Ogrodniczo Działkowe Forum

Wandziu, patrzę na zdjęcia twojego przetacznika i nie widze różnicy :) Obejrzałam wiele zdjęć Christy i one wszystkie wyglądają podobnie - tzn. czasem jedynie te ogony są duże i wyraźne, ale u młodszych kwiatów sa własnie takie 'pozorne'. Z nasion cechy Christy raczej się nie odtworzą, z tego co wie...

Przepraszam Halinko, ale zwrócę się z pytaniem do Tadeusza - czy podwiązanie przed kwitnieniem zmniejszy to pokładanie?

Krystyno, aż się dziwię, że trafiłam do Ciebie dopiero teraz. Masz bardzo ciekawy styl pisania swoich postów, ciekawe podejście do życia, w ogrodzie też masz fajne podejście, nie siłowe, takie 'złotośrodkowe' Siła spokoju. Podziwiam.

Ja bedę mega happy jak mi chociaż jedna, jakakolwiek tykwa urośnie. Ale skoro nadal brak zawiązków, kwiaty opadły, pogoda jaka jest każdy widzi, szansa na tykwy tego roku raczej malutka. Za to dyńki rosną. Już chyba 6 całkiem ładnych kuleczek wisi, w tym jedna gruszeczka. Rozumiem też, że na pewnym ...

No właśnie - jeśli jest zagrożeniem, trzeba wyciąć jak najszybciej. Tylko skąd to wiedzieć?
Ja mam zamiar nadal obserwować i jednak czekać do wiosny.

Cucurbita/dynia i Lagenaria/tykwa sa nagminnie mylone w europejskich krajach, bo dla niektórych taka dynia ozdobna, czy mała tykwa to to samo. czyli należy poszukać w OBI, czy innych supermarketach, tylko jaka jest gwarancja, że to co na opakowaniu, ma cokolwiek wspólnego z zawartością. Jest sporo o...

Nie zdecydowanie to nie wyglada w ten sposób.
Zaobserwowałam, że wyciek żywicy znacznie się zmniejszył. Może to ma związek ze zmianą temperatury. Jest jednak znacznie chłodniej.

Mnie bardzo zależy na tym, by wiedzieć, czy to drzewo trzeba wycinać, czy może ono przetrwa i następnej wiosny ruszy znów.

Żółta grucha, która jest zielona jest też wyjątkowa. Dzisiaj próbowałam przeczesać internet w poszukiwaniu wiedzy o dyniach ozdobnych - wyświetlasz się :D Znaczy znawca :!: A co do kopert - świetny pomysł, tylko jeszcze ustal wysokość zawartości :;230 Nie, serio, ja mogę Ci wysłać moją, zaadresowaną...

Smutna Wanda biega po cudzych ogrodach, my liczymy koszty naszych roślin, narzekamy na smutny rok - no nie Jest wspaniale, deszcz dał nowe życie naszym roślinom, wszystko jakieś żywsze - są powody do radości

Wandziu wprawdzie w wątku Krystyny, ale odpowiem - ciesz duszę, to bezcenne, marchewkę kup na bazarze

Krystyno, jeszcze raz dziękuję za odwiedziny. Czyżbyś nadal była w pracy

Dzielżany przepiękne, tylko szkoda że sie pokładają. Takie podwiązane kwiaty wyglądają juz troche gorzej. Piszą by sadzić je przy ogrodzeniach, ścianach z innymi nieco niższymi przed nimi. Podobno łodygi im się całkiem robią łyse od dołu.

Jak wysypywałam pesteczki z tej mojej 20-letniej, to nadal część z nich była posklejana w spore kulki. Tyle że tam szyjka była dość szeroka. Może jakimś drutem da się je powyciągać. Nigdy nie miałam wężowej tykwy w rękach. Może w przyszłym roku - przy Twojej pomocy - uda mi się ja wyhodować.

S-H-A-D - nie ma mrówek ani innych owadów. Wygląda to jakby ziemia była taka ruda. Na pniu drzewa prawie tego nie ma, tylko może tuż przy ziemi.