Ogrodniczo Działkowe Forum

W różnych miejscach spodziewałam się znaleźć wątki na temat mojego obecnego problemu, ale nie tu.

Pozdrawiam

Edit.
Nadżerki to nie to samo co wrzody. Wrzody powstają z każdego uszkodzenia śluzówki żołądka i XII-cy, także z nadżerek.
A więc to droga do wrzodów.

Nie wiem co wyjdzie z działką na wiosnę, bo jest słabo teraz... A on chyba do donicy się nie nadaje.
Jak działka zostanie to się odezwę.

Bardzo dziękuję za ofertę.

Zobaczyłam ten metraż i mi słabo.

Miałam problem z ogarnięciem 500m i połowę musiałam oddać, bo mnie zabić chcieli za każdego mleczyka i kłos trawy.
A i tak nie ogarniam tej reszty...

Czy są odmiany (te nie przemysłowe) które mają miękkie lub łatwo odchodzące skórki?

Miałam 6 różnych rok temu i wszystkie były masakryczne. Syn mój odmówił jedzenia pomidorów przez to. Sama miałam problem przełknąć te skórki. Czy to tylko cecha tych przemysłowych, że tak ładnie schodzą i są miękkie?

lila31 pisze:Problem z kwaszeniem (kiszeniem) ogórków polega na ich sposobie uprawy.
Tak źle się kwaszą, jak to opisałeś,ogórki przenawożone azotem.

Święte słowa.

A co gorsza, czasem wystarczy kilka takich "grzybów w barszcz" i wszystkie słoiki do .... wypierniczenia. :/

Ja z uporem maniaka próbowałam ukisić biały barszcz (tak, barszcz - nie żurek) i nie udaje mi się, nim się ukisi, spleśnieje. :( Różnica polega na tym, że żurek robi się na zakwasie żytnim (i to mi wyszło już parę razy), a barszcz biały na pszennym. Dodatkowo żur gotuje się na wędzonce (plus kiełbas...

Podlewanie co tydzień to trochę często - zawsze musisz patrzeć na kolor korzeni (ma być srebrny) i ciężkość doniczki - gdy jest lekka, to już czas na podlewanie. Kwiatka nie zabiłaś, tylko przyszedł na niego czas i w końcu przekwitł, ewentualnie pomogłaś mu robiąc niechcący jakiś przeciąg. Podlewaj...

Chętnie się podepnę, jeśli można. Też mam storczyka po raz pierwszy. Długo był piękny, chociaż z marketu. ;) Kwitł mi dwa miesiące, aż go w końcu zamordowałam. :( Jeden tydzień nie dałam mu wody, bo nie było nas w domu w weekend, a zawsze robiłam to w sobotę rano. Następnej soboty mnie olśniło, ale ...

Na jesieni posadziłam malinę, a tego lata zjadłam z krzaka z dwa tuziny owoców. Fajnie.
Rozrasta się to jak szalone. A tak się martwiłam czy coś z tego będzie...

Tymczasem kary nakłada. Wiem, że jest wyrok, ale ludzie o tym nie wiedzą i boją się. Blondas, ja nie wiem jakie będą skutki, to zależy od szczepienia i choroby, często najpewniej żadne, bo szanse zachorowania przez chłopca na różyczkę są.... zerowe? Odry wokół nie ma, więc się nie zarazi. Prawda? Wi...

Mój komputer nie chce rozpoznać mojego aparatu, więc tymczasem nie podzielę się fotkami. Ale mogę się pochwalić, że na drugim domowym krzaku mam owoce, 8 sztuk. ;:138 Dzika radość. :D Za to na działce szok - nie byłam miesiąc, poddałam się. Poszłam bo musiałam zapłacić panu za koszenie trawy i szok ...

Kropko , współczuję Ci z całego serca. Byłam na Twoim blogu i czytałam historię Twojego synka. Nie poddawaj się. Ale uważam, że Griseum ma rację. Zamiast podawać się fali obezwładniającego strachu, że chcą nas wytruć, spokojnie rozważmy problem. Chętnie podpiszę mądrze sformułowaną petycję o powoła...

@kropka75 - czy ośrodki rehabilitacyjne prowadzą badania statystyczne? Może opierają się na jakiś wynikach i stąd podają takie dane. Poproś o źródło. Ale po co? Dla Ciebie? :) Ja nie potrzebuję. http://zdrowy.tarnow.pl/zastraszajace-statystyki-autyzmu-i-list-do-prezydenta/ http://www.bycjakinni.org...

BRZOSKWINKA pisze: Koraliki, jak idą na żywioł to są niższe, jak obrywam wilki i kontroluje pędy to do 1m spokojnie dochodzą. Może podobnie jest z denarem i innymi? Kontrolujesz ilość pędów?

Chudziak! Piękne pomidorki!

One tak idą w górę, że nie mam co kontrolować. Bardzo rzadkie są.

Ale owoce... padłam na pysk.