku a co z tego wyjdzie to czas pokaże
Alu Na razie koleżanki nie mam w planie dla Nutki ze względu na brak miejsca w klatce na dwie świnki ale staram się żeby miała dużo towarzystwa opiekunów ( czyli mnie i męża). Jest już z nami 1,5 roku i nie widzę żeby marniała, ma codziennie spacery po mieszkaniu i to jak tylko jest ktoś w domu to ...
Piękne fiołki i przedszkole fiołkowe miałaś :) Oby udało się szybko zorganizować nowe i niech rosną nowi podopieczni :) A jakiś następca chomika jest? Następcą chomiczka jest świnka morska o wdzięcznym imieniu "Nutka". Jest bardzo żywiołowa i ciężko zrobić jej zdjęcie portretowe ;:306 htt...
Justynko pięknie tu u Ciebie. Wpadłam z odwiedzinami bo nadrabiam 4 letnie zaległości forumkowe. A tu jest tak pięknie, że aż nie do wiary że tak długo mogłam żyć bez tego. Wkrótce ruszam z moim nowym wątkiem ale póki co chodzę i zwiedzam
Podoba mi się bardzo ten wątek i cieszę się, że nie tylko ja zachwycam się Nową Hutą gdzie mieszkam. Zdjęcia są rewelacyjne zarówno Nowej Huty jak i innych dzielnic Krakowa. Z pewnością będzie to wątek często odwiedzany przeze mnie
To ta sama ja Myszkas 211 zmienia sie z powrotem na myszkas21, tak jak kiedyś. Udało mi się odzyskać dawne konto więc zapraszam do obejrzenia co takiego miałam w swoim wątku. Niestety wszystko z czasem straciłam i teraz zaczynam od zera
Dodam jeszcze fotkę pstrokatka NN który będzie niedługo rozwijał swojego pączusia :tan http://images41.fotosik.pl/886/07c1da62fe726579.jpg No i jeszcze z fiłasków mam trochę młodzieży. To takie zdjęcie zbiorowe ale nie zmieściły się na nim wszystkie mlodziaki :;230 http://images46.fotosik.pl/841/fc9...
Kochani po kilku tygodniach poszukiwania pracy wreszcie znalazłam :D Niestety nie jest to szczyt moich marzeń ale wzięłam co tylko się trafiło. Trochę kiepsko sie czuję w roli kasjera sprzedawcy w jednym ze sklepów dyskontowych ale nic lepszego nie znalazłam. Może jak trafi się coś lepszego to po wa...
Najlepsze jest to że po prostu kadrowa stwierdziła że nie ma pracy dla mnie i nie wie czy będzie miała w najbliższym czasie więc musimy się pożegnać. A jeszcze tydzień temu mówiła że nikogo zwalniać nie będzie.
trzynastka pisze:Moj jeden tak wyglądał jak przelewałam podłoże.
moje fiołki na pewno nie były przelane bo jestem wyczulona na tym punkcie. Nie mam pojęcia co mu jest na razie czekam co będzie się działo dalej. Listki które zaczęły schnąć poobcinałam. Jednak mam przeczucie że to jakaś choroba.