A miało nie być boiska..

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Gosiejka
100p
100p
Posty: 185
Od: 22 maja 2008, o 21:52
Lokalizacja: małopolska

Post »

Dzięki Aisyrku za wyczerpująca informację :D.
Awatar użytkownika
offca
50p
50p
Posty: 75
Od: 6 lip 2008, o 10:14

Post »

Gosiejko, maki rosną błyskawicznie, znikają niestety również błyskawicznie. Moja maki znacznie nadwyrężyła sobotnia nocna burza. Posiane w kwietniu (pod koniec kwietnia) już teraz kwitną. Natomiast te wieloletnie są naprawdę malutkie, także wysiane w kwietniu, zakwitną prawdopdobnie i z moją wielką nadzieją w roku kolejnym :)
Gosiejko, malwy moje siałam w zeszłym roku, też na zimę były malutkie, ale jak na wiosne ruszyły to ho ho ho! (tylko po drodze spotkała je rdza malw) Kupiłam opakowanie nasion malw mieszanych. Niestety wszystkie, które do tej pory pokazały kolor są takie same- w kolorze babcinych majtek reform :wink: :wink: taki ni to jasny łosoś, ni to róż....ale są naprawdę piękne, i aż miło się na nie patrzy...ja dodatkowo gadam do nich i głaszcze- takie śliczne są :wink: Nie podsypywałam nawozem w zeszłym roku. W tym roku załapały sie na obornik, i zaraz obok rośnie świerk więc pewnie pożyczyły trochę nawozu do iglaków :wink: Jestem pewna, że Twoje też będą piękne w kolejnym roku.... oj do tych dwuletnich roślin to trzeba mieć cierpliwość :wink: Dzięki, że czuwasz tu przy mnie 8)

Frido, witaj, dziękuję za odwiedziny w moim polu do popisu wyobraźni...oj daleka droga przede mna, ale skupiam się na fragmentach...jakoś po kolei pójdzie do przodu....Jeśli chodzi o koszenie, to mierzyliśmy fragment miedzy łezką a kółkiem i niby ma szerokość dwóch kosiarek...jeśli nie będzie dziś wieczorem padało to odbędzie się pierwsze koszenie nowego kształtu terenu i okaże się w praktyce. Wiem wiem, że każda zmiana w trawniku, wprowadzanie kółek i łuków utrudnia koszenie, ale ja bardzo bardzo chce już uciec od tego widoku boiska i lubię kosić- takie rytmiczne rutynowe chodzenie mnie uspokaja :wink: Fotki ogrodów oczywiście oglądam, gdzie mi do takich piekności prezentowanych tu na forum...Jeszcze sie wiele muszę nauczyć, przeczytać. Ale mniej więcej wiem co mi się podoba, co odpowiada, co bym chciała w swoim ogrodzie 8)

Aisyrk, dziękuję za info dot. makow....
8)

Weekend pracowity, pielenia czas bo rosnie chwast na potęgę, szczególnie w miejscach nie zakrytych jeszcze korą.

I zdjęcia na bieżąco:

Rabata tymczasowa na prędce wymyślona, w przyszłości obwolutę stanowił będzie bukszpan- ten sam półokragły kształt- zastąpi aksamitki. Albo bedzie to równy niski wystrzyżony prosto żywopłot na kształt prostokąta albo z każdego krzaczka kula. Sadzonki z bukszpanu robię sama, zeszłoroczne ukorzenione dobrze i posadzone mają duże przyrosty. Choć nie wierzyłam, że się uda. Sadzonki przezimowały w szklarni mojego Dziadka i na wiosne pokazały piękne korzonki. Tegoroczne sadzonki dopiero co wsadzone do doniczek- gotowe bedą na wiosnę.


Obrazek

Obrazek

Maczek kalifornijski zakwitł, zamyka się na noc:

Obrazek

I pelargonia dołączyła do kolorostycznej kompanki- lobelii:

Obrazek

Chwila dla urody malwy:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kolejny kolor klematisa szykuje się do kwitnięcia, wg. plakietki nazwa Kaaru:

Obrazek
Awatar użytkownika
Gosiejka
100p
100p
Posty: 185
Od: 22 maja 2008, o 21:52
Lokalizacja: małopolska

Post »

Owieczko, te malwy są przecudne! Kwiatki mają chyba ładniejsze niż róże :shock: . Jak poradziłaś sobie z rdzą malw? A kolor babcinych reform jest bardzo ładny w ich wykonaniu :lol: . Moje też mają być niby kolorowe - ciekawe co z nich wyjdzie w przyszłym roku? Twoja nowa rabata jest piękna! A pewnie będzie jeszcze piękniejsza :D. Owieczko zazdroszczę Ci braku perzu na działce, bo u mnie to prawdziwa zmora :roll: . Znów będziemy niektóre części działki pryskać randapem, bo nie da się tego cholerstwa w żaden inny sposób wyplenić /nawet plewienie jest mało skuteczne/ :(. Owieczko, jak nazywają się te żółte kwiatuszki? Są takie słodkie :D .
Awatar użytkownika
offca
50p
50p
Posty: 75
Od: 6 lip 2008, o 10:14

Post »

Gosiejko ulubiona, nie poradziłam sobie z rdzą malw, najpierw przybiegłam na forum z histerią ":że co to i jak śmiało mi malwy tknąć?" 8) a potem popryskałam środkiem przeciwgrzybowym, porażone liście usunęłam i jakoś przestała się rdza roznosić na inne liście. Malwy mimo rdzy kwitną pięknie, ale w kolejnym roku zareaguję szybciej i popryskam na wiosnę.

Regularnie pielę wszelkie rabaty bo też i za dużo ich jeszcze nie mam :wink: , w jednym rogu tam gdzie mata trzcinowa właśnie przerasta od sąsiada paskudny, paskudny powiadam, chwast z takim odnogami głęboko w ziemi ukorzenionymi, ja dokładnie te korzonki wybieram i ciągle wraca, nie ma na niego mocnych, odradza się właśnie z tych korzonków, choćbym 1centymetr zostawiła- to mu wystarczy! No brzydko powiem "Dziad jeden!" 8) nie wiem jak sie nazywa, może zrobię zdjecie i wstawie to łatwiej będzie zidentyfikować. Ale nie do zdarcia jest.

Żółte kwiatuszki to chyba chodzi o maczek kalifornijski- zwiewny i krótkotrwały niestety chyba nawet bardziej niż zwykły mak. No i na noc się zamyka. Nieopodal rośnie dziwaczek, który to ponoć na noc sie otwiera dopiero więc jak już zakwitnie to będą się wymieniać :wink:
Awatar użytkownika
Gosiejka
100p
100p
Posty: 185
Od: 22 maja 2008, o 21:52
Lokalizacja: małopolska

Post »

Owieczko droga, czyli jednak poradziłaś sobie z rdzą, skoro malwy wyrosły :D. Pytałam, bo lepiej wiedzieć wcześniej i zapobiegać, niż leczyć, a że jestem zielona w tej materii, więc radze się mądrzejszych od siebie :D. Czyli rozumiem, że ta rdza to grzyb. Takie coś chyba właśnie zjada mi winobluszcza :evil: . Muszę prysnąć. A z tym chwastem wkurzającym poradziłabym sobie na Twoim miejscu w następujący sposób: pryśnij go albo posmaruj raz a dobrze randapem w wersji hard czyli nierozcieńczonym - zniknie na pewno :twisted:. Randap /roundup/ zżera roślinę do korzeni i razem z nimi, więc sukces murowany, tylko Owieczko nie popryskaj przy okazji czegoś innego!.
Maczek śliczny, delikatny. Jejku, jestem chyba fanką maczków w każdym wydaniu! :D Na mojej działce nie pozwoliłam mężowi skosić nawet dzikiego :lol: . Jakoś je lubię, tę ich ulotność chyba też. Są takie delikatne, a przy tym tak piękne ...
Dziwaczek? Możesz go sfotografować? Nie znam tej roślinki :shock: .
Awatar użytkownika
offca
50p
50p
Posty: 75
Od: 6 lip 2008, o 10:14

Post »

Gosiejko droga, znalazlam w sieci- ten moj chwast to niejaki podagrycznik! juz ja mu pkaże :wink:

Dziwaczek jeszcze nie kwitnie, kupilam nasionka tylko ze względu na nazwę :wink: przemówiła jakoś do mnie...

Teraz głównie kafelkuje- muszę pokończyć tarasy przed jesienią, wiec ogródek zszedł na dalszy plan.

Przenioslam w zacienione miejsce do łuku hortensję ogrodową. Do tej pory rosła w mocnym słońcu, nie zawiązała pąków, zmieniała kolory liści do jasno żóltego i obrzeża listkow zaczely brązowieć więc wraz z koleżanką hostą o tych samych objawach dostały nowe miejsce bardziej zacienione:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A tutaj odratowany rododendron. Myślałam , że już po nim, pomogl mi bardzo zygmor z forum (dziękuję ślicznie :D )Również posadziłam w słonecznym miejscu, przeniosłam szybko w cień, nawozy i kontrola kwąsnej ziemi, i odzyskał kolor ciemnozielony:

Obrazek

Dla porównania wstawiam fotke przed akcją Uratuj Rododendrona:) Prawda, ze widać różnicę?

Obrazek

Nastrucja z nogach klematisa, dobrze im razem:

Obrazek

Kanny:)

Obrazek

I Malwa nadal króluje:

Obrazek

Obrazek

Pelargonia w końcu się rozwinęła, reszta łodyżek ciągle w pąkach:

Obrazek

Ekspansja passiflory, nie kwitnie ale bardzo szybko przyrasta (no dlaczego ona mi nie kwitnie, dlaczego..):

Obrazek

Klematisy:

Kaaru:

Obrazek

MultiBlue:

Obrazek
Awatar użytkownika
offca
50p
50p
Posty: 75
Od: 6 lip 2008, o 10:14

Post »

Słonecznik ozdobny, miał być pełny, jest totalnie pusty 8-)

Obrazek

Borówka amerykańska, ciągle tylko podjadam jak owoc dojrzewa:

Obrazek

Kolejne malwy, niestety wszystkie w tym samym kolorze:

Obrazek

Floks służący za kamuflaż kompostownika:

Obrazek

a tutaj sadzonki bukszpanów:) potrzebuje dużo

Obrazek

I dziwaczki, jeszcze nie kwitną:

Obrazek

a teraz podest wejściowy, skończone kafelki juupii!

BYLO:

Obrazek

JEST:

Obrazek

Kanny zaczynają pokazywać kolor:

Obrazek

Pomidory gruntowe, mam ledwie jeden krzaczek, ale cieszy:):

Obrazek

Ulubiona róża mojego Taty, wzięłam w zeszłym roku kawałek łodygi, wsadziłam do ziemi i przykryłam butelką, tak przezimowała, bardzo chorowała wiosną, teraz ma pierwszego pąka!

Obrazek

A tu róża pnąca, strasznie atakowana przez mszyce, pryskam codziennie Decisem, nic nie daje:/

Obrazek

MultiBlue, dopiero zaczyna pokazywać na co go stać:)

Obrazek

Nasturcje:

Obrazek

Obrazek

Tarasowe pomidorki kotajlowe:

Obrazek
Awatar użytkownika
offca
50p
50p
Posty: 75
Od: 6 lip 2008, o 10:14

Post »

nikt po prawdzie nie odwiedza mojego wątku ale co tam:)

powracam iu wstawiam zdjęcia bo wszystko tak ładnie się zmienia!

nieco ciemne zdjęcia bo robione tuz przed burzą

Pierwszy dziwaczek w bardzo mocnym kolorze, uroczy kwiatek:)

Obrazek

Malwy pusciły także boczne łodygi a z nich pąki, radza niestety także widoczna:

Obrazek

Róża kosmos ładnie się rozrosła i szykuje się do ponownego kwitnięcia, bardzo ją lubię:

Obrazek

Chwila dla MultiBlue:

Obrazek

I zakwitł kolejny klematis:

Obrazek

Widok na łuk z iglakami bez obsadzonego parteru ciągle:

Obrazek

Koktajlowe, mogłyby sie pospieszyć bo sałatki czekają:)

Obrazek

A tak powstaja kafelki na tarasie:)

Obrazek

I niespodzianka, nie wszystkie malwy jednak bedą w kolorze majtek, jedna pokazała się jako cytrynowa hurra!

Obrazek
Awatar użytkownika
duju
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3963
Od: 13 paź 2008, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Post »

Pięknie u Ciebie - malwa w tym różu piękna !!! Ja mam taką, ale bordową :)
Powiedz mi jak ukorzeniałaś tą różę ( z patyczka ? ).
Pozdrawiam - Justyna
Awatar użytkownika
offca
50p
50p
Posty: 75
Od: 6 lip 2008, o 10:14

Post »

duju, dzien dobry, witaj:)

co do różyczki to w zeszłym roku odcięłam sporą łodygę, dałam ukorzeniacz, wsadziłam do ziemi, przykryłam plastikową butelką obcietą, sporą, w ten sposób różę zostawiłam na zimę, butelkę zdjełam dopiero jak zaczęły się na róży pojawiać listki. Zajęcie dla cierpliwych:)
Awatar użytkownika
Katarynka
500p
500p
Posty: 643
Od: 1 kwie 2009, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Borucin k/Raciborza

Post »

:D Witaj Owieczko! Pięknie u Ciebie się zapowiada, widzę planujesz wszystko jak trzeba, ja miałam zawsze kłopot z sadzeniem roślinek zbyt blisko siebie. Efektem tegol jest oczywiście przesadzanie w inne miejsca... ale wtedy strasznie martwię się o roślinki, czy im się spodoba.
Życzę Ci powodzenia w realizacji planów... tutaj na forum masz studnię bez dna - pomysłów oczywiśćie...

Póki co...masz śliczne kwiaty i dobrą rękę - podzrawiam! :D
Katarzyna, zapraszam
Awatar użytkownika
duju
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3963
Od: 13 paź 2008, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Post »

Dziękuję za odpowiedź - spróbuję,a nuż mi się uda :)
Pozdrawiam - Justyna
Awatar użytkownika
dianek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 894
Od: 24 lip 2008, o 11:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

no no pięknie :)

ale plewienia nie zazdroszczę ;) bo leń jestem i osobiście nie cierpię i korzystam z dobrodziejstw techniki by plewienia uniknąć ;)
Pozdrawiam, Diana
Mój ogródek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”