Margerytka,złocień krzewiasty (Argyranthemum frutescens)

[iwonaxp]

Witam .
Stałam sie właścicielką margaretki piennej i... tu jest problem! Nie wiem jak o nią zadbać w okresie zimy czy należy ją jakoś okryć ( posadziłam ją do dużej donicy) czy należy ją przezimować w domu .Jeśli w domu to jakie ma wymagania ?
z góry dziękuję o odpowiedzi
pozdrawiam

[iwonaxp]

nadal nikt nic nie wie:(
to może dodam zdjęcie takiej margaretki



moze teraz coś mi napiszecie ?
proszę o pomoc:)

[hanka55]

Miałam w lecie, nie udało mi się jej przechować przez zimę, a stała w chłodnej ( ok. +10C) oranżerii

[Daisy]

Mi niestety też nie udało się przechować Czekam, może ujawni się ktoś komu ta sztuka się udała

Bardzo lubie te margarytki, więc kupiłam nową i spróbuję jeszcze raz, gdzieś czytałam, że trzeba ją dobrze przyciąć na zimę, zobaczymy może tym razem się uda

[iwonaxp]

Buuu... niestety mało pocieszające ale może znajdzie się ktoś komu udało się ją przezimować ?
pozostaje nam tylko nadzieja:)
Ja osobiście zastanawiam się jakby nie wnosić ją na zimę do domu a jedynie okryć agrowłókniną tak jak np . róże pienne ?
co wy na to ?

[Gewa1220]

A mi sie udało przechowac margaretke i to nawet przez 3 lata z rzedu. Jesienia obcinałam korone o 2/3 długosci i przenosiłam do chłodnego pomieszczenia. Do stycznia nie podlewałam jej , a poźniej bardzo ostroznie do pojawienia sie młodych listów , w lecie kwitła pieknie na tarasie , niestety w zeszłym roku za poźno ja zabrałam z tarasu i przemarzła ale nie sprawiała mi kłopotu w hodowli . Wiec zycze wytrwałosci bo urokliwie zdobi letni taras.

[hanka55]

Gewa1220 - to Ty jesteś Zielonorękim Geniuszem !
Gratuluję szczerze :P .

[Gewa1220]

Bardzo dziekuje za słowa uznania , ale szkoda ze nie przypilnowałam jej aby i w tym roku cieszyc oko, ale chyba jak wiekszosc forumowiczów mam słabosc do kwiatów i ponownie zakupie kolejny egzemplarz

[iwonaxp]

Gewa1220!!!!
Dzięki
Wreszcie jakiś pozytywny sygnał a już myślałam ze to roślinka jednoroczna :)bo jak do tej pory nikt nie napisał żeby udało mu sie przechować tę margaretkę.
Podniosłaś mnie na duchu

[Krakus]

Mam dwie takie margaretki i w związku z tym pytania; 1) czy po skróceniu o 2/3 wielkości korony (?) - ( długości gałązek czy przerzedzić je o 2/3 ilości gałązek?), 2) czy może być przechowana w piwnicy dość ciemnej?.

[Carla-pwd]

co prawda nigdy nie hodowałam margerytek, ale moje mądra książka mowi tak:

Margaretki nalezy podlewać obficie latem i zdecydowanie oszczędniej zimą, w okresie spoczynku. Między kolejnymi zabiegami podłoże powinno nieco przeschnąć. Zimą nawożenie jest niewskazane. Zimą trzeba je umieścić w chłodnym pomieszczeniu, ale o temperaturze nie niższej niż 10`C. jeśli zaczynaja jej czerwienieć liscie oznacza to, że ma zbyt niską temperaturę a jeżeli liście zaczynają żółknąć to jest to rezultatem zbyt obfitego i częstego podlewania.

może to coś pomoże..

[Krakus]

Carla-pwd, co prawda, nadal nie wiem czy światło ma jakiś decydujący wpływ na przetrzymanie margaretki w okresie zimowym, ale i tak wiele mi Twoja odpowiedź pomoże.
Serdeczne dzięki.

[iwonaxp]

Moja nie doczekała zimy

[Carla-pwd]

Nie ma za co jak będe mogła to będe pomagać, a co do światła.. To ja bym raczej zostawiła w jakimś jasnym miejscu... tak jakoś

[aniao]

Mam taką margaretkę na balkonie, w doniczce. Czytałam gdzieś, że trzeba przycinać zwiędnięte kwiaty. Może mi ktoś doradzić, w którym miejscu odciąć takiego kwiatka? Bo do tej pory odcinałam je u podstawy ale zauważyłam, że w tym miejscu nie wyrasta nowy, a łodyga robi się taka bardziej brązowa.. czy dobrze robię?