Wanda w podłożu i nie tylko

Storczykowa · Post » 1 sie 2009, o 18:54

masz bardzo dużo Vand. też bym sobie kupiła więcej, gdyby nie to, że nie mam miejsca. ale zamierzam sobie kupić kiedyś białą i taką różową, jak niedawno kupiła AnnaL, bo bardzo mi się podoba. czerwoną też chętnie dołączyłabym do kolekcji. Vandy są cudowne. skąd tyle wzięłaś?

Anaka · Post » 1 sie 2009, o 19:05

Danusiu, co za armia Vand

Ślicznie rosną i widać,że Wam ze sobą dobrze :P

Danutka55 · Post » 1 sie 2009, o 19:16

Jolu wandami opiekuję się według twoich przykazań,o których pisałaś chyba w wątku merytorycznym.Jak jest bardzo gorąco moczę ich częściej,a jak chłodno lub pada deszcz to zdarza się to nawet raz na dwa tygodnie.Nie raz zdarzyło się,że listki sercowe były dosłownie zatopione w deszczówce.Nawożę je od przypadku do przypadku,że tak to ujmę,ale symbolicznie.

Dusia Jeżeli wszystkie pędziki zakwitną to będę miała cztery kwitnące wandy.Czekam z niecierpliwością na kwiaty,bo nie znam ich kolorów.Oprócz jednej,wszystkie pozostałe kupione są z przeceny.Masz rację.Wandy są cudowne.Gdyby zechciały jeszcze mniej miejsca zajmować.

Danutka55 · Post » 1 sie 2009, o 19:20

Aniu no jest ich trochę.Jak do tej pory jest nam dobrze ze sobą i oby tak zostało.Zobaczymy czy w zimie będzie nam równie dobrze.Czas pokaże.

Storczykowa · Post » 1 sie 2009, o 19:22

Dusia Jeżeli wszystkie pędziki zakwitną to będę miała cztery kwitnące wandy.Czekam z niecierpliwością na kwiaty,bo nie znam ich kolorów.Oprócz jednej,wszystkie pozostałe kupione są z przeceny.Masz rację.Wandy są cudowne.Gdyby zechciały jeszcze mniej miejsca zajmować

szkoda, że u mnie nie ma przecen. muszę kupować na wystawach, ale są bardzo wysokie ceny, a nie chcę dawać 160 zł lub więcej za Vandę. jeszcze 2 lata temu można było bardzo ładną Vandę w wazonie kupić za 90, a teraz nie... wiosną na wystawie były chyba od 160 wzwyż, w 2008 roku też. niektórzy w LM kupują przecenione, ale nie wiem, czy w tym najbliższym też są Vandy, a mam trochę za daleko, by pojechać i sama sprawdzić. ale białą Vandę to sobie muszę kupić. jak nie spotkam, to najwyżej za rok zamówię na orchidarium, bo tam jest biała (Ascda. tubtim velvet). podobają mi się białe, ponieważ są bardzo rzadkie i takie delikatne, niezwykłe.

Anaka · Post » 1 sie 2009, o 19:30

Danusiu, właśnie zima w naszym klimacie nie jest korzystna dla Vand. Zbyt chłodno i za mało słońca.
Ale można doświetlać i trzymać w ciepłym,ale nie suchym pomieszczeniu

Mamba · Post » 1 sie 2009, o 19:40

Danusiu, masz przepiękną kolekcję vand. Wszystkie przede wszystkim wyglądają bardzo zdrowo i chętnie chcą kwitnąć

Gratuluję i podziwiam

GrazynaW · Post » 1 sie 2009, o 19:44

Danusia doprowadzasz tymi zdjeciami do bezsennych nocy!Są ....boskie!!!!Już widzę (oczami wyobraźni) jak mi się mnożą i mnożą....

dorotakol · Post » 2 sie 2009, o 23:01

Danusiu przecudna kolekcja wand

Wszystkie wyglądają świetnie

To mój nowy nabytek

Niestety nie wiem czy wszystko z nią w porządku, bo dostrzegłam niepokojące zmiany jutro wstawię zdjęcia

GrazynaW · Post » 3 sie 2009, o 06:21

A na zdjęciu wygląda tak ładnie.Tylko kwiatuszki omdlewają?

Danutka55 · Post » 3 sie 2009, o 07:21

Dorotko czy ona nie jest przesuszona

Te więdnące kwiaty i liście na to by wskazywały.Chyba,że zauważyłaś jeszcze coś innego.

Anaka · Post » 3 sie 2009, o 08:50

Dorota,obejrzałam Twoją Vandę - na tyle, ile to możliwe na tych zdjęciach, i wydaje mi się,że jest odwodniona. Powinnaś porządnie ją namoczyć, nawet dwa dni.
Orchidea powinna wrócić do formy

dorotakol · Post » 3 sie 2009, o 09:09

i tu jest problem

Dolne liście ma odwodnione, a połowę korzeni musiałam wyciąć bo zgniły. Dodatkowo w drugim rzędzie od brązowej plamki zaczął żółknąć liść, a potem jeszcze jeden.
moczę ją co 3 dni i codziennie spryskuje korzenie i liście(delikatnie rano). Spryskałam też biochtanem i dalej nie wiem co robić

Za wszelkie sugestie będę bardzo wdzięczna