Jagoda Brigitta
Jagoda Brigitta
Półtora miesiąca temu posadziłem w donicy „czarne jagody” (odmiana „Brigitta Blueberry”) już mam kwiaty i owoce... Szukałem jakiś opisów, co do warunków, ziemi, nawożenia, – ale oprócz informacji ogólnych nic nie znalazłem. Może ktoś coś wie?
- pozdrawiam
Leszek
Leszek
Wiesz co mi to przypomina bardziej borówkę niż jagodę. Jagody miały owoce około czerwca, a późne odmiany borówki jeszcze teraz mają. Tu masz ogólny link o odmianie http://www.borowka.pl/pl-opis-brigitta.html ,a tak po za tym poszukaj sobie na google hasła hodowla borówki . Wszystkie odmiany są podobne podstawa to kwaśna ziemia. No to życzę powodzenia.
J.B.
Znalazłem informację co do jagody Brigitta – w pierwszym i drugim roku od posadzenia należy zerwać kwiaty (pozwala to roślinie lepiej się rozrosnąć). Zerwałem prawie wszystkie kwiaty (zostawiłem kilka na skosztowanie ) i już mam efekt – ze środka krzaczka roślinka wypuściła nową gałązkę...
- pozdrawiam
Leszek
Leszek
-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: J.B.
Leszek H. pisze:Znalazłem informację co do jagody Brigitta – w pierwszym i drugim roku od posadzenia należy zerwać kwiaty (pozwala to roślinie lepiej się rozrosnąć). Zerwałem prawie wszystkie kwiaty (zostawiłem kilka na skosztowanie ) i już mam efekt – ze środka krzaczka roślinka wypuściła nową gałązkę...
Witam:)
'Brigitta Blue'-to nie to samo co ty masz??
,,Odmiana wyhodowana i wyselekcjonowana w Australii z nasion z wolnego zapylenia odmiany 'Lateblue'. Do uprawy wprowadzona w roku 1980. Trzeba pamiętać, że wyselekcjonowano ją w gorącym klimacie australijskim. Krzew rośnie silnie i ma pokrój wzniesiony, nieco rozłożysty. Należy do odmian plennych. Zawiązuje dużo pąków kwiatowych, dość równomiernie rozłożonych na pędach. W pierwszych latach po posadzeniu rośnie słabo. Owoce są średniej wielkości lub duże, jasnoniebieskie, jędrne, wabiące swoim zabarwieniem, z małą blizną poszypułkową, w smaku są lekko kwaskowate. Na Mazowszu 'Brigitta Blue' dojrzewa tuż po odmianie 'Bluecrop'. W warunkach naszego kraju jest dopiero badana i wydaje się, że może być uprawiana tylko w najcieplejszych jego rejonach. Wymaga niezbyt silnego nawożenia mineralnego, by wcześniej weszła w stan spoczynku zimowego. Ostatnio zauważono, że nie jest w pełni samopłodna i wymaga zapylacza, na przykład odmiany 'Bluecrop'.''
Re: Jagoda Brigitta
oczywiście, że jest to borówka i zarazem jagoda
bo jak podaje "Wikipedia":
Borówka czarna (Vaccinium myrtillus L.) - gatunek rośliny wieloletniej z rodziny wrzosowatych (Ericaceae). Ma wiele zwyczajowych nazw: jagoda, czernica, czarna jagoda, czarna borówka...
...jagoda - popularna nazwa owocu borówki czarnej...
bo jak podaje "Wikipedia":
Borówka czarna (Vaccinium myrtillus L.) - gatunek rośliny wieloletniej z rodziny wrzosowatych (Ericaceae). Ma wiele zwyczajowych nazw: jagoda, czernica, czarna jagoda, czarna borówka...
...jagoda - popularna nazwa owocu borówki czarnej...
- pozdrawiam
Leszek
Leszek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Jagoda Brigitta
Prawidłowa nazwa tej odmiany brzmi: 'Brigitta'. Blueberry to po prostu nazwa gatunku w jęz. angielskim (borówka wysoka). I faktycznie - potocznie w Polsce (nie w sensie botanicznym oczywiście) określeniem "jagoda" nazywamy owoce Borówki czernicy (Vaccinium myrtillus L.) - ale nie Borówki wysokiej (Vaccinium corymbosum L.), do którego to gatunku należy wymieniona odmiana.
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
Re: Jagoda Brigitta
w jęz. angielskim słowo berry to jagoda (np. strawberry-truskawka, raspberry-malina, blackberry-jeżyna, wild strawberry-poziomka itp) dodam tylko, że jagodą można określić wiele owoców i warzyw np. dynia, ogórek, pomarańcz, awokado, pomidor...
a blueberry oznacza: jagoda amerykańska lub czarna borówka... (nie borówka wysoka)
Moje jagody rosną sobie i w sumie nie ma znaczenia jak je nazywam - najważniejsze, że są smaczne
a blueberry oznacza: jagoda amerykańska lub czarna borówka... (nie borówka wysoka)
Moje jagody rosną sobie i w sumie nie ma znaczenia jak je nazywam - najważniejsze, że są smaczne
- pozdrawiam
Leszek
Leszek