Co robić ze skórkami cytrusów??
Co robić ze skórkami cytrusów??
Wiem, że nie można dodawać skórek pomarańczy, cytryn, ananasa, grejpfrutów itp do kompostu. I tu mam właśnie problem! Co z nimi robić?? Mam ich sporo każdego tygodnia i zupełnie nie mam na nie pomysłu? Może je zakopywać gdzieś pod drzewami albo ... ?? Czy ktoś ma jakieś rozwiązanie??
Amatorka ogrodu
- carterka
- 500p
- Posty: 815
- Od: 29 sie 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
- Kontakt:
Zrób kandyzowaną skórkę, nie wiem jak z pozostałych cytrusów, ale z pomarańczy palce lizać ;)
Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
mój wątek - Moja zieleń
Czarodziej- do kosza raczej się nie da. Segregujemy śmieci- plastik, szkło, puszki osobno; zielone odpady na kompostownik a resztki z obiadu jedzą nasze dwa kocury Także największy problem ostatnio z tymi skórkami od cytrusów...
Carterka- jakoś nie jestem przekonana do tej kandyzowanej- w skórce cytrusów przecież najwięcej chemii! Poza tym one szybko pleśnieją a co parę dni nie chce mi się przetworów robić ;)
Carterka- jakoś nie jestem przekonana do tej kandyzowanej- w skórce cytrusów przecież najwięcej chemii! Poza tym one szybko pleśnieją a co parę dni nie chce mi się przetworów robić ;)
Amatorka ogrodu
- nikka55
- 100p
- Posty: 177
- Od: 21 sie 2007, o 13:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Polska centralna
Cytrusy po wyszorowaniu i sparzeniu ocieram na tarce (skórkę), przesypuję cukrem i przechowuję w słoiczku. Nie pleśnieją. Używam jako aromat do ciast. Pewnie jest w tym chemia, ale gdzie jej nie ma?
Inne resztki cytrusowe wyrzucam na kompost. Nie mam ich tak wiele, więc na pewno nie zaszkodzą. A gdybym miała bardzo dużo, to pewnie bym wykopała dołek i tam kompostowała. W końcu przecież się przekompostują, może troche dłużej niz inne odpady roślinne. Tak myślę
Inne resztki cytrusowe wyrzucam na kompost. Nie mam ich tak wiele, więc na pewno nie zaszkodzą. A gdybym miała bardzo dużo, to pewnie bym wykopała dołek i tam kompostowała. W końcu przecież się przekompostują, może troche dłużej niz inne odpady roślinne. Tak myślę
Pozdrawiam - nikka
witam.
Bardzo ekologiczne jest segregowanie śmieci....w krajach gdzie odpady są utylizowane.Ale czy nie macie przegródki :pozostałe...?Nie da się sensownie wszystkiego posegregować.Co zrobić np z kośćmi z mięsa?na kompost....no chyba nie bardzo;co zrobić z kartonem po mleku UHT?....wszak składa się on z folii PET,z folii ALU i z papieru.....rozdzieracie go na poszczególne frakcje???.Zapewne takich odpadów jest więcej.A pośród nich skórki z cytrusów.
Jeśli nie ma opcji pozostałe to:na kompost lub spalić lub....przestawić się na jabłka,gruszki,śliwki.....
Bardzo ekologiczne jest segregowanie śmieci....w krajach gdzie odpady są utylizowane.Ale czy nie macie przegródki :pozostałe...?Nie da się sensownie wszystkiego posegregować.Co zrobić np z kośćmi z mięsa?na kompost....no chyba nie bardzo;co zrobić z kartonem po mleku UHT?....wszak składa się on z folii PET,z folii ALU i z papieru.....rozdzieracie go na poszczególne frakcje???.Zapewne takich odpadów jest więcej.A pośród nich skórki z cytrusów.
Jeśli nie ma opcji pozostałe to:na kompost lub spalić lub....przestawić się na jabłka,gruszki,śliwki.....
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5152
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Ja kompostuję.
Zimą mam mnóstwo skórek po mandarynkach, wszystko wyrzucam na kompost. Przy przerzucaniu czasami kompost pachnie mandarynkami
Zimą mam mnóstwo skórek po mandarynkach, wszystko wyrzucam na kompost. Przy przerzucaniu czasami kompost pachnie mandarynkami
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
Tak- czasem z tym segregowaniem śmieci jest problem. Mieszkamy na wsi więc nie używamy worków/binów do śmieci tzw zielonych. Np. kości, szczególnie te wołowe- myślałam, żeby je po prostu zakopywać gdzieś "po kątach"- czy się mylę, że z nich przecież też robi się nawóz do roślin?? Przydałaby się domowa mielarka ;)
Amatorka ogrodu
- babeczka03
- 100p
- Posty: 197
- Od: 3 mar 2008, o 16:41
- Lokalizacja: Pomorskie
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5152
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Są pryskane środkami grzybobójczymi.
Ja mimo tego wrzucam do kompostu. I przekompostowywują...
Ja mimo tego wrzucam do kompostu. I przekompostowywują...
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
Zolinka- my po prostu nie mamy pojemnika na tzw śmieci zielone (gdzie podejrzewam też trafiają pampersy, bo to jest odwieczny problem co z nimi robić- ich nie można przecież przetworzyć). Stwierdziłam, że jak mam kompostownik i mieszkamy tylko we dwoje (plus 2 koty) to niepotrzebny wydatek. Chciałam tylko się upewnić tymi kośćmi- bo tutaj można np. nabyć nawóz do krzewów z przetworzonych resztek ryb i kości- więc pytanie- co te kości w sobie mają dobrego dla roślin??
Amatorka ogrodu