Ogrodniczo Działkowe Forum

Bo buraka liściowego najlepiej posiekać i wrzucić na rozgrzane masełko z czosneczkiem i poddusić.
Potem troszkę posolić i zajadać. Ja osobiście uwielbiam białą odmianę "Lukullus" ale nie jestem pewna czy nie przekręciłam nazwy.
Gratuluję kurzej rodzinki, nie ma to jak własne jajca .

Mały Buzz Astral poszedł już do szkoły? Ależ ten czas leci...
Róże masz jak zwykle zjawiskowe.
No i gdzie nie wejdę tam Paszminka lub marzenia o niej. Ona ma jakąś nieziemską siłę uwodzenia .

Podbudowało mnie zdjęcie Pirouette bo moja, posadzona jesienią ciągle skąpi mi kwiatów a mam wciąż nadzieję, że się rozkręci.
Piękny ten Twój patyczek, lubię takie pomponiaste róże. Wiesz może co to jest?

Masz rację, teraz sobie przypominam, że ta rabata nie była wtedy jeszcze dokończona. W każdym razie prezentuje się bardzo elegancko. 23 róże :shock: - no to koleżanka zaszalała. W sumie to Ci zazdroszczę bo ja już nie mam miejsca na nowe róże (no może wejdą jeszcze ze dwie, ale bardzo malutkie :;230...

Soczewka pisze:

Moniś, ta okrągła rabata jest świetna. Jakoś zamiast się nią zachwycać gadałyśmy o tym RH co rośnie na pierwym planie zdjęcia .

No to ja się biorę za rozmnażanie kur bo tych co mam jest za mało żeby zapełnić choćby część grzęd

daffodil pisze:

Magiczne zdjęcie. Te niebieskie przegorzanowe kulki, uwijające się pszczoły, ciepłe promienie zachodzącego słońca, miękkie światło nadchodzącej jesieni... po prostu poezja.

To właściwie nie musisz kupować owoców. Super.
A dajesz radę bez oprysków? Jak miałam drzewka owocowe to całość zjadały ptaki albo robale więc się poddałam.
Fajnie, że świętujecie sobie z córcią właściwie w jednym czasie.

Tosiu , jubilatka, jubilatka, dziękuję za kwiatuchy ;:196 . Jezu, mam trzy Nidiformisy ... strach się bać :shock: :lol: Ja też mam trzy i to posadzone obok siebie. Dominisia to wie jak podbudować człowieka wieczorową porą :;230 Ten Nidiformis giganteus to pewnie mi się przyśni w nocy jak swoimi mac...

Agunia, tak pedzisz z wątkiem, że nie nadążam ale dziś nadrobiłam zaległości. Zrobiłam sobie miły spacer po Twoim słonecznym, wrześniowym ogrodzie i naładowałam akumulatory. Z tych zdjęć bije taki spokój i sielanka, że chciałoby się błądzić pośród tych brzóz bez końca. Poczytałam o planach na przysz...

Urodzinowa róża to Wisley 2008 (zdjęcie pochodzi z netu bo moja aktualnie strajkuje i nie kwitnie).
Pięknie u Ciebie w mgliste poranki, i ten sad hmmm...

Jeśli moje Barleburgi co roku będą ubywać w takim tempie to już za 2 lata będę miała w ich miejscu wymarzone Baronessy .

Ślicznie Ci wyszła ta kompozycja z Pastelkami i Danicą.
Lubię takie połączenia a iglaki idealnie podkreślają wdzięk delikatnych kwiatów. Pięknie!