Już nawet kiedyś zaczęłam pisać post, ale okazało się, że muszę lecieć, więc go nie skończyłam :oops: . Może teraz się uda. Zgłaszam więc petycję o wydłużenie doby 24 h, to stanowczo za mało ;:222 . DTJ_1 , tak tojeść orszelinowa to ta biała. Grażynko, a jak tam trawa trawka? Czy rośnie przyzwoicie,...
Jolu, milo było poznać Cię osobiście .
Fajnie wygląda basen we zgłębniku . Kiedyś tez rozpatrywałam taką opcję. Bałam się jednak, czy po deszczach nie zbierze się woda we wgłębniku i czy basen nie będzie stał w wodzie ?
Elwi, ja tez nie ustaję w poszukiwaniach sposobu na doprowadzenie róż do stanu zdrowotności . I wciąż bezskutecznie ;:219. Rozumiem ten stan ekscytacji o którym piszesz ;:oj ;:300 . Uczciwie jednak przyznam, że mam tak nie z różami (które kocham i podziwiam oczywiście ;:167 ), ale z hortensjami i tr...
Grażynko , zapewne masz rację z tym przesadzaniem róż, tylko mi się zawsze wydaje, że to już bedzie miejsce docelowe ;:306 . Dorotko , catalpa jest dość odpornym drzewem, tylko potrzebuje osłoniętego miejsca, bo mlode drzewka potrafią przymarzać i te ogromnie liście dość łatwo uszkadza wiatr :wink:...
Schneewittchen rzeczywiście piękna ;:108 . Też kiedyś miałam i kwitła cudnie, dopóki dziwnej dziwnej zimy nie wymarzła. Potem próbowałam wprowadzić ją do ogrodu raz jeszcze i posadziłam przy łuku 2 szt. Ale chorowała na czarną plamistość. Z tego powodu długo u mnie nie zabawiła. Wiele róż przeszło p...
Grażynko , jakieś tam róże przybyły do mojego ogrodu, ale nowych to akurat nie pokazywałam :lol: . W zeszłym roku ich czas kwitnienia wypadł w okresie, kiedy na kilka miesięcy zniknęłam z forum :oops: . Ale teraz jestem ;:108 . Aprikola i Jazz to jedne z moich najstarszych róż. Obie (a właściwie ws...
Ile róż . Cudności . Martusiu, przekaż koniecznie podziękowanie wnusi za cudne piwonie . To byłaby prawdziwa strata, gdybyśmy nie obejrzały ich w pełni kwitnienia .
Sally jest przepiękna ;:167 . Też sie zastanawiałam nad jej zakupem, ale ostatecznie zwyciężyła Lyda Rose, która nieco lepiej grała kolorystycznie :wink: . Mój Chopichon był bardzo chorowity i ostatecznie wylądował na stosie ;:222 . Nie lubię chorowitych róż ;:14 . A co do Abrahama Darby, to nie lic...
Grażynko , powaliłaś orzecha ;:oj ? Ty to masz parę kobieto :lol: . Dzisiaj jednak się zbuntowałam i powiedziałam mojemu M, że ma wypielić piwnicę ;:134 . Mam dość. Powoli ogród zamiast przyjemnością staje się obozem pracy :evil: . Muszę w końcu zagonić rodzinę do pomocy ;:164 . DTJ_1 , moje piwoni...