Wino i wiśnie w alkoholu - ma ktoś przepis?

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
Awatar użytkownika
RoksiSK
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 867
Od: 23 kwie 2007, o 15:57
Lokalizacja: Kraków

Wino i wiśnie w alkoholu - ma ktoś przepis?

Post »

Chciałabym w tym roku zrobić "domowe" wino. Nie bardzo jednak wiem, jak się za to zabrać. ilu litrowy kupić balon i tego typu techniczne sprawy - co do czego. Słyszałam, że niektórzy mieszają owoce (np. maliny, te co zostały po zrobieniu soku, winogrona i wiśnie). Parę lat temu popczęstowano mnie "domowymi" wiśniami w alkoholu. Jak na święta potrzebowałam do tortu "Czarny las" wisienki, to kupiłam nalewkę, ale owoce były beznadziejne. Chciałabym sama je w tym roku zrobić - ale oczywiście też nie mam sprawdzonego sposobu. Poza tym w czym i jak się wino i nalewkę przechowuje? Robię co roku przetwory z owoców i warzyw, ale na alkoholowych, to ja się (jeszcze) nie znam!
Z góry dziękuję!!! ;:136
kejwot
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 16 mar 2007, o 08:47
Lokalizacja: Płock

Post »

Witam

Ja swego czasu robiłem nalewkę wiśniową w następujący sposób:
- ok 2 kg wiśni (wydrylowanych) zasypywałem cukrem (w połowie i na wierzchu tak aby przykryć wszystkie owoce powinno wyjść ok 1 kg cukru - jak będzie mniej to będzie mniej słodka) w np dużym słoju;
- następnie to zalewałem rozcieńczonym spirytusem ( 0,5 l spiryt + 0,5 l wody - rozcieńczenie może być większe jeżeli chcemy, aby nalewka ma byc słabsza ), można rownież zalać alkoholem ale bez rozcieńczania;
- słój powinien stać w chłodnym zacienionym miejscu;
- po jakimś czasie (np ok miesiąca) zlewałem do butelek nalewkę i odstawiałem do wyklarowania;
- jak się wyklarowała ściągałem klarowny roztwór z butelki do następnej przy pomocy wężyka, zostawiałem ok 1 cm na dnie gdyż tam znajduje się osad który wylewałem;
- po zlaniu nalewki wiśnie nadawały się do spożycia, ale zawierają w sobie alkohol - nie radzę wtedy siadać za kierownicę, jedna szklanka działa mniej więcej tak jak ok 100 g alkocholu 40% (przynajmniej miałem takie same odczucia) ; jeżeli smakują to mozna je zamrozić na później
- proponuję nie używać wiśni z pestkami, gdyż pestki zawierają kwas pruski szkodliwy dla zdrowia

Jeżeli chcesz innych przepisów wrzuć "nalewka z wiśni" w google.
Pozdrawiam i smacznego
Awatar użytkownika
RoksiSK
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 867
Od: 23 kwie 2007, o 15:57
Lokalizacja: Kraków

Post »

Dziękuję za przepis. Na pewno wyprubuję. A co do wisienek - uwielbiam gdy są nasączone alkoholem (używam głównie do ciast - ale te kupne są niezbyt smaczne). Wiele lat temu, gdy odwiedzałam ciocię, to częstowałam się takimi wisienkami, ale potem rzeczywiście szumi w głowie! Oj szumi!!! ;:40
Pozdrawiam Agnieszka
Mój Ogrod , Kuchnia i Storczyki
Awatar użytkownika
empuza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4296
Od: 4 cze 2007, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Post »

a robiłaś nalewkę z wiśni i mięty?

1 l wódki
5 szklanek dorodnych wiśni
20 pestek wiśni
20 listków mięty
½ cytryny pokrojonej w plastry
½ szklanki cukru
Sposób przyrządzenia:
Wiśnie umyć, osuszyć. Każdą przekroić na połowę, usunąć pestki, wiśnie rozgnieść. 20 pestek wiśni rozbić młotkiem. Wszystkie składniki umieścić w szklanym gąsiorku, szczelnie zamknąć. Postawić w nasłonecznionym miejscu naokoło 7 dni, mieszać kilkakrotnie. Po 7 dniach gąsiorek przetrzymywać przez 4 tygodnie w miejscu zacienianym. Nalewkę bardzo dokładnie przefiltrować, przelać do butelek, odstawić szczelnie zamknięty na okres 2 miesiące aby trunek nabrał właściwego smaku i zapachu. Polecam!
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Awatar użytkownika
atomek
100p
100p
Posty: 121
Od: 26 lip 2006, o 23:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Turek

Post »

Nalewka wiśniowa klorzenna
2 kg wiśni / część wiśni pozostawiam z pestkami /
50 dkg cukru
10 gożdzików
1/2 laski wanili
10g. cynamonu w lasce
10 ziarenek kardamonu
1 l. spirytusu / ja zalewałam wódką /
Pozostawić na 1/2 roku w chłodnym pomieszczeniu i od czasu do czasu poruszyć słoiem.Dojrzałą nalewkę przelać do butelek.
Awatar użytkownika
RoksiSK
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 867
Od: 23 kwie 2007, o 15:57
Lokalizacja: Kraków

Post »

Dziękuję za przepisy - szczególnie teraz, gdy u mnie wisienki na drzewie dojrzałe ;:80
Pozdrawiam Agnieszka
Mój Ogrod , Kuchnia i Storczyki
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

3 kg wydrylowanych wiśni wkładam do słoja zalewam spirytusem lub Wódką, tak do 3/4 poziomu wiśni , zakręcam i odstawiam na 3- 4 tygodnie, co jakiś czas potrząsam słojem. Zlewam nalewkę do drugiego słoja lub butelki. Wiśnie (bez soku) zasypuję 0.5 -1 kg cukru i tak pozostawiam na kolejne 4 tygodnie ( aż wiśnie zrobią się pomarszczone) również potrząsam słojem co jakiś czas następnie odlewam sok puszczony z wiśni dolewam do poprzedniego ze spirytusem przelewam do butelek. A wiśnie świetnie się nadają do słodkich wypieków lub deserów . Polecam !!! palce lizac i jedzenie i popitka i podwieczorek wystrzałowy.
Wiśnie smakują jak te z likieru, polecam serdecznie
:P
Moje linki
KATARZYNA
panda7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1527
Od: 9 lis 2006, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

No tak mamy na forum SEZON NA WIŚNIÓWKĘ :D
Mój "M" też robi, chyba zamiast wiśniówki powinien skupić się na imbirówce ;-) W zasadzie robimy tak jak wszyscy, ale... zamiast cukru dajemy miodu (by było bardziej zdrowotnie ;-)).
Ciekawi mnie ile trzymacie wiśnie zasypane cukrem i gdzie?
My w tej chwili mamy wisienki drugą dobę w miodzie i wydaje nam sie, że to już ten czas by zalać owocki "wodą ognistą".
Awatar użytkownika
RoksiSK
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 867
Od: 23 kwie 2007, o 15:57
Lokalizacja: Kraków

Post »

Moja mama wczoraj uzbierała trochę wiśni i zostawiła w lodówce. Wzięłam je (bo pewnie by tak sobie poleżały z tydzień :P :twisted: ), wydrylowałam (Krzyś wyjątkowo był spokojny, bo ostatnio to tylko na rączki - właśnie mam go na kolanach), posypałam cukrem i widzę, że powstało dużo soku. Zaraz zaleję wódką :P :P :P Po jakim czasie wisienki będzie można podjadać?
"Prawdziwą" wiśnióweczkę zrobię w weekend :P :P :P
Pozdrawiam Agnieszka
Mój Ogrod , Kuchnia i Storczyki
Awatar użytkownika
RoksiSK
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 867
Od: 23 kwie 2007, o 15:57
Lokalizacja: Kraków

Post »

No i nie była bym sobą, gdybym nie skosztowała :P :P :P Do słoja wlałam alkohol i sobie "troszkę do kileliszka na wino odlałam). Już jest całkiem całkiem ;:8
Wisienki są słodkawe. Myślę, że jutro będą już alkoholowe :P Oj, gdy tak będę sobie degustować i degustować, to za kilka dni nic nie zostanie :P :P :P
Dałam mężowi skosztować - stwierdził, że nawet niezłe - wódka z sokiem z wiśni :P
Pozdrawiam Agnieszka
Mój Ogrod , Kuchnia i Storczyki
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Ja też tak zawsze robiłam dopiero wujek mi powiedziałże najpierw się zalewa alkoholem, a później zasypuje cukrem żeby oddały alkohol którym nasiąkneły, oddaja alkohol nasiąkając cukrem i robiąc się słodkie i wypuszczając sok marszczą się jak rodzynki, zupełnie jak z czekoladek.
Mniam . :P ciężko po nich wstać sprawdziłam na własnych nogach :P :oops:
Kolosalna różnica robiąc odwrotnie owoce są nasycone alkoholem i cały sok jest jeszcze w owocach.
Moje linki
KATARZYNA
Awatar użytkownika
RoksiSK
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 867
Od: 23 kwie 2007, o 15:57
Lokalizacja: Kraków

Post »

Jak dobrze mi się wczoraj spało...
:oops: Musicie wiedzieć, że znajomi stwierdzili, że jestem bardzo ekonomiczną dziewczyną, jeśli chodzi o picie :oops: (wystarczy mi niewiele :P )
Pozdrawiam Agnieszka
Mój Ogrod , Kuchnia i Storczyki
aurynka
---
Posty: 2057
Od: 26 wrz 2006, o 14:28

Post »

diaga pisze:a robiłaś nalewkę z wiśni i mięty?

1 l wódki
5 szklanek dorodnych wiśni
20 pestek wiśni
20 listków mięty
½ cytryny pokrojonej w plastry
½ szklanki cukru
Sposób przyrządzenia:
Wiśnie umyć, osuszyć. Każdą przekroić na połowę, usunąć pestki, wiśnie rozgnieść. 20 pestek wiśni rozbić młotkiem. Wszystkie składniki umieścić w szklanym gąsiorku, szczelnie zamknąć. Postawić w nasłonecznionym miejscu naokoło 7 dni, mieszać kilkakrotnie. Po 7 dniach gąsiorek przetrzymywać przez 4 tygodnie w miejscu zacienianym. Nalewkę bardzo dokładnie przefiltrować, przelać do butelek, odstawić szczelnie zamknięty na okres 2 miesiące aby trunek nabrał właściwego smaku i zapachu. Polecam!
Bardzo ciekawy przepis. Pewnie i ja z niego skorzystam :wink:
Smolkus1993
200p
200p
Posty: 304
Od: 14 lis 2007, o 14:21
Lokalizacja: Goleniów

Post »

Witam może mi ktoś napisać krok po kroku ja zrobić ,,wino'' z niedobrych zepsutych wiśni które fermentują w słoikach ?
Fallenangelv
---
Posty: 1818
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Post »

sprawdz czy nie spleśniałe.Wrzuć to do słoja najlepiej szklanego w ciepłe i ciemne miejsce.Dorzuć wiśni z drzewa lub innych owoców świeżych (bo takie same ze słoika to wino krótko mówiąc może wyjść kiepskie)-wiśnie , maliny , porzeczki(najlepsza czarna ładny aromat i smak). Dolej przegotowanej wody wsyp cukier i paczkę drożdzy winnych i niech pracuje :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”