Adenium obesum (Róża pustyni )cz.1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
pinezka84
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 9 cze 2009, o 17:15

Post »

Bardzo interesujące informacje :) http://adenium88.wordpress.com/ znalazłam coś takiego. Zastanawiam się czy można dostać u nas w PL taki hormon B1
Ale musi mieć smród od tych ryb :twisted: :lol:

To czego on używa nazywa się Liquinox B1
zaneta
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 19 sie 2009, o 21:37
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Witam

Z wielkim zainteresowaniem przeczytałam całość tego wątka. Myślę iż w niedługim czasie dołączę do jego grona. Właśnie dziś otrzymałam nasionka róży pustyni. Czytając Wasze rady postanowiłam nasiona, a jest ich 5 namoczyć na noc w przygotowanej - oczywiście zimnej - wodzie. Poczekam do rana i posadzę ok 9. Planuje posadzić je w zdrenowanej donicy, zaś jako ziemi użyć ziemi do kaktusów plus do tego dodać drobny żwir, który wcześniej sparzę wrzątkiem. Chcę to wymieszać w proporcji 3:1. Przykryć doniczkę z nasionkami folią i czekać.....Mam nadzieję że się uda. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

Witaj na forum i... na pewno się uda, co by miało się nie udać !
Jeżeli chodzi o eksperymenty i doświadczenia z doborem składu mieszanki glebowej oraz zastosowaniem różnych rodzajów nazwijmy to nawozów i dysponuje się 50-ma lub chociażby 20-ma roślinami - to uważam to za dopuszczalne czy wręcz konieczne - jeżyli tylko ktoś ma ochotę na takie eksperymenty. Fajnie będzie jeżeli się wynikami z tych eksperymentów z nami podzieli. Większość z nas (w tym ja) marzy by roślinka wykiełkowała z nasionka, pięknie wyrosła i co najważniejsze zakwitła co będzie uhonorowaniem naszych wysiłków. Ja mam tylko 4 rośliny więc hodowla raczej "standardowa" przy czym roslinki mają sie dobrze i zdrowo rosną.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
pingu
1000p
1000p
Posty: 1096
Od: 23 maja 2009, o 22:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: aktualnie łódzkie

Post »

Ja to tylko stwierdziłam, że moje adenia są chyba odporne na przesadzanie, o ile nie uszkodzi się malutkich korzonków. Biorąc pod uwagę co z nimi robię, w wieku ok. 2,5 miesiąca miały za sobą ze trzy przesadzania: a to mi rosły cienkie w ziemi kaktusowej, więc przesadziłam, a to się zorientowałam, że w samo włókno kokosowe wsadziłam- znowu przesadzanie, a to doniczka pękła i znowu spacerek do nowej ziemi, no i jeszcze wcześniej ze szklarenki do doniczek. Jak nic, ze trzy razy zmieniały mieszkanie. Przynajmniej u mnie żadne po tych wędrówkach nie padło. Ale teraz juz jest wszystko ok w doniczkach, więc więcej wędrować na razie nie bedą. ;)
Awatar użytkownika
aaprillaa
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 18 sie 2009, o 14:09
Lokalizacja: Southport

Post »

Witam ponownie. Szczerze mowiac sama stosuje ten nawoz z krwi i zmielonych kosci i zadnego brzydkiego zapchu jak do tej pory nie zanotowalam :D Jest on w postaci proszku. Uwierzcie mi jest po prostu idealny dla kazdej rosliny a wszystko po nim rosnie jak na drozdzach.

A z takich przykrych wiadomosci. Niestety jedno z moich dwoch malenstw zostalo wyrwane z ziemi przez moja wlasna latorosl. 2 i pol letnia corka wyrwala moje adenium a kiedy maz nakryl ja na tym ulamala je probojac wsadzic z powrotem do ziemi :cry: Probuje ukorzenic kawalek ktory zostal ale chyba nic z tego nie bedzie :( ehhh
To co wysylamy w swiat
powraca do nas...
Awatar użytkownika
Paula15
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3450
Od: 23 sie 2008, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

Czy ten nawóz można dostać w Polsce? Szczerze mówiąc pierwszy raz słyszę o takim "cudzie".

Zdarza się:D Trzeba tylko uważać z dziećmi bo sok wytwarzany przez adenium jest trujący....
Awatar użytkownika
aaprillaa
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 18 sie 2009, o 14:09
Lokalizacja: Southport

Post »

Ratunku!! Na moim ademium zauwazylam biale robaki. Wogole sie nie ruszaja. Sa oplecione taka jakby pajeczyna, ktora sie strasznie lepi. Na poczatku myslalam ze to plesn ale nie. Sa tylko na roslinie a w szczegolnosci miedzy pakami. Nie mam pojecia co to moze byc. A ona wkrotce ma zakwitnac... :cry:
To co wysylamy w swiat
powraca do nas...
Awatar użytkownika
Leśny Duch
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 10 lut 2009, o 12:40
Lokalizacja: Wejherowo/Gdynia

Post »

Poszukaj w wyszukiwarce hasła "wełnowce" na forum jest dużo sprawdzonych sposobów na nie :)
Pozdrawiam!:) Joasia
Na leśnym balkonie
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

Mączka kostna, bo o niej pisze Aaprillaa jest rzeczywiście bardzo dobrym nawozem organicznym nie tylko dla adenium ale do wszystkich prawie roślin. Można pytać o nią w sklepach ogrodniczych.
Sok z adenium jest silnie trujący o czym chyba wszyscy wiemy - więc dzieci nie mogą mieć absolutnie żadnego dostępu do roślin !

Na szybko zrobione zdjęcie moich roślinek: Obrazek Stoją w pełnym słońcu więc parę listków zwiędło ale ogólnie jest OK.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
aaprillaa
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 18 sie 2009, o 14:09
Lokalizacja: Southport

Post »

Wiem, ze sok, ktory wytwarza adenium jest trujacy dlatego tez adenium stoi w oknie w garderobie. To, ze corka sie do niego dostala bylo czystym przypadkiem i stalo sie podczas podlewania 17 dniowej roslinki, ktora przenioslam do kuchni. Przed zakupem adenium zasiegnelam rady specjalisty i powiedzial on, ze choc sok mlekowy wydzielany przez rosline jest wprawdzie sklasyfikowany jako trujacy to jeszcze nigdy nie zanotowano zatrucia ta roslina.

Na razie walcze z welnowcami. Roslina chyba tez bo nie chce zakwitnac. Naliczylam ok 60 pakow. :D 2 juz stracilam :(
To co wysylamy w swiat
powraca do nas...
Awatar użytkownika
stalewiak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1344
Od: 13 kwie 2009, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdzies na północy
Kontakt:

Post »

Witam po 9 dniach wylazły pierwsze róże pustyni :)

Oto one
Obrazek

Jak jest taka mała to nie mówie co przypomina hehe
Maniak roślin egzotycznych :)
Awatar użytkownika
x-b-6
200p
200p
Posty: 210
Od: 5 lip 2009, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post »

A u mnie wykiełkowało jedno nasionko z 5 wsadzonych do doniczek, po 10 dniach (mam nadzieję, że u reszty to tylko kwestia czasu) :D:
Obrazek
bura4
50p
50p
Posty: 97
Od: 3 sty 2008, o 14:50
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

Właśnie otrzymałam paczkę nasion z Ebay'a i namoczyłam... mam 5 odmian, zobaczymy jak się będą sprawowały!! Ziemię którą im przygotowałam sporządziłam z ziemi do kaktusów, perlitu, wermikulitu i grubego piasku, w proporcjach około 1:1:1:1. Mam nadzieję, że będzie dobra...
Cattleyomaniaczka

Marta
Awatar użytkownika
pingu
1000p
1000p
Posty: 1096
Od: 23 maja 2009, o 22:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: aktualnie łódzkie

Post »

A moje adenia ogłosiły strajk i postanowiły, że rosnąć nie będą. Od miesiąc prawie stoją w miejscu. Zastanawiam się kiedy w doniczkach wyrosną miniaturowe flagi na znak protestu ;)
Pomijam już te, które przechodziły przesadzania, ale nawet trzy roślinki, które tylko raz wędrowały ze szklarenki do doniczki też strajkują. Właściwie to chyba trochę zgrubiały. Na pewno przybrały na objętości dwa przesadzone z ziemi kaktusowej. Ale w górę nie idą.
Awatar użytkownika
aaprillaa
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 18 sie 2009, o 14:09
Lokalizacja: Southport

Post »

Ja po stoczonej walce z welnowcami :evil: , ktore musialam pryskac 2 razy dostalam nagrode. Mimo iz adenium zostalo wyniszczone przez chemie, ktora zaaplikowalam do wyniszczenia robactwa to zakwitlo. :D Stracilo chyba polowe pakow ale sporo zostalo. Licze, ze jeszcze pare zakwitnie.
Obrazek Obrazek

A to pozostala dwojka moich malenstw

Obrazek Obrazek

Mam nadzieje, ze welnowce poszly precz na zawsze :x


Dziekuje Leśny Duchu za pomoc. :D Welnowce to byl strzal w dziesiatke :wink:
To co wysylamy w swiat
powraca do nas...
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”