Śnieżkośnieżka pisze:Bursztynowa to ona jest, ale mam je 3 i w żadnej nigdy nie dopatrzyłam się różu, tylko raczej miedziane brązy.
A co do oglądania Franczaków, to masz na myśli na fotkach, czy w realu. Na fotkach to mogę zaoferować, w realu trudniej, bo już przekwitają, ale w następnym sezonie zapraszam do siebie, na oglądanie.
Agatę kupiłam jako małą roślinkę w tamtym roku, obawaiałam się , że upały mogą jej zaszkodzić , została więc posadzona w miejscu , gdzie słońce zaczyna dochodzić około 12 -tej w południe. I dzięki temu wyrażnie widać zmianę kolorów.
Transformacja kolorów w Agacie jest bardzo widoczna na płatkach wewnętrznych.
Rano, w cieniu jest to piękny , wyrażny brąz.
![Obrazek](http://img156.imageshack.us/img156/7627/84320938.jpg)
on jaśnieje, gdy słońce zaczyna go ogrzewać
![Obrazek](http://img14.imageshack.us/img14/8580/83504130.jpg)
![Obrazek](http://img156.imageshack.us/img156/172/29164182.jpg)
![Obrazek](http://img245.imageshack.us/img245/5205/12331164.jpg)
Partie jaśniejsze jak nerw dzielący płatek na pół robią sie złote , ciemny brąz przechodzi w róż.
![Obrazek](http://img14.imageshack.us/img14/218/r7zmiana2.jpg)
![Obrazek](http://img156.imageshack.us/img156/7486/r7zmiana1.jpg)
o godzinie 15-tej wewnetrzne płatki Agaty nie miały już brązu.Były różowo-złociste o bardzo bogatej ,róznorodnej tonacji .Kwiat stał się pastelowy.
![Obrazek](http://img11.imageshack.us/img11/3126/r9fina2.jpg)
![Obrazek](http://img441.imageshack.us/img441/7916/r9fina.jpg)
z takim już jasnym różem
![Obrazek](http://img245.imageshack.us/img245/3415/72932913.jpg)
Określenie koloru Agaty przez Franczaka jest idealne.
Moja Agata nie jest taka jak Agaty na tej stronce ( między innymi Twoja)
http://profession.pl/forumogrodnicze/vi ... bf7526e736
Ma w sobie róż i zdecydowanie ciemną falbanę z mocno brązowym brzegiem.
Przekwitanie to było cofanie się koloru złotego i różowego.Płatki wewnętrzne upodobniły się do koloru płatków zewnętrznych z ciemnym brązem na falbance.
Nie mogę pokazać bogactwa odcieni kolorów tego liliowca, ich harmonii, za słaby aparat.
Ale może coś widać.
Śnieżko marzę o zobaczeniu liliowców Stefana Franczaka na żywo i chodzi mi o Wojsławice.
dziękuję za zaproszenie do obejrzenia Twoich. Być może kiedyś się uda.