Ogrodniczo Działkowe Forum

No tak. To dziadostwo pewnie wszędzie sobie dobrze radzi

Myślę, że nie był. Ja jetem od niedawna właścicielem tej posesji. Poprzedni własciciel nie specjalnie na niej pracował. Tak jak pisałem wcześniej, obok rdestowca rosną dwa krzaki czarnego bzu - 1,8 m wysokości, może nawet więcej. Gdyby tam było koszone, to by ten bez taki nie urósł. Podejrzewam, że ...

A czy możliwe jest, że to świństwo wypuszcza podziemne kłącza, a nie wypuszcza łodyg na zewnątrz? Czyli siedzi sobie w ziemi, a na zewnątrz się nie ujawnia. Chodzi mi o to, jak daleko od obecnej kępy krzaków rdestu powinienem przekopać ziemię? Bo przekopię i wypalę tu gdzie rośnie obecnie, a później...

A czy pora roku ma wpływ na "skuteczność" naszych działań? Planowałem rozpocząć walkę na jesieni

Pisząc o wycinaniu masz na myśli powiększanie otworu, w którym rośnie roślina?

Agrotkanina jest grubsza i trudniejsza do przebicia przez wyrastające rośliny Wszystko pewnie zależy od tego co chcemy posadzić i jak często zamierzamy "chodzić" wokół uprawy. Ja będę sadził iglaki i i stawiam na agrotkaninę. Wydatek trochę większy podczas kupna, ale żywotność znacznie dłu...

To już można zgłupieć. Jedni piszą, że agrowłóknina lepiej wodę przepuszcza, inni że agrotkanina... zdecydujcie się Państwo

Pod kamienie to chyba agrotkanina? Jest mocniejsza

Dziękuję

Wyciąć otwór czy lepiej rozcięcie na krzyż?
A jak z odpornością chociażby na UV takiej nie przykrytej agrotkaniny?

A czy agrotkaninę trzeba koniecznie czymś przykrywać (korą, żwirkiem)? Czy można pozostawić bez przykrycia, ewentualnie obsypać np. tylko wokół sadzonek? Pomijam tu względy estetyczne, chodzi mi o czysto praktyczne rozwiązanie

Wydaje mi się, że na początku tego wątku jasno przedstawiłem problem co chcę posadzić i dlaczego chcę obsypać rośliny (drzewka) korą/agrowlókniną/agrotkaniną

A jest jeszcze coś takiego jak agrotkanina. Wygląda trochę jak plandeka z polipropylenu. Czym to się różni od agrowłókniny?

robertP2 pisze:Zapomnieli panowie spytać się o jedną rzecz. Jaka tam ziemia, że w ogóle chce kłaść tą cud wyrzućpieniądzewbłoto derme ?

Proszę jaśniej.
Jestem początkujący w sprawach ogrodowych i nie rozumiem tej wypowiedzi.
Co ma do rzeczy ziemia? I dlaczego "cud wyrzućpieniądzewbłoto" ???

A na ile mniej więcej sezonów starcza agrowłóknina? Bo domyślam się, że mając kontakt z wodą i ziemią po jakimś czasie się to zniszczy.