Ogrodniczo Działkowe Forum

Ja dorwałam ostatecznie w tesco, nawet w castoramie nie ma za ciekawych nasion w tym roku...no ja nie wiem
Siałam jakoś w weekend majowy właśnie do donic, już wyłaniają się malutkie listeczka a bałam się,że je zalało w te deszcze...zapomniałam przykryć

Zapomniałam na amen o godecji... ;:202 w tym roku chyba w donice posieję...tak pięknie się tu prezentowały ;:173 a mam dwie takie sporawe, wręcz idealne pod jej kwiaty ^^ godecja jest bardzo wdzięczna, wyrośnie nawet na baardzo byle jakiej ziemi (a przynajmniej u mnie w zeszłym roku wyrosła) więc si...

Sprawdzałam, woda nigdy nie stała. Anturium spisałam na straty... ;:145 Podlałam go przeciwgrzybicznym preparatem i kilka dni później wszystkie listki które miało (nawet dwa zdrowe) po prostu uschły... obcięłam je i tak stoi, nie mogę się pogodzić z tym, co narobiłam swoim podlewaniem. :cry: Dzięki ...

Dzięki Norbert! W końcu się powstrzymałam! Benjaminek (ten wówczas większy) stoi w jednym miejscu iii....nie opada i pojawiają się malutkie listki :heja Tylko to tak trochę dziwnie wygląda, bo same łodyżki są brązowe, gołe ale wychodzi z nich to życie miejscami...tak powinno być? Drugi Benjaminek te...

Cześć :)! Znowu coś przelałam...teraz Szeflerę :roll: głupie się nie nauczy chyba nigdy ;:223 Listki jej oczywiście posmutniały i kilka malutkich z góry badylków je zrzuciło kompletnie. Tak czy siak, jest styczeń i mrozy a czytając poprzednie wypowiedzi rozumiem,że z mokrej ziemi trzeba roślinkę pr...

A w czym przeszkadza osłonka? Mogę zawsze położyć trochę ręczników papierowych w środku i na to położyć doniczkę z kwiatem. Po przesadzeniu doniczka jest spora, zajmuje całe miejsce w osłonce. Po to kupowałam osłonki,żeby nie stały na podstawkach... :roll: Czyli chyba już wszystkie muszę ściąć...bo ...

Witam, mam problem z brązowieniem liści anturium... Jak na spowiedzi: Nie mam żadnego doświadczenia z tym kwiatem (właściwie z żadnym :roll:) i nie wiem jak dalej postępować. Mam je od jesieni, na początku było trochę kwiatów, liście były całe zielone. Nie przesadzałam jej, stała w osłonce i podlewa...

Dzięki za odpowiedź :) Właśnie coś tam czytałam,że nawet ich przenosić nie można bo świrują, a ja mam niestety tak,że lubię zmieniać ich miejsce... albo jak sprzątam to też przestawiam co chwilę. :/ Dobrze, mogę przenieść w jaśniejsze miejsce tylko,że jest tam dość zimno i boję się czy znowu tam nie...

Dziękuję ślicznie za odpowiedź

Dzień dobry :) Kupiłam jakiś czas temu fikusa, nie przesadziłam go niestety z ziemi, w której był (ale zrobiłam to wczoraj, obydwa fikusy przesadziłam w uniwersalną ziemię do kwiatków) i strasznie poopadały mu liście...został taki golasek. I zastanawiam się czy dać mu czas po tym przesadzeniu żeby s...

Hej, mam kilka kwiatków do "nazwania" (jedne kupione jako mixy a inne otrzymane). http://images78.fotosik.pl/122/bcccaee5a2ddb915med.jpg Ten dostałam wczoraj od cioci i nie wiem co się z nim dzieje ani jak się nazywa, jak widać zbrązowiały mu końce tej czerwonej części, tego kwiatu...przes...

Pojawiło się u mnie trochę kwiatków, z każdym dniem przybywa :tan Wczoraj robiłam już z nich kompozycję na gąbce, na cmentarz ale długo chyba nie postoją na tej gorączce... A z tymi mrówkami to nerwicy można dostać. Niby po tym środku owadobójczym sobie zniknęły na kilka dni a potem i tak przylazły ...

O krok do przodu byłam, bo nie mogłam wytrzymać żeby się z nimi nie rozprawić. ;:14 Miałam tylko jakiś owadobójczy do roślinek i to rozrabiałam w wodzie i zlałam nią ziemię pod kwiatkami dzisiaj... zobaczymy co się będzie dalej działo. 8-) Mam nadzieję,że się jeszcze pochwalę tutaj kwiatkami bo się ...

Dziękuję asta6265 za odpowiedź. :wink: Ja nie mam teraz za bardzo gdzie ich nawet przesadzić, bo dopiero w połowie lipca będę miała robione miejsce na ogródek. A są jakieś sposoby może na pozbycie się tego dziadostwa? Podsypałam dzisiaj na dole cynamonem te kwiatki, bo ponoć mrówki nie lubią, ale i ...

Witam, zabrałam się późno w tym roku (zdecydowanie!) za astry i w zasadzie pierwszy raz wysiewałam a dokładnie 2 czerwca :shock: Pikowałam wczoraj (też pierwszy raz) i tak się nieśmiało zastanawiam kiedy będę mogła je wysadzać do gruntu i...kiedy będę się mogła ich spodziewać, tzn. kwiatków :oops: :...