Paź królowej.... i inne owady. Cz.1

[KarolinaL]

To ja też jeszcze wstawię pawika, bo na pazia królowej raczej nie mam co czekać. Pół godziny polowałam aż pokaże skrzydełka.

[KarolinaL]

Wspólny posiłek - trzmiel i rusałka ceik (po przejściach )



I jeszcze takiego paskudnika zauważyłam - może ktoś wie co to za jeden?

[panda7]

Od dłuższego czasu obserwuje ten wątek i... jestem zachwycona!!
Wspaniałe są nie tylko te barwne owady ale i zdjęcia które robicie!!
Powstał tu taki mały kącik fotograficzny Z wielką przyjemnością kilka zdjęć z tego tematu oglądałabym na głównej stronie forum.
Wiem, że eMZetek to "stara szkoła" w dziedzinie fotografii, ale znakomicie sobie radzi z wszelkimi nowinkami technicznymi
Mieciu/eMZetku czy zgodzisz się TU na forum (może w wszystko o...) poprowadzić szkółkę fotograficzną??
Zdaję sobie sprawę, że role też odgrywa aparat... ale nic nie zastąpi oka i dobrego światła czy odpowiedniej ekspozycji ;-) O ile wspanialej byłoby oglądać nasze ogrody gdybyśmy wszyscy potrafili tak wspaniale uwiecznić piękno na zdjęciu

[nemo56]

to ja też dodam coś ze zbiorów:

[eMZet]

Dorko, Tobie odpowiem w innym miejscu.

Zamieszczam dzisiejszą "zdobycz".


Jest to narożnica zbrojówka.

[Dorota T.]

Niesamowita zdobycz

[Wisienka]

Zdjęcie szerszenia techniczne świetne , ale brrr... aż mnie ciarki przechodzą, jak na niego patrzę ....

Lilu! piękna sesja zdjęciowa! I te kolory!!! Cudo ...

A ja sfotografowałam coś takiego

[lila31]

Ciekawe Wisienko co wyjdzie z tej poczwarki, myślę, że piękny motyl.

[eMZet]

Zdjęcie szerszenia techniczne świetne , ale brrr... aż mnie ciarki przechodzą, jak na niego patrzę ....

A myślisz, że mnie nie przechodzą. Szczególnie jak widzę swoje autoportrety w jego (chyba) oczach.

[KarolinaL]

Przyjrzałam się oczom szerszenia, ale jakoś nigdzie Cię tam Mietku nie widzę

[eMZet]

Przyjrzałam się oczom szerszenia, ale jakoś nigdzie Cię tam Mietku nie widzę

Karolinko, nie wiem czy to oczy, ale zobacz w kółeczkach:



To ja, gapiący się w ekranik mojego Panasonika.

[eMZet]

Wracamy do normalności. Kolejna "zdobycz".
Najpierw w szklanej pułapce, a następnie ponownie na wolności. Niestety nie wiem jaka to odmiana pasikonika. Na pewno "kobieta".

[KarolinaL]

To ja, gapiący się w ekranik mojego Panasonika.

Aaaa...,no teraz widzę
Świetny pasikonik! I od razu widać, że kobieta (no który facet ma takie boskie nogi? )
A tak serio, to po czym to się poznaje?