To moje hobby odkąd jestem na" zasłużonym wypoczynku" i mam dom z ogrodem, kwiaty oczywiście z mojego ogrodu i nigdzie się nie uczyłam układania bukietów, brak mi teorii, będąc w kwiaciarniach podpatruję sposoby wiązania itp. takie typowo techniczne sprawy. Bardzo dziękuję za pochwały, bo przez nie nabieram pewności, że moje bukiety podobają się nie tylko mnie.
Dziękuję wszystkim za ciepłe słowa na temat mojej "twórczości". Dodają mi one pewności w dalszej pracy na tym polu. Dzisiaj właśnie miałam zapotrzebowanie na układanie kwiatów /wystrój kościoła na parafialną uroczystość/ ale nie miałam aparaty / do końca miesiąca jest na urlopie/. Ale jak już tu się zalogowałam, to dołączę zdjęcia ubiegłoroczne, tylko na pierwszej fotce bukiet jest z żywych kwiatów. Do pozostałych użyłam kwiatów suszonych.
Moje dzisiejsze bukiety
Przepraszam za tło, ale to nie ja fotografowałam i wcześnie nie oglądałam tych zdjęć. Nie mogę powtórzyć ujęć bo bukiety już poszły do ludzi.