Ogrodniczo Działkowe Forum

To nie jest Fraise Melba, ogrodowa jakaś.

Ja mam rh w skrzyni (od strony północnej). Niestety środkowy nie przeżyje chyba:
wygląd dziś:

Moje rododendrony w donicy (wiem, wiem, za gęsto), po zimie wyglądają całkiem znośnie, za wyjątkiem tego środkowego. Jest dla niego jakaś szansa (np. przesadzenie do gruntu)?.

Mojej nic nie rusza (tfu, tfu!). Raczej nie kwitnie, bo tnę ja co roku.

A ja właśnie wróciłam z ogródka, chwyciłam Susan do ręki i ...wyciągnęłam ją bez jakichkolwiek oporów z ziemi. Nornica albo inny zwierz wyżarło mi korzenie magnolii w całości

Moje 3 rododendrony w donicy - środkowy chyba nie przetrwał (nie wiem, jest jakaś szansa na uratowanie go?):

Moje na razie kiepściutkie, ale siedzą w skrzyni dopiero od tygodnia. No i najważniejsze - to moje pierwsze pomidory :wit http://images76.fotosik.pl/593/894bd2cc00cdd4a3med.jpg Troszkę podrosły przez 2 tygodnie. Plamy na dolnych liściach pozostały, ale reszta wygląda zdrowo. http://images76.fotosik...

A co się dzieje (albo - się wydarzyło) z moim agrestem? Obok rośnie 3-letni, owocuje, wszystko jest ok. A w tym roku posadzony, ten ze zdjęcia, szczepiony - - pad.! Był regularnie podlwany, jakaś choroba?

Ok, dzięki za poradę

i ostatnio:

Snacol (niebieski granulat) jest u mnie skuteczny....przez 3-4 tyg. od rozsypania (nie jest prawdą więc, jakoby dzialał dłużej). Przy podlewaniu roślin podsypanych snacolen (gł funkii) - po pewnym czasie, zanim się rozpuści czy zostanie zjedzony - robi się na nim biały nalot przypominający pleśń). Ś...

Wg mnie to zły pomysł. U mnie żadne pnącze (dławisz, rdest auberta, winobluszcz pięciolistkowy) nie chciało łazić po blaszaku . Nawet po kracie z listew.. Posadziłam przy nim wierzby mandżurskie w odl. 0,5 m, ale wszystkie nie rosną pionowo, tylko odchyliły się znacznie w drugą stronę. Myślę, że bl...

Oj, widzę, że ja też przekarmiłam swoje pomidory., wierzchołki choć żwawe, skręcone jeszcze bardziej, niż u Nicktosi .. od teraz przynajmniej przez kilka najbliższych dni - stopuję z podlewaniem i z nawożeniem.

Dziękuję, to chyba faktycznie kocanka włoska. Dziwi mnie ylko, że na razie armatu nie wydaje za bardzo... Ale może musi podrosnąć.

A moje nawet jeszcze nie kwitną