W.o...Grzybach

[olcia123]

A ja się dałam nabrac bo u nas są już borowiki i koźlaki.

[tetawu]

toprej nocy rzyczee!!!

Wierzę w to ,że ten post to taki żart na dobranoc....ale wcale nie śmieszny.A miało być o grzybach..

[Eliza]

Zaraszam do gorzowskch lasów. To dopiero frajda. Mam pytanko do Elizy. Dlaczego obgotowujesz kurki ? Najlepszy smaczek pozostawiasz w wodzie. Najlepiej od razu na patelnię.

Olcia tak masz rację , smaczek pozostaje w wodzie. Obgotowuję wszystkie grzyby z kilku względów:
1. Boję się bąblowca, warmińsko-mazurskie lasy są zagrożone i w Polsce jest najwięcej przypadków bąblowca u ludzi właśnie w warmińsko-mazurskim ( dużo lisów)!
2. Niektóre grzyby trzeba obgotować ze względu na niewielkie zagrożenie np- biegunką.
3. Resztki, jakieś paproszki na grzybach, wypłyną podczas gotowania.
Dlatego jestem w stanie poświęcić trochę aromatu, a jeść ze smakiem i spokojem. Dzisiaj byłam na grzybach przyniosłam dużo moich ulobionych kurek i jednego zdrowiuteńkiego prawdziwka. Pozostałe znalezione prawdziwki były przerośniete i miały rozpadnięty kapelusz. Ale cóż tam sezon grzybowy przecież przed nami!!! ;:54

[bunia]

Och jak Wam zazdroszczę, że macie blisko lasy i możecie w nich buszować.
Uwielbiam łazić po lesie i wypatrywać grzyby.

[kogra]

Oto kilka fotek z dzisiejszego grzybobrania.Grzybki zaczynają się pojawiać,ale "wysypu"to jeszcze nie widać.

[basiakam]

A to dzisiejszy zbiór

[kogra]

Super!!Gratuluję takiego zbioru-i to same prawdziwki!!! W Beskidach jeszcze tak intensywnie grzybki nie rosną,ale poczekamy -cały sezon jeszcze przed nami.

[ulina]

Leśnicy zapowiadają dobre zbiory :P

[gofimi]

Chyba się skuszę i pojadę do lasu na grzyby. Takie piękne, jak malowane.

[konto-nieaktywne2]

Ja chyba też się skuszę i wybiorę na grzyby. :P

[bunia]

O matko kochana jakie cudne, nie mogę się napatrzyć.
kogra i basiakam śliczne grzybasy!!!! Chyba całą noc będę o nic myśleć

[gofimi]

No i się skusiłam. W niedziele byłam w lesie, wprawdzie nie było dużo grzybów ale wycieczka super.

[kogra]

Oto "wyniki"dzisiejszego grzybobrania w pięknych beskidzkich lasach.Największy prawdziwek ważył 920g,obwód kapelusza 75cm.W sumie 42 prawdziwki,kilka podgrzybków i bardzo,bardzo dużo radości i satysfakcji przy każdym
znalezionym grzybku.

[anulka]

No nie -ja się chyba zastrzelę.Ja tez chcę mieć takie grzyby tylko nie wiem gdzie ich u nas szukac .Te miejsca co znam to same podgrzybki.Ale Ci zazdroszczę-uwielbiam chodzic na grzyby.Jak jadę z moim M i mam więcej od niego to nie odzywa się do mnie Prawie zawsze mam więcej

[Eliza]

Piękne zbiory rzeczywiście! Anulka nie martw się podgrzybki to naprawdę bardzo zmaczne i ładne grzyby!
Ja dzisiaj pojechałam kilkanaście km za Olsztyn, troche na spacer a troche na grzyby. Pomimo ostatniej suszy jest sporo kurek. Znalazłam równiez zasuszone prawdziwki i koźlarze. I też dobrze.