One pomogły mnie, teraz ja spłacam dług wdzięczności. Limona

[Limona]

Justynko i nasza dzisiejsza solenizantko Aniu
Najbardziej mnie te pączuchy cieszą bo świadczy to o tym, że jest okej :P :P :P

[Anaka]

Pączusie są jak w maśle.To rokuje bardzo dobrze :P

[orange30]

Śliczność nad śliczności Mam podobną, kwitnie nieprzerwanie od stycznia

[Limona]

Aniu, z tym masełkiem to mi narobiłaś apetytu, prawie jak na ten Twój chlebek z masełkiem... mniam, mniam, mniam :P :P :P

Halinko dziękuję, bardzo optymistyczny akcent do mnie wnosisz. Moja już kwitnie u mnie ponad dwa miesiące a skoro mówisz, że u Ciebie podobna jest taka długodystansowa, to jestem tym bardziej dobrej myśli

[patrysia]

ale cudny kolorek

[Beatrice]

Ucałuj Kamilkę ode mnie,

[Agita]

Kamilka super, bardzo wdzięcznej urody dziewczynka! Oby kwitła jak najdłużej!

Ale widzę, że i u Ciebie w tle jakaś pięknista paprotka się chowa, może nam ją pokażesz?

[Limona]

Patrysiu, ślicznie dziękuję :P.
Beatko, również dziękuję i całusy już przekazane :P.
Agnieszko, skoro życzysz długiego kwitnienia to nie może być inaczej :P.
Paprotka to częsty motyw na moich zdjęciach bo jest super tłem dla storczyków (a paprotek u mnie pełno) ale obiecuję, że przy okazji robienia nowych fotek i ją uwiecznię i pokażę - mam ich osiem dorosłych i 10 malutkich bo niedawno rozsadzałam - wychodziły z doniczek :P :P :P.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Zauważyłam dziś na jednym moim zdechlaczku - bordasku, tym poparzonym słoneczkiem, że z łodygi zaczyna coś odbijać........ i chyba będę miała dzidziusia . Na razie trudno sądzić czy oby na pewno ale wygląda mi to nieco inaczej niż pędzik - jest grubsze a czubeczek ma taki rozdwojony. Jeszcze się nie cieszę, trzeba wstrzymać się z radością bo jeśli okaże się, że jednak to pędzik, znów będę musiała brutalnie skrócić go o głowę

[Baryczka]

Justynko, z Twojego opisu wnioskuję, że to jednak basal keiki u Ciebie rośnie! Moje rośnie w oczach

A Kamila piękna, strasznie podoba mi się ten buraczkowy kolorek i gdybym tylko miała u siebie miejsce to...Nawet nie myślę i tym, bo niby trenuję silną wolę, a roślinek u mnie przybywa i przybywa (a miejsca ubywa, ubywa).

Pozdrawiam!

[asiula13]

ale piękna ta Twoja Kamila sama radość skoro tak długo kwitnie

[Agita]

Trzymam kciuki za keiczka! Chwal się jak tylko coś konkretnego będzie się wyłaniać ;)

[Limona]

Baryczko, ta moja 'Kamilka' bez Ciebie nie byłaby moja - możesz czuć się jej matką chrzestną :P - to Ty mnie namawiałaś na namiocik dla 'Kłapouszka'...

Dziękuję Asiu i mam nadzieję, że jeszcze dłuuuuuugo pokwitnie.

Agniesiu na drugim chorusku też coś odkryłam - to ten fioletowy, któremu obcięłam już 5 wyrastających pędzików, trudno mi to zidentyfikować ale może i z tego będzie keiki, choć w jego wypadku prędzej pędzik, on strasznie chciał zakwitnąć. Cieszy też bo rosną mu korzonki, jeden ma już dobry centymetr a drugi właśnie się wybija.
Dam znać co się z tych odrostków okaże.

[Baryczka]

Justynko, a Twój chrześniak ładnie rozkwita. Wprawdzie dziś zupełnie nie mam humoru, ale chyba się zawezmę i zrobię mu kilka fotek.

Miło mi, że zostałam chrzestną Dziękuję!