Ogrodniczo Działkowe Forum

W samym Wrocławiu było -5C. Na czereśniach czarne owoce, latorośle na winogronie całkowicie zmrożone, zmrożone bardziej wrażliwe kwiaty, lilie. Ogólnie słabo, ponoć taki mróz o tej porze to 1 na 20-30 lat.

Też bardzo lubię czarne maliny, mam kilka krzaków Black Jewel. Ktoś wie jak rozmnożyć tą odmianę? Ona nie puszcza odrostów tak jak czerwone maliny.

W sobotę już trochę "pachniało" przedwiośniem. Ptaki zaczynają powoli śpiewać w parkach.

Ostatnio trafiłem na taki artykuł, może nie do końca związany z nawożeniem, ale dość ciekawy: https://www.polskieradio.pl/39/156/Artykul/2892075,Starozytni-mieszkancy-Jerozolimy-chorowali-przez-pasozyty-dowodzi-badanie-antycznej-toalety Dr Langgut uważa, że choroby jelitowe w tamtych czasach mogły b...

Może to odmiana Captivator.

Kolejny rok mam problem ze swoją czereśnią. Owoce nie zdążą dojrzeć, bo wcześniej gniją, wygląda, że najczęściej zaczyna się od owoców z z nakłuciem przez jakiegoś owada i to już pozwala patogenom zaatakować owoc. Czy to brunatna zgnilizna drzew pestkowych? Czy można z tym jakoś walczyć za pomocą ek...

Są przede wszystkim bardzo inteligentne. Jesienią zawsze zrzucają z powietrza orzechy włoskie na ulice, żeby upadając się otworzyły, albo przejechał po nich samochód. Grzebanie i rozrzucanie ze śmietników do których są się w stanie dostać to norma. I mam też wrażenie, że są coraz bardziej agresywne....

Jest jakaś bieda z kosami spalinowymi. Zamówiłem jakiś czas temu mocniejszą kosę Stihl'a, ale od paru tygodni sklep czeka na dostawy sprzętu i nie wiadomo kiedy coś dostanie.

Wrony we Wrocławiu są uciążliwe, jak coś się posadzi i zobaczą świeżo poruszoną ziemię to od razu kopią tam dziury, żeby znaleźć nasiona. Trzeba zawsze przykrywać agrowłókniną.

Od wróbli jest chyba więcej mazurków

We Wrocławiu cały czas dość chłodno, w ciągu dnia temperatura waha się między 15-20C, w nocy między 5-10C. Poranki słoneczne, ale dość szybko pojawiają się chmury i ok. 10 rano już jest niewiele słońca. Poza tym ciągle wieje i w samym Wrocławiu niewiele pada.

Kupiłem nasiona paulowni omszonej Vilmorin. Czy ktoś ma doświadczenie jak długo czeka się na wykiełkowanie tych nasion? Wysypałem trochę w pudełku na wilgotny ręcznik papierowy ok. tygodnia temu i do tej pory nic nie wykiełkowało.

"Czerwona reneta" to może być Cesarz Wilhelm (tak był zwany) który akurat jest coroczny. Choć jak spojrzeć co za niebywałą fantazję w nazwach odmian wykazują te, hmm... "sprzedawce"? to biez vodki nie razbieriosz. Ot, może akurat sprzedali Red Boskoopa? A brak owocowania tak poz...

Mam czerwoną renetę na podkładce M9, młode drzewko, które w poprzednim roku miało parę jabłek. W tym roku nawet nie zakwitła, czy to efekt naprzemiennego owocowania i braku zawiązania paków kwiatowych w poprzednim roku, czy też może przemarzły pąki?