Ogrodniczo Działkowe Forum

Ja siałam już 2 razy i ładnie wykiełkowały a potem wszystkie wynikły i nie mam ani jednego . Nie wiem czy jest sens zeby teraz jeszcze wysiac po raz kolejny?? podpowiedzcie jak wy to robicie ze juz macie takie ładne i duze.

Ja też posiałam drugi raz i wszystkie ładnie wykiełkowąły, maja juz po 2-3 cm. Moze za pierwszym razem na mocno przysypałam ziemią. Powiedzcie mi kiedy moge je pikować. Mam ich chyba z 40 sztuk

Witam. Ja w tym roku werbene siełam pierwszy raz. Wysiałm ja 9.02 i przez ok tydzien nic nie wykiełkowało. Wyczytałam na jakies strone na necie że werbena w czasie kiełkowania musi mieć całkowicie ciemno, przykryłam gazetą na parapecie i po 3 dniach zaczeła mi ładnie kięłkować. :heja Jestem ciekawa ...

Mi wschodzi dosc szybko bo wysiałam 9 lutego a juz tyle ich sie pokazało wiec kiełkuja po 5 dniach

Mysle ze temperatura jest dobra, bo stoja na parapecie koło grzejnika. moze rzeczywiscie jakies wadilwe nasionka, zaraz biore sie za kolejny wysiew. na razie ma 4 sztuki wiec znowu wysieje moze znowu cos mi wzejdzie i az uzbieram kilka ładanych sadzonek.

glohal przepraszam przekeciłam twój login

Dziękuję glogal za odpowiedź, delikatnie przykryałam ziemia, ale od razu nie nakryałm folia, poczekam jeszcze ze 2 -3 dni zobaczymy czy cos wzejdzie. Jutro wysieje nowa ture w nowe pojemniki.

Gaznie wysiałam 10.02 po 4 dniach wzeszły mi 2 nasionka w jednym pojemniku a w drugim ani jedena . Powiedzcie mi czy mam jeszcze poczekac z kilka dni czy wysiac od nowa. A przykrywacie tez folia

Witam Ja pierwszą ture żeniszka wysiam w połowie stycznia, nasionka ładnie wzeszły ale czesc z nich wynikła nie wiem dlaczego , teraz kilka przpikowałam ale tez sa watłe, powiedzcie mi czy zasilacie je czymś?? Oczywiscie dzis wysiałam drugą ture Jestem ciekawa czy uda mi sie coś wychodować

Dziękuje za podpowiedz wszystkim, też tak myslałam ze sa małe. Dziękuje i pozdrawiam.

a oto tak wygladaja moje petunie, dodaje tylko jeden rodzaj bo za duzo by tych zdjęc było, czy takie juz mam przpikowac czy za małe

zdjęcie troche nie wyrażnie, maja 2 czm wysokości.

A oto zdjęcia, na pierwszym stara zeszłoroczna pelargoania:

a na drugim młode tegoroczne juz ukorzenione

Meandrzejew pelargoni zeszłorocznych nie obcinałam wogole, własnie z tych starych badyli wypuszczją nowe młode pędy i te urywam maczam w ukorzeniaczu i sadze prosto do ziemi, zrobie zdjęcia i dodam