Ogrodniczo Działkowe Forum

Dziękuję myszko.
Też podejrzewałam coś w tym rodzaju, zresztą atak ślimaków sugerowali sprzedawcy w sklepach ogrodniczych. Na tę okoliczność zakupiłam dziś nawet specjalne pułapki (takie zalewane piwem). Znasz może inny sposób na skuteczną "wojnę" z nimi?

Do tej pory wróble niczego nie zjadały... Ale to "coś" penetruje coraz dalsze rejony rabaty. Dziś odkryłam objedzony łubin i cukinie... Ręce opadają...

Ratujcie! Mam na rabacie kwiatowej jakiegoś "smakosza" aksamitek, który w nocy zżera je do ziemi, zostawiając tylko kawałek kikuta. Obsypałam je granulatem na ślimaki - granulki zostały, aksamitki znikły; zastawiłam pułapkę z pojemnika z piwem - też nic! Co to może być i jak z tym walczyć?...