Zrębki drzew jako ściółka
Kolorowa kora
Też o tym pomyślałam-nasunęłaś mi pomysł - cebulakiem też , Dzięki za podpowiedż
pozdrawiam
pozdrawiam
Ściółkowanie - zrębki drzew,trociny i inne
W tym sezonie zaczałem używać do ściółkowania zrębków zbieranych z rowów przy szosie. Zostawiają je tam drogowcy uprzątający gałęzie po wycince czy przycince drzew . Materiał wydaje się swietny do ściółkowania. Moje wątpliwosci dotyczą jednak nastepujących kwestii:
1. czy zrębki zawierają garbniki które niekorzystnie wpływają na rosliny rosnące pod nimi. Zrębki zbierane przeze mnie pochodziły z lipy. Słyszałem jednak że np. topola ma niezbyt
przyjazne właściwości.
2. ewentualne skażenie metalami ciężkimi
1. czy zrębki zawierają garbniki które niekorzystnie wpływają na rosliny rosnące pod nimi. Zrębki zbierane przeze mnie pochodziły z lipy. Słyszałem jednak że np. topola ma niezbyt
przyjazne właściwości.
2. ewentualne skażenie metalami ciężkimi
" To nie Ziemia należy do nas, tylko my do niej"
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
l:
W skrócie:
- tak, świeże zrębki zawierają różne szkodliwe dla roślin składniki, dlatego się je kompostuje, aby np. garbniki się wypłukały.
- metale ciężkie możesz sprawdzić jedynie w laboratorium, nikt ci na odległość nie powie, że ich nie ma, albo że są i ile... Można jedynie założyć, że jeśli droga nie jest bardzo uczęszczana, a auta mają zamontowane katalizatory albo jeżdżą na oleju do frytek, to tych metali będzie mniej i może zrębki będą się nadawały do obsypania drzew i krzewów ozdobnych. Ale do warzywnika i krzewów owocowych już nie.
W skrócie:
- tak, świeże zrębki zawierają różne szkodliwe dla roślin składniki, dlatego się je kompostuje, aby np. garbniki się wypłukały.
- metale ciężkie możesz sprawdzić jedynie w laboratorium, nikt ci na odległość nie powie, że ich nie ma, albo że są i ile... Można jedynie założyć, że jeśli droga nie jest bardzo uczęszczana, a auta mają zamontowane katalizatory albo jeżdżą na oleju do frytek, to tych metali będzie mniej i może zrębki będą się nadawały do obsypania drzew i krzewów ozdobnych. Ale do warzywnika i krzewów owocowych już nie.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Re: Zrębki do ściółkowania
W drewnie ? Nie !O'Connor pisze:skażenie metalami ciężkimi
Liście, trawa, to tak - na pewno. Ale do drewna nie przenikają...
Drewno i kora iglastych wydzielają szkodliwe fenole ( ale tylko odrobinę podtruwają - nie działają tak jak RoundupO'Connor pisze: czy zrębki zawierają garbniki które niekorzystnie wpływają na rosliny rosnące pod nimi


- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Znalazłam takie oto coś na temat zrębków w sadzie:
===
Najlepiej do ściółkowania wykorzystać gałęzie pozostawione w sadzie po cięciu drzew. Gałęzie należy rozdrobnić za pomocą rębarki i rozłożyć w rzędach drzew w warstwie 15 cm.
Dla uzyskania najlepszych efektów ściółkę należy odnawiać co 4 lata. Wprowadzenie do środowiska glebowego dużej ilości materii organicznej zazwyczaj powoduje gwałtowny rozwój mikroorganizmów i znaczny wzrost zapotrzebowania gleby w azot. W przeciwieństwie do ściółki ze słomy zrębki nie są rozkładane aż tak gwałtownie. Jednak w uzasadnionych przypadkach zaleca się zwiększenie dawek azotu o 10 – 20%.
===
źródło: http://www.insad.pl/files/oferty_pdf/of ... d_08_6.pdf
(to kopia mojego postu z innego wątku, ale z wyszukiwaniem interesujących tematów forumkowie zwykle mają kłopoty, stąd podwójna informacja
)
===
Najlepiej do ściółkowania wykorzystać gałęzie pozostawione w sadzie po cięciu drzew. Gałęzie należy rozdrobnić za pomocą rębarki i rozłożyć w rzędach drzew w warstwie 15 cm.
Dla uzyskania najlepszych efektów ściółkę należy odnawiać co 4 lata. Wprowadzenie do środowiska glebowego dużej ilości materii organicznej zazwyczaj powoduje gwałtowny rozwój mikroorganizmów i znaczny wzrost zapotrzebowania gleby w azot. W przeciwieństwie do ściółki ze słomy zrębki nie są rozkładane aż tak gwałtownie. Jednak w uzasadnionych przypadkach zaleca się zwiększenie dawek azotu o 10 – 20%.
===
źródło: http://www.insad.pl/files/oferty_pdf/of ... d_08_6.pdf
(to kopia mojego postu z innego wątku, ale z wyszukiwaniem interesujących tematów forumkowie zwykle mają kłopoty, stąd podwójna informacja

"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Zrębki z gałęzi topoli
Na sąsiedniej działce rosnie wiele niedużych topoli, które sąsiad zamierza wkrótce podciąć od dołu albo w ogóle wyciąć, a gałęzie wraz liściami rozdrobnić. Pyta się mnie, czy interesują mnie zrąbki. Pomyślałem sobie o ściółkowaniu dookoła tuji, krzaczków iglastych, kompoście, alejkach.
Czy taki materiał jest do czegoś w ogóle przydatny?
Czy taki materiał jest do czegoś w ogóle przydatny?
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3696
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Zrębki barwione jako ściółka
Podnoszę ,bo temat ciekawy. Czy stosujecie kolorowe zrębki?
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re:
A liściaste mają garbnikipogotowie ogrodnicze pisze:zgadzam sie z Toba ale tylko z drzew i krzewów liściastych bo iglaste zawieraja substancje trujące dla roślin FENOLE
Janusz

Większym problemem jest absorbcja azotu i wysokie C:N
-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Zrębki barwione jako ściółka
Spotkałem się z tym parę razy-często wykorzystywane przez mało fachowych (ale twierdzących że wszystko widzieli i wiedzą)architektów przestrzeni.Często produkują na własną rękę.Zakładając ogród
Dla mnie to jest sztuczne wolę naturalną ściółkę(i za grosze albo często darmo i samo zdrowie a nie chemia).
Dla mnie to jest sztuczne wolę naturalną ściółkę(i za grosze albo często darmo i samo zdrowie a nie chemia).
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2615
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Zrębki drzew - ściółkowanie
Wiem że na temat ściółkowania jest wiele tematów , ale ja chciałbym zapytać o to czy ktoś próbował to robić zrębkami z różnego rodzaju drzew , pytam dlatego że krakowski zakład zieleni coś takiego oferuje . Większość drzew pochodzi w wycinek , oni to sobie rozdrabniają i na dodatek mogą również farbować.
Wysłałem e mail odnośnie cen , zobaczymy czy coś napiszą
Wysłałem e mail odnośnie cen , zobaczymy czy coś napiszą

-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Zrębki drzew - czy warto?
Ja bym tego nie chciał.Z kilku powodów.
1.Z różnych gatunków-liściaste zawierają różnego rodzaju szkodliwe garbniki
2.Farbowane dodatkowo-wiadomo czym i jakie bedą tego skutki
3.Z jakich drzew może chorych itp-zmieszane to wszystko razem
.Może jestem przewrażliwiony,ale nie chcę przywlec do ogrodu jakiejś nieprzyjemnej niespodzianki.
Używam osobiście zrębek i trocin z własnej produkcji,podczas szykowania drzewa na opał.
Trociny,zrębki i kora leżą sobie i poddawane są przez matkę naturę procesowi kompostowania.
1.Z różnych gatunków-liściaste zawierają różnego rodzaju szkodliwe garbniki
2.Farbowane dodatkowo-wiadomo czym i jakie bedą tego skutki
3.Z jakich drzew może chorych itp-zmieszane to wszystko razem
.Może jestem przewrażliwiony,ale nie chcę przywlec do ogrodu jakiejś nieprzyjemnej niespodzianki.
Używam osobiście zrębek i trocin z własnej produkcji,podczas szykowania drzewa na opał.
Trociny,zrębki i kora leżą sobie i poddawane są przez matkę naturę procesowi kompostowania.
Re: Zrębki drzew - czy warto?
Toto kolorowe dośc obrzydliwie wygląda. Na pocieszenie dodam tylko, że barwnik dość szybko się wypłukuje
A co tam w glebie z tym dalej, to już nie wiem.
Natomiast surowymi spokojnie można ściółkować, ewentualnie troszkę bodaj azofoski podsypać. Garbniki nie są aż takim problemem- nie sypiesz tego przecież nie wiadomo jak grubo, zresztą i z nich po paru miesiącach niewiele zostanie.

A co tam w glebie z tym dalej, to już nie wiem.
Natomiast surowymi spokojnie można ściółkować, ewentualnie troszkę bodaj azofoski podsypać. Garbniki nie są aż takim problemem- nie sypiesz tego przecież nie wiadomo jak grubo, zresztą i z nich po paru miesiącach niewiele zostanie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1801
- Od: 16 lut 2010, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska
Re: Zrębki drzew - czy warto?
zrębki oferowane przez zakład zieleni są z drzew wycinanych najczęściej z powodu choroby a w krakowie ostatnio szalał ten szkodnik kasztana więc bałabym się . najlepsze zrębki to własnej produkcji jak obcinasz gałęzie to dobrze mieć rozdrabniacz .takie ściółkowanie jest super.