Ogrodniczo Działkowe Forum

Też mam kilka kolorów agastache. Zimuje bez problemów od kilku lat, mocno się rozsiewa. Byłam przekonana, że agastache to mięta meksykańska. Czym one się różnią ?

Mam ostrogowca czerwonego, miałam białego, ale bez zapachu.

Tak, nasiona bodziszków wymagają stratyfikacji.

rafik5678 pisze:A co sądzicie o odmianie "Arkus"?

Kupiłam w zeszłym roku do sadzenia kwalifikowany. Nie wszystko posadziłam. Bardzo dobrze się przechował i smak też mi odpowiada.

Kilka lat temu posadziłam obok siebie w dwóch miejscach w ogrodzie. Teraz w jednym (bardziej wilgotnym) mam tylko żurawinę, w drugim tylko borówki. Pozostałe sadzonki zmarniały.

Kupione nasiona przechowałam w lodówce w szczelnie zamkniętym woreczku. Tak przechowywane wschodziły nawet po dwóch latach, dość szybko. Wysiane na początku lutego ładnie się rozrosną i wcześniej kwitną.

Ewa58, może warto zadzwonić do nich, może na przykład czekają jeszcze na jedną z roślin z Twojego zamówienia albo nastąpiła jakaś pomyłka.

Miałam kiedyś taką sytuację, gdy tulipany były posadzone w cieniu. Wykopałam i wyrzuciłam. Cebule były bardzo marne. Dwa lata czekałam i co roku było to samo. Można spróbować też wykopać po zaschnięciu liści i posadzić na jesieni w innym miejscu. W mniej zacienionych miejscach rosną i kwitną dobrze ...

Obie to piwonie botaniczne. Masculi niestety jeszcze nie mam, a p. tenuifolia jeszcze u mnie nie kwitła. Z niskich piwonii botanicznych jest jeszcze paeonia brownii. Tą siałam z nasion, mam zadołowaną w ogrodzie i mam nadzieję, że chociaż jedna wzejdzie.

Na przykład Paeonia tenuifolia Plena osiąga wysokość do 40 cm, Paeonia mascula russii 35-40 cm.

Ja swoje nasiona (kupione na allegro) przechowywałam póltora roku w woreczku strunowym w lodówce i wschodziły bardzo dobrze.

U mnie zimą stoi w doniczce na parapecie południowego okna w temperaturze pokojowej.

Poczytaj tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=13625

Anitaaa pisze:Ciekawe czy nadaje się do cienia?

U mnie siewki w cieniu nie chciały rosnąć. Zostawiłam kilka i urosły niskie i prawie nie kwitły.

Stratyfikacja nasion jeżówki nie jest konieczna. Można nasiona podzielić na dwie części i jedną przechłodzić w lodówce (nie zamrażarce). Ja swoje wysiewałam bez stratyfikacji, w domu w marcu i wzeszły prawie wszystkie. Wschodzą dość szybko więc lepiej wysiać w kwietniu. W zeszłym roku wiele osób pis...