Ogrodniczo Działkowe Forum

Jestes znany zagranica.... Wczoraj znajomym pokazywałam Twoje pomidory;) chwaliłam sie Twoim sukcesem , i prosili zeby Ci pogratulować pomidora !!!!

Gratulacje!! Piękny okaz wow ale to cieszy no nie?:)

Mi na początku wzrostu po przesadzeniu do gruntu cos sie poknocilo z krzaczkami wiec je przesadziłam do skrzynek ożyły ale juz miniaturki zostały. Owoce bardzo smaczne, ja lubię tylko za malutkie. Musze w przyszłym roku jeszcze raz spróbować .

Joanno pomysł z czapeczka jest super:)

Oj nie mogę zamieszczać zdj z tel a pomyslałam, że chyba doniczka przelana i to pasuje do powyższego postu. Zrobiłam przerwę w podlewaniu i choc liście zostały juz żółte i jeszcze brązowe plamy ale przynajmniej nie wiszą zwiędłe. Melonik przestał rosnąć, trudno.

Ludzie poratujcie mnie radami. Mam w szklarni w doniczce wiszącej melona miał byc na próbę a to jedyny jaki mam wszędzie indziej porażka... I był sobie melonik który rósł w oczach i nagle liście zaczęły więdnąc wiec ja sru wiecej wody bo wiadomo upał, mała powierzchnia ale liście zaczęły żółknąc i m...

Błażeju mam z AWN nasiona Twojego rodzynka niskiego, jakiej wielkości krzaczki i owoce masz? Bo moje krzaczki to mikruski i owoce mniejsze od rodzynków i zastanawiam sie czy to normalne i czy warto brać z nich nasionka. Moje rodzynki peruwiańskie wysokie owoce maja wielkości hm pomidorków koktajlowy...

Ja od paru lat nie sadze pomidorow do gruntu ZAWSZE zaraza nie pozwalala nawet jednego pomidora skosztowac. Teraz jedynie( drugi rok w szklarni) i do roznistych pojemnikow, ktore zajmuja wszelkie mozliwe i niemozliwe miejsca:-):-):-) troche sensacji wzbudzam w okolicy ale co tam.... Mi zalezy na eco...

Chcialam tylko zaznaczyc w swoim poscie,ze niestety cale lato powyzszych opryskow w ? jak piszesz wystarczylo 3dni deszczow zaraza pokonala wszystkie pomidory czyli cale opryski nic a nic nie daly, w tym roku robie eksperyment oprysk tylko miedzianem ? jeśli i to nic nie da to czas dac sobie spokoj ...

W zeszlym roku odkrylam FO i szalalam z opryskami dokladnie jak Ty choc pomidory mialam byle jakie ( z mojej winy-zaraz na poczatku spalilam je zbyt mocnym kurzencem potem posadzilam do mojej beznadziejnej ziemi) ale dzielnie walczylam OW HT itd i niemal każdy wieczor spedzony z pomidorami... w polo...

Masz racje!

Dorcinda i inni Dzięki, :-), no toi nie trace nadzieji choc na razie zenskich kwiatow ni huhu...

Jolu piekny okaz:-) a na te dopiero kwitnace jest jeszcze nadzieja? Bo moje tez kwitna i boje sie, porownujac wasze duze juz owoce,ze moje kwiatki to po ptakach...

A ja mam pare wersji posadzenia typu grunt,szklarnia,doniczki i dzis dostapilam zaszczytu zobaczenia pierwszego melonika hm nie wiem tylko czy to juz melonik czy dopiero zenski kwiat i ow melonik jest w wiszacej doniczce czyli tam gdzie roslina ma najmniej miejsca... teraz cala nerwis czy cos z tego...

Bardzo sie ciesze ze komus wychodzi eldorado .na razie nie trace nadzieji,ze i w swym zyciu tego doswiadcze:-), codziennie sprawdzam pedy ? nuz....., Elu bédé Ci sekundowala.