Jaśmin kwiecisty, jaśmin wielokwiatowy ( Jasminum polyanthum )

Rośliny doniczkowe
Primula
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 28 sty 2008, o 21:00
Lokalizacja: Elbląg

Jaśmin kwiecisty, jaśmin wielokwiatowy ( Jasminum polyanthum )

Post »

Witajcie,
2 tygodnie temu kupiłam jaśmin cały obsypany pączkami kwiatów, dzisiaj ostały mi się ino liście...
Kwiatek stał na jasnym parapecie, na słońcu się nie prażył, teraz zresztą trudno o nie... Ziemię miał wilgotną, nie przelaną, a pączki zaczęły brązowieć, jakby gnić. Poobcinałam te przekwitnięte gałązki. Kwiatek wygląda zdrowo i nie widać na nim żadnych szkodników. Powiedzcie co zrobiłam źle, a czego nie zrobiłam?
Teraz widzę że jaśmin zbiera się do następnego kwitnięcia, bo ma kilka mały malutkich gałązek ""kwitnieniowych". Nie chciałabym żeby kwiatki, które mam nadzieję sie rozwiną podzieliły brązowy los poprzedników ;)
Fotki niestety nie mam, liczę na Waszą wyobraźnię

pozdrawiam i czekam na porady!!
Magda
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22167
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Myślę,że przyczyną opadnięcia pąków kwiatowych Twojego jaśminu mógł być szok spowodowany zmianą miejsca.
Jeśli nie widzisz innych oznak niedomagania rośliny ,zasychające liście lub kruszenie się ich, pozostaw go w spokoju ale nie wiem czy wiesz ,że zimą wymaga on nieco chłodniejszej temperatury uprawy i niewielkiego podlewania.Najlepiej chłodna sypialnia czy klatka schodowa.
Potrafi wtedy kwitnąć bardzo długo nawet 3 miesiące.
Profilaktycznie włożyłabym do donicy pałeczkę ze środkiem grzybobójczym lub takowym podlała ziemię.
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 647
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Jaśmin - schną liście.

Post »

Witam,
Mam problem z moim jaśminem. Otóż kupiłem go w tym roku za granicą, przyszedł nieco obeschnięty, ale ładnie się odpijał. Niestety zaatakowały go przędziorki. Opryskałem Provado Plus AE (w aerozolu), przędziorki zniknęły, niestety spaliło trochę liści. No nic, rósł dalej, już wyglądało na to że będzie spokój aż tu nagle na 2 z 3 pędów zaczęły usychać i czernieć liście. Na drugim zdjęciu widać ciemne plamy wewnątrz liścia. Stożki wzrostu wydają się nienaruszone. O dziwo jeden pęd rośnie sobie w najlepsze... Ma ktoś koncepcję co to może być?

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
agathos3
100p
100p
Posty: 172
Od: 2 maja 2009, o 23:30
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Jeśli to nie poparzenie słoneczne lub nieregularne podlewanie, to zapewne grzyb. Na grzyba stosuję citrosept lub bioczos. Nie zaszkodzi, a pomóc może.
pozdrawiam, Agata
moje parapetowce
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 647
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Post »

Ok, dzięki. Przestawię w ciemniejsze miejsce, zobaczymy czy to poparzenie.
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jaśmin - schną liście.

Post »

Witam,
w maju 2010 r. kupiłam małą sadzonkę jaśminu pokojowego, pnącego. Pięknie się rozkrzewił i cały czas rośnie jak na drożdżach :-) Jednak dopiero teraz doczytałam, że zimą należy mu zapewnić chłodne miejsce, by mógł zawiązać pąki, więc go postawiłam przy nieszczelnym oknie, gdzie temperatura jest 3-15 stopni. Mam pytanie - jak długo musi tam stać, by zdążyć zawiązać pąki? Czy jak temperatura spadnie do 2 stopni to nie zmarznie?
Pozdrawiam
Magda
Awatar użytkownika
agathos3
100p
100p
Posty: 172
Od: 2 maja 2009, o 23:30
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jaśmin - schną liście.

Post »

Chłodne miejsce zimą to nie stratyfikacja nasion - przy niektórych nasionach wystarczy krótko przechłodzić nasionko, by zaindukować kiełkowanie (edukacyjny post na ten temat znajdziesz tu: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=13625 ). Z mądrych lektur wynika, że rośliny potrzebują do kwitnienia przejścia okresu spoczynku w chłodzie i z ograniczonym podlewaniem, bo w czasie spoczynku tak gospodarują hormonami, by przetransportować je w odpowiednie miejsca (np. na szczyt pędów), z których potem wyrosną kwiaty (a potem nasiona, bo o to w tym wszystkim przecież chodzi). Nie wiem ile czasu do tego procesu potrzebuje jaśmin, sądzę jednak, że jeśli roślina stoi na parapecie i nie masz szans zwiększenia temperatury i jednocześnie oświetlenia w sposób sztuczny, to niech stoi w chłodzie do wiosny, póki naturalna pora roku nie wybudzi go ze snu. Spadkowi temperatur musi towarzyszyć zmniejszenie podlewania.
Do zaindukowania kwitnienia (jak też kiełkowania i wzrostu) można zastosować kwas giberelinowy, ale to już inna historia.
pozdrawiam, Agata
moje parapetowce
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jaśmin - schną liście.

Post »

I tak zrobię :D Niech stoi w chłodzie, na wiosnę zobaczymy, a w międzyczasie będę doglądać zawiazujących się paków :D
Do wspomnianych preparatów z czasem pewnie dojrzeję, zaraz o nich poczytam.
Pozdrawiam
Magda
figlik76
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 11 paź 2011, o 11:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Jaśmin pachnący, jaśmin wielokwiatowy ( Jasminum polyanthum )

Post »

Tata przywiózł to z Wielkiej Brytanii , wykopał u siostry myśląc ze to Passiflora, zdecydowanie nie jest to Męczennica :) Co to może być ??

Obrazek
Kocimietka82
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 23 lut 2012, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: pomóżcie

Post »

Milin?
figlik76
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 11 paź 2011, o 11:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: pomóżcie

Post »

Milin nie , nie zgadza sie ilosc lisci na ogonku Mam miliny i ta roslina jest inna :)
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: pomóżcie

Post »

Przydało by się wyraźne zdjęcie kwiatka.
Waleria
figlik76
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 11 paź 2011, o 11:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: pomóżcie

Post »

Nie kwitła niestety. W tle pelargonia
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”