Pierwszy storczyk,początki kolekcji - opieka nad storczykami,problemy
- baszalotta
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 28 maja 2007, o 16:32
- Lokalizacja: Mansarda na Wieży
- Kontakt:
Mojemu storczykowi (phalaenopsis) zaczynają więdnąć liście. Nie zmieniły koloru, ale stały się takie bardziej pomarszczone i całkiem oklapnięte, a od spodu wydziela się żywica. Jeden ze spodnich liści całkiem zmarniał i zżółkł i musiałam go jakiś czas temu oderwać.
Czy przesuszyłam storczyka? Staram się nie podlewać często, bo wyczytałam, że podlewa się go dopiero, kiedy korzenie całkiem zbieleją. Mój ma wprawdzie już białawe korzonki u samej nasady, ale dalej, w głębi doniczki, są one jeszcze zielone. No i teraz nie wiem co robić. Zrosić troszkę? Podlać? Nie chciałabym go zepsuć, to mój pierwszy storczyk- jedynak na razie.
Dodam, że storczyk stoi na parapecie północno-wschodniego okna i teraz jest w trakcie pozbywania się kwiatów.
Czy przesuszyłam storczyka? Staram się nie podlewać często, bo wyczytałam, że podlewa się go dopiero, kiedy korzenie całkiem zbieleją. Mój ma wprawdzie już białawe korzonki u samej nasady, ale dalej, w głębi doniczki, są one jeszcze zielone. No i teraz nie wiem co robić. Zrosić troszkę? Podlać? Nie chciałabym go zepsuć, to mój pierwszy storczyk- jedynak na razie.
Dodam, że storczyk stoi na parapecie północno-wschodniego okna i teraz jest w trakcie pozbywania się kwiatów.
Witaj Basza....... :P
Trudno powiedzieć jak przyczyna, natomiast warto przeanalizować:
1/stan korzeni i podłoża
2/zrewidować to podlewanie-->były upały i pewnie czegoś brakło
3/przejrzeć storczyka pod kątem
Jedno pewne storczyk zedemonstrował, ze ma bardzo żle.
Poczytaj rozmowę z Dawidem w tym wątku, przeanalizuj co mogło sie zdarzyć w Twojej roślinie.
Nie ma ścisłego terminu podlewania i trzeba samemu dostosować cykl .
Jest okres wegetacji wszystkiego , więc trudno ograniczać to czym żyje roślina.
Oczywiście , może sie okazać, ze podłoże jest do wymiany.
Mała uwaga ---->za mało informacji podałaś w opisie , aby szczegółowo naprowadzać.
Posprawdzaj, uzupełnij info -->od kiedy masz storczyka , ekspozycja itp.... stan korzeni
-pisz- pytaj .
Będziemy dalej radzić.Powrót do stanu pierwotnego bedzie długotrwały ale nie jest
niemożliwy.
pozdrawiam Jovanka
Trudno powiedzieć jak przyczyna, natomiast warto przeanalizować:
1/stan korzeni i podłoża
2/zrewidować to podlewanie-->były upały i pewnie czegoś brakło
3/przejrzeć storczyka pod kątem
Jedno pewne storczyk zedemonstrował, ze ma bardzo żle.
Poczytaj rozmowę z Dawidem w tym wątku, przeanalizuj co mogło sie zdarzyć w Twojej roślinie.
Nie ma ścisłego terminu podlewania i trzeba samemu dostosować cykl .
Jest okres wegetacji wszystkiego , więc trudno ograniczać to czym żyje roślina.
Oczywiście , może sie okazać, ze podłoże jest do wymiany.
Mała uwaga ---->za mało informacji podałaś w opisie , aby szczegółowo naprowadzać.
Posprawdzaj, uzupełnij info -->od kiedy masz storczyka , ekspozycja itp.... stan korzeni
-pisz- pytaj .
Będziemy dalej radzić.Powrót do stanu pierwotnego bedzie długotrwały ale nie jest
niemożliwy.
pozdrawiam Jovanka
Storczyki
Czy ktoś z Was uprawia storczyka? ?Ja mam jak na razie jednego, ale zamierzam zaopatrzyć się w jeszcze kilka. Chciałabym zapytać czy ktoś wie jak długo utrzymują się kwiaty na łodydze storczyka. Moja rozkwitła się cała już miesiąc temu i jak do tej pory ma sie świetnie.
oto mój skarb
wypuścił nowego listka 8)
oto mój skarb
wypuścił nowego listka 8)
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1954
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Wielu z Nas uprawia orchidee! Na naszym forum bywa hodowca i autorytet w dziedzinie uprawy tych pięknych kwiatów - Jovanka
Jeden z moich falków przy odpowiednich warunkach potrafi na jednej łodydze utrzymać kwiaty nawet pół roku! Z falenopsisami jednak różnie bywa, jedne odmiany są bardziej długodystansowe a inne nie Jeszcze trzeba wziąć pod uwagę nawozy jakich się używa (i czy się używa), jeśli orchidea jest odpowiednio dokarmiana to ma więcej sił na utrzymanie kwiatów.
Jeden z moich falków przy odpowiednich warunkach potrafi na jednej łodydze utrzymać kwiaty nawet pół roku! Z falenopsisami jednak różnie bywa, jedne odmiany są bardziej długodystansowe a inne nie Jeszcze trzeba wziąć pod uwagę nawozy jakich się używa (i czy się używa), jeśli orchidea jest odpowiednio dokarmiana to ma więcej sił na utrzymanie kwiatów.
Witam :P
Można sie rozbawić-
Beartrix wchodzisz do działu Orchidarium i pytasz czy ktoś uprawia storczyki??
Tutaj mamy takie miejsce , gdzie bywają właśnie uprawcy :P :P - prezentują
swoje okazy i rozmawiają również o problemach.
Przeczytaj dział, tematy obejrzyj fotki , a zorientujesz się * co kto ma*
A tak bardzo serio- to powiem , ze właściwa uprawa własna to zaczyna się po przekwitnięciu storczyka.
Czyli :doprowadzenie go do ponownego kwitnienia, co jest dla wielu magią- ale tylko z pozoru, bo wszystkiego mozna się nauczyć ;:70
Samo zakupienie storczyka kwitnącego, to tylko etap posiadania dzieła hodowcy.
Efekt kwitnienia , :P też nie jest po naszej stronie,choć i tak sukces gdy sie go nie zamorduje , po przyniesieniu ze sklepu.
Twój storczyk- falenopsis hybryda, prezentuje sie bardzo ładnie, lubię taki układ
kaskadowy kwiatów i powiem,że jest to jedna z niewielu hybryd , trwała i długo kwitnąca.
Dbaj , aby to piękno cieszyło Ciebie i nas dłuuuuuuuuuuuugo.
Wiele zadowolenia ze storczyka , cieszy entuzjazm dla tej wspaniałej pasji.
Podpowiadam od razu: entuzjazm musi iść w parze z minimum nauki własnej :P :P
nie da sie uprawiać zdalnie na przepis.
Polecam taki scenariusz wkraczania w storczykowy świat.
pozdrawiam storczykowo Jovanka
Można sie rozbawić-
Beartrix wchodzisz do działu Orchidarium i pytasz czy ktoś uprawia storczyki??
Tutaj mamy takie miejsce , gdzie bywają właśnie uprawcy :P :P - prezentują
swoje okazy i rozmawiają również o problemach.
Przeczytaj dział, tematy obejrzyj fotki , a zorientujesz się * co kto ma*
A tak bardzo serio- to powiem , ze właściwa uprawa własna to zaczyna się po przekwitnięciu storczyka.
Czyli :doprowadzenie go do ponownego kwitnienia, co jest dla wielu magią- ale tylko z pozoru, bo wszystkiego mozna się nauczyć ;:70
Samo zakupienie storczyka kwitnącego, to tylko etap posiadania dzieła hodowcy.
Efekt kwitnienia , :P też nie jest po naszej stronie,choć i tak sukces gdy sie go nie zamorduje , po przyniesieniu ze sklepu.
Twój storczyk- falenopsis hybryda, prezentuje sie bardzo ładnie, lubię taki układ
kaskadowy kwiatów i powiem,że jest to jedna z niewielu hybryd , trwała i długo kwitnąca.
Dbaj , aby to piękno cieszyło Ciebie i nas dłuuuuuuuuuuuugo.
Wiele zadowolenia ze storczyka , cieszy entuzjazm dla tej wspaniałej pasji.
Podpowiadam od razu: entuzjazm musi iść w parze z minimum nauki własnej :P :P
nie da sie uprawiać zdalnie na przepis.
Polecam taki scenariusz wkraczania w storczykowy świat.
pozdrawiam storczykowo Jovanka
To się *dostało za nie czytanie postów* Beatrix przez przypadek.
Pewnie jeszcze nawet nie wie o tym, skoro temat przeniesiony .
No cóż, ja tez nie wiedziałam nie było adnotacji i tak zareagowałam.
Mając na uwadze przypadki powtarzania się lub uruchamiania podobnych tematów, staram się dość mocno pilnować :P tego , aby w storczykach nie tworzyć treści ciągle podobnych.
Trzymam sie zasady :
obowiązuje wszystkich przeszukanie forum przed zadaniem pytania ,
czy , aby już nie padła odpowiedż na podobne ,nurtujące pytanie.
Mam nadzieję, ze Beatrix nie obrazi się.
Storczykowcom ;:95 takie reakcje są obce
pozdrawiam Jovanka
Pewnie jeszcze nawet nie wie o tym, skoro temat przeniesiony .
No cóż, ja tez nie wiedziałam nie było adnotacji i tak zareagowałam.
Mając na uwadze przypadki powtarzania się lub uruchamiania podobnych tematów, staram się dość mocno pilnować :P tego , aby w storczykach nie tworzyć treści ciągle podobnych.
Trzymam sie zasady :
obowiązuje wszystkich przeszukanie forum przed zadaniem pytania ,
czy , aby już nie padła odpowiedż na podobne ,nurtujące pytanie.
Mam nadzieję, ze Beatrix nie obrazi się.
Storczykowcom ;:95 takie reakcje są obce
pozdrawiam Jovanka
Jasne, że normalne- falenopsis ma ograniczoną ilość liści -genetycznie :P pewnie. Nowe rosną, często stare żółkną. I to te ostatnie od dołu- jeden,czasami nawet dwa!! .Proces jest powolny, zazwyczaj storczyk sam wykorzystuje wszystkie zawarte w liściu pożytki dla siebie. Po wykorzystaniu uschnięty, żżółknięty sam odpada. To jest normalność.
Jeżeli był uszkodzony , to zawsze trzeba liczyć się,że to przyspieszy proces.
pozdrawiam J ;:59 VANKA
Jeżeli był uszkodzony , to zawsze trzeba liczyć się,że to przyspieszy proces.
pozdrawiam J ;:59 VANKA
:P Dawidzie -witaj!!!
Nie-to odpowiedż,- aby być w zgodzie z prawdą.
Każdy storczyk jest indywidualnością, bywają takie co starczy im parę ledwie korzeni,inne maja kłąb w doniczce.Z liśćmi jest podobnie.Są duże formy ale są mniejsze.Jest wiele liści ,bywają 2-6 góra.
Więc to staje się pojęciem względnym w zależności od tego z czym mamy do czynienia.
Jedna prawda- zawsze,jak w każdej roślinie liście świadczą o kondycji. Wigor, kolor, ilość jest dobre do oceny stanu zdrowia.
Wszak to jeden z podstawowych organów życia rośliny.Kwiaty są już jakby :P produktem.
pozdrawiam J ;:59 VANKA
Nie-to odpowiedż,- aby być w zgodzie z prawdą.
Każdy storczyk jest indywidualnością, bywają takie co starczy im parę ledwie korzeni,inne maja kłąb w doniczce.Z liśćmi jest podobnie.Są duże formy ale są mniejsze.Jest wiele liści ,bywają 2-6 góra.
Więc to staje się pojęciem względnym w zależności od tego z czym mamy do czynienia.
Jedna prawda- zawsze,jak w każdej roślinie liście świadczą o kondycji. Wigor, kolor, ilość jest dobre do oceny stanu zdrowia.
Wszak to jeden z podstawowych organów życia rośliny.Kwiaty są już jakby :P produktem.
pozdrawiam J ;:59 VANKA
pomocy!!!!
Witam, mam na imię Ania. Zgłaszam się do Was z wieką prośbą o pomoc. Od jakiegoś czsau mam w domu 2 drzewka bonsai. Dlatego nieco zapomniałam o phalenopsisach. mam 2. Jednego kupiłam jakieś pół roku temu w kwiaciarni. Kończył kwitnienie. Jakiś miesiąc temu lisice zrobiły się miękkie. Sprawdzałam, nie ma zdnych szkodników. Ponieważ podłoże było zbyt zbite, kupiłam w kwiaciarni nowe, zmieszałam z korą. Chyba poskutkowało bo maleństwo wypuszcza nowy liść, dużo korzeni i chyba 2 nowe pędy. Właśnie, kierują się ku górze i nieco zwężają, u nasady jest taka jasna osłonka. To chyba pędy?? Drugiego mam od kwietni, kwitł pięknie ponad 2 miesiące. Wczoraj zauważyła, że liscie robią się takie jak w tamtym, wychodzi nowy liść. Podlewam raz na 7-10 dnie, zanurzając w kapilei, tak jak radzicie. Po podlaniu roślinki stoją na kratkach. Trzymam je w pokoju od strony poudniowo - zacgodniej, ale nie na parapecie. Światła jest dużo (mam olbrzymie okna). Nie mam tacek z keramzytem. Zastanawiam się czy powietrze nie jest za suche.
Może za mało tam wietrzę i nie ma właściwej cyrkulacji powietrza? w upały w tym pokoju jest gorąco. Może powinnam przenieść kwiatki na wschodnie okno, które cały czas jest otwarte (fragment budynku jest osłonięty boczną ścianą więc nie ma dużego wiatru)? Jovanko, proszę o radę!!!! co mam robić . Nie chcę zabić roślinek. Skoro już się odbiły, muszę o nie dbać. Z góry dziękuję za wszelką pomoc.
serdecznie pozdrawiam
Może za mało tam wietrzę i nie ma właściwej cyrkulacji powietrza? w upały w tym pokoju jest gorąco. Może powinnam przenieść kwiatki na wschodnie okno, które cały czas jest otwarte (fragment budynku jest osłonięty boczną ścianą więc nie ma dużego wiatru)? Jovanko, proszę o radę!!!! co mam robić . Nie chcę zabić roślinek. Skoro już się odbiły, muszę o nie dbać. Z góry dziękuję za wszelką pomoc.
serdecznie pozdrawiam
Ania
Witaj Aniu :P
na razie wszystko wskazuje ,ze storczyki zaczynają dochodzić do siebie po ...zapomnieniu o nich.
To , ze coś rośnie , wypuszcza , gubi ,poświadcza najlepiej.
I masz rację , że przyda sie więcej wilgoci wokół +ruch powietrza.
Czyli -tacki z wilgotnym keramzytem,kamieniami- tak aby wykluczyć podsiąkanie wody
stanowisko wschodnie dobre, nawet może być bliżej okna oby,jednak nie popaliło słońce.
Przewiew baaaaaardzo wskazany.
To co wychodzi- i ma jasną końcówkę to... chyba jednak korzenie powietrzne.Ale wszystko jest ok.skończy tworzyć nowe liście, korzenie :P pozbiera się do pokazania pędu kwiatowego /jeden,lub wiele/.
Sprawdzaj sobie, jak przebiega osuszanie podłoża ,dostosuj podlewanie i wprowadż 1/4 dawki nawozu wg ulotki do każdej kąpieli. Teraz storczyki są w pełnej wegetacji i potrzebują
zasilania.
powodzenia życzę-na pewno będzie dobrze.
Relacjonuj co się dzieje i czytaj wątki storczykowe .Jest wiele tropów , które mogą
naprowadzić , rozwiązać problemiki.
J ;:76 VANKA - pozdrawiam
na razie wszystko wskazuje ,ze storczyki zaczynają dochodzić do siebie po ...zapomnieniu o nich.
To , ze coś rośnie , wypuszcza , gubi ,poświadcza najlepiej.
I masz rację , że przyda sie więcej wilgoci wokół +ruch powietrza.
Czyli -tacki z wilgotnym keramzytem,kamieniami- tak aby wykluczyć podsiąkanie wody
stanowisko wschodnie dobre, nawet może być bliżej okna oby,jednak nie popaliło słońce.
Przewiew baaaaaardzo wskazany.
To co wychodzi- i ma jasną końcówkę to... chyba jednak korzenie powietrzne.Ale wszystko jest ok.skończy tworzyć nowe liście, korzenie :P pozbiera się do pokazania pędu kwiatowego /jeden,lub wiele/.
Sprawdzaj sobie, jak przebiega osuszanie podłoża ,dostosuj podlewanie i wprowadż 1/4 dawki nawozu wg ulotki do każdej kąpieli. Teraz storczyki są w pełnej wegetacji i potrzebują
zasilania.
powodzenia życzę-na pewno będzie dobrze.
Relacjonuj co się dzieje i czytaj wątki storczykowe .Jest wiele tropów , które mogą
naprowadzić , rozwiązać problemiki.
J ;:76 VANKA - pozdrawiam