Marzy mi się taki upieczony własnoręcznie, taki prawdziwy, ale to chyba zbyt trudne 
A kwiatek nowy owszem będzie, ale dopiero w sobotę 
U mnie w mieście będą targi rolnicze i wystawa kwiatów, więc coś nowego przygarnę. Jestem na tej imprezie co roku bo roślinki można tam kupić dosłownie za grosze 
ja często piekę w domu, a jak wejdziesz w wątek AnaKa w dziale "Bądźmy piękni i zdrowi..", to Ci szczęka opadnie i zaczniesz piec ;-)
Na pewno kiedyś spróbuję upiec chlebek Ale najpierw muszę poczytać wszystko o zakwasach, mąkach itp. i o samym pieczeniu oczywiście, a to długa droga jeszcze przede mną Chyba niedługo będę delektowała się chlebkiem własnej produkcji Jeszcze tylko doczytam co i jak i jak zdobyć produkty i zabieram się do roboty 
Ale jak już upiekę to na pewno się pochwalę 
