Ogrodniczo Działkowe Forum

Cóż... po wielu miesiącach walki. Przegrałem. Próbowałem wielu metod. Poświęciłem wiele godzin na ręcznym czyszczeniu palm. Pryskałem, podlewałem mieszankami, wkładałem pałeczki. Niestety. Z miesiąca na miesiąc rośliny obumierały, a biały śnieg rozprzestrzeniał się od podnóża łodyg na same końce liś...

W jakich dawkach i jak często stosować?

Czy ja mówiłem że będzie łatwo? Na palmie jest sporo miejsc martwej zdrewniałej tkanki. Tam wiadomo, robal przeżyje. Mospilan Actellic (najskuteczniejszy, ale śmierdzi pod niebiosa) Oprysk w jakim worku foliowym do którego wstawisz roślinkę i podlanie. Sam widzisz, że się rozłazi A biedronka- wymag...

Cóż... roślinie faktycznie za szkodziło, mi też nie. Ale nikomu nie pomogło. Rozprzestrzenia się. Jakoś nie widać szczególnie, żeby te szkodniki szkodziły, odnotowałem wolniejszy wzrost, ale w końcu zima. Podlewałem Bi58 nowy 3 razy co 15 dni, plus 2 razy profilaktycznie drugą Arecę, którą odizolowa...

Dziękuję.

Roślina już podlana, zobaczymy jak dalej z nią będzie. Będę informował na bieżąco.

Pozdrawiam.

Czy kupno "obręczy" (nie wiem jak to fachowo nazwać), która utrzymuje łodygi w pozycji pionowej bardzo niekorzystnie wpływa na roślinę? Moje Areci trochę się "rozkraczają" i zajmują coraz więcej miejsca, myślałem więc, aby zastosować takie obręcze, czy to dobry pomysł i gdzie ewe...

Jak dawkować podlanie? Ile litrów, jakie proporcje, kiedy powtórzyć?

Jakie są przeciwwskazania do użycia tego w warunkach domowych? Dorosłe będą żreć, rozmnożą się, larwy będą żreć, a jak się skończy żarcie to zdychają. Dla mnie patent genialny i co najważniejsze ekologiczny. Mam w domu dwie Areci i ta zdecydowanie rośnie wolniej, słabiej. Na dodatek w pokoju jest do...

Jakiś czas temu miałem problem z wełnowcami. Roślina została wymyta, opryskana, ale problem wciąż występuje. Oprysk oczywiście powtarzałem, ale teraz zimą nie mam możliwość opryskać rośliny z racji jej wielkości. Nawet na nowych liściach pojawią się drobne białe plamki, co bardzo mnie niepokoi. Wycz...

W Internecie przeczytałem o Cryptolaemus montrouzieri - drapieżnej biedronce wełnowcowa. Czy ktoś miał do czynienia z tym chrząszczem? Koszt zakupu wynosi 77zł/25szt. + koszt przesyłki. Przedstawiam ponownie zdjęcia mojej rośliny, aby upewnić się czy to właśnie wełnowce są moim problemem. Jeżeli tak...

Dzięki za odpowiedź. Próbowałem właśnie po 5 dniach powtórnie, później znowu po 5 dniach. Na koniec prysznic, który jednak nie zmył całości. Na dzień dzisiejszy trudno mi określić czy szkodniki się rozrastają. Spróbuje najpierw zmyć ręcznie szkodniki, a potem wykonać ponowny oprysk.

Ciągle po opryskaniu (3-krotnym) na łodygach i liściach są jak to określiliście wełnowce i tarczniki. Czy to oznacza, że oprysk trzeba powtórzyć? Czy po prostu są to martwe robaki, które należy pozbyć się ścierką?

Proszę o odpowiedź, bo nie chce zostawiać chorej rośliny na zimę.

Pozdrawiam.

Czy po opryskaniu wełnowce i tarczniki powinny zniknąć czy trzeba jeszcze (martwe?) usunąć z łodyg i liści?