Ogrodniczo Działkowe Forum

Witajcie minął prawie rok od ostatniego mojego wpisu na FO... Ja czuje się ciut lepiej fizycznie za to psychicznie jestem w dołku :cry: . W Wigilię zmarł mój mąż Jerzy , życiowa podpora i przyjaciel. ;:145 Zapewne jeszcze wrócę kiedyś na FO, bo cały czas o was myślałam i czasem coś podczytywałam... ...

;:4 pozdrawiam, z telefonu słabo mi się pisze na FO Podczytuje was, choruje, a teraz jeszcze mam bardziej ograniczone ruchy bo na kilka tygodni odstawili mi leczenie biologiczne z powodu szczepionki. Ze smartfona źle mi się pisze, a laptopa póki co nie daję rady obsługiwać na leżąco... Mam nadzieje ...

Iwonko wpadłam pozachwycać się Twoimi fotkami Bez względu na porę roku i obiekt są super Mam zamiar wrócić na FO ...po zmianie leku mam większa władze w rekach i mogę co nieco pisać... pozdrawiam i zdrowia życzę.

Lucynko witaj w Nowym Roku po burzliwej i niezbyt optymistycznej końcówce ubiegłego roku staram się wrócić do rzeczywistości Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia ... zaległości będę nadrabiać systematycznie

duju

Aniu Kicia przesłodka ... sama mam 2 kiciusie... kocura i kotkę...
Ogród masz piękny i taki jak to mówią na bogato... tyle ciekawych roślin i rozwiązań... podziwiam

Iwonko dużo zdrowia, siły i optymizmu Po fotki będę zaglądać jak zawsze , a nóż coś ciekawego się pojawi
Pozdrawiam

Małgosiu imponująca plantacja jeżówek :uszy ... też je lubię, a zwłaszcza te puste, nie wymagające, a przycierają motyle i bzyczki różnej maści jak magnez... Kolekcje dalii podziwiam w cudzych ogrodach, bo ja mam tylko takie z nasionek lub jak dostanę wiosna od kogoś... nie mam gdzie przechowywać i...

Soniu wpadam na momęcik dobrze, że podpisujesz fotki z hortkami bo mogłam zidentyfikować kilka moich wyhodowanych z patyczków
Piękne fotki Soniu

Lucynko ponadrabiałam u ciebie zaległości, dobrze że działeczka już przygotowana do snu. Mojej jeszcze daleko do tego
Dobrze, że uważacie na siebie w tym niepewnym czasie. Pozdrawiam cieplutko

Dzień dobry wpadam z rzadka i na krótko, chyba mam jakąś deprechę jesienną :roll: Trochę winna choroba, trochę pogoda i ten przeklęty COVID-19... Życie w przymusowej izolacji to nie dla mnie (mój organizm nie ma odporności) :cry: Dobrze, że jest internet i elektroniczna możność komunikacji i żE mog...

Witam po przeszło 2 miesięcznej przerwie ;:4 ... ale ten czas leci nieubłaganie ... ;:173 Najpierw padł kolejny laptop po awarii prądu we wsi (się wziął i spalił ;:223 ), potem przyjechał wnusio na wakacje i złamał nogę ;:174 ... [/url] https://images90.fotosik.pl/415/043d5301ebe5b839med.jpg I przez...

Walczyliśmy z "koroną" ... mój syn i synowa w UK... a mnie powaliło nadciśnienie... Dzięki za odwiedziny...
Kosiareczkę polecam, lekka i bezkosztowa jedyne co to troszkę grzechocze.