Ogrodniczo Działkowe Forum

Wiem, ze temat dosc stary, moze jednak ktos tu zaglada. U mnie z kolei grzyby w sukulentach. Nie przesadzalam od minionego roku, wiec zastanawiam sie skad taka "niespodzinaka" http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/132/r7pi.jpg http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/138/b5yx.jpg ...

Dziewczyny ślicznie dziękuję. Rękawy zawijam i idę sadzić.
Pozdrawiam

Właśnie stałam się posiadaczką odnóżki roślinki. Nie wiem jednak od czego się zabrać nie znając nazwy. Wiem że jest to roślina domowa, wisząca. Proszę Was o rozpoznanie http://img805.imageshack.us/img805/2150/20120617123036.jpg By madagra at 2012-06-18 http://img442.imageshack.us/img442/3100/2012061...

O dziękuję. Właśnie zaczęłam czytać o właściwościach żyworódki i aż mnie zatkało, że ma takie spektrum. Dziękuję jeszcze raz.

Zamieszczam zdjęcia mojej rośliny, której niestety nie znam nazwy. Jest ona w trakcie wytwarzanie gniazd nasiennych, jak to widać na zdjęciu 2 i 3. Może ona osiągnąć wysokość ok. 1 m i po osiągnięciu dojrzałości ma właściwości lecznicze. A no i należy do grupy aloesów (tak zostało mi przekazane). Ch...

Locutus to mnie nie pocieszyłeś(-aś).
Kupiła raida i tępie paskudztwo

No i dla mnie problem leży w tym że zajrzalam do ziemi, a właściwie ją wymieniłam. Obejrzałam korzenie i glebę. Nie znalazłam larw, gniazda. Niczego. Muszki jednak dalej krążą. Co teraz? Po przesadzeniu oddzieliłam kwiaty, by ewentualnie dowiedzieć się gdzie tkwi źródło. Mam już obsesję na punkcie m...

Od jakiegoś czasu zaobserwowałam muszki latające w okolicach amarylisa. Za bardzo nie wiem z czym połączyć ich obecność i co to za muszki, ale dla mnie przypominają typową muszkę owocówkę. Niestety co mnie martwi bardziej muszki osadziły się w storczyku który stał obok. Napomknę że nie wynika to z w...

No ja mam problem jak Niezapominajka na pierwszym zdjęciu sprzed lat. Wcześniej zdarzyło mi się nie podlać skrzydłokwiatów przez 2 tyg. (z powodu mojej nieobecności) i później przez jakiś czas liście jeszcze były plamiste. Ale kwiat nadal jest ze mną. Teraz zauważyłam że dziej sie to samo. Mimo że j...

Dzięki bardzo za odpowiedź Weteran. Bardzo cenię sobie uwagi kogoś, kto ma doświadczenie. Z reguły to postępuję według wskazówek i zaleceń, ale tak jak napisałeś, serce czasem mówi coś innego i tym też się kierujemy. Olka potraktowałam chemią. Dziś przynajmniej deszcz nie pada,co nie znaczy że w pow...

Czyli zostawić jak jest, bez żadnej chemii? Wiesz Weteran, staram się jak mogę chronić przed deszczem,ale tak czy inaczej zawsze gdzieś go zmoczy. Nie ma co ukrywać, że w irlandii olki nie mają za ciekawego życia. Pogoda dla nich o tym czasie nie jest sprzyjająca. Po za tym za dużo słońca nie miał t...

A ja też się trochę wtrącę ze swoim problemem w wątek. Właściwie mój olek to taki ciężki przypadek. Na początku roku pisałam o nim tutaj:http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=17&t=41885 .Mimo decyzji innych o spaleniu go, uparłam się, że jednak spróbuję.Obcięłam go radykalnie,no i ku mojej...

Czyli nie czekać na poprawę, bo z Waszego punktu widzenia po prostu nie nastąpi? I ot tak pozbyć się całej? Powiedzcie tylko dlaczego palić a nie zwyczajnie wyrzucać? Czy robi to aż tak dużą różnicę?

Takie widoki oczy cieszą. Ja prawdopodobnie nie będę miała takich. Jak pisałam w osobnym wątku, obcięłam i liczę na to że przetrwa. Gdyby ktoś z Was miał jakieś sugestie to podaję bezpośrednią drogę do wątku:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 8#p2118558

No to mnie nie pocieszyłeś. To jest mój pierwszy i jedyny oleander. W zeszłym roku walczyłam z mączniakiem. Teraz, no cóż. Jutro ogołocę go i jak radziłeś spalę obcięte gałęzie. Miejmy nadzieję, że nie skończy swojego żywotu. Dzięki za odpowiedź. Obcięłam, przy okazji przesadziłam, mam nadzieję, że ...