Woda do podlewania roślin domowych
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 39
- Od: 5 mar 2009, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Witam serdecznie. Ja czasami podlewam deszczówka moje roślinki i to na pewno jest dla nich dobre, tylko martwię się bo deszczówkę zbieram do takich dużych, metalowych beczek, a te beczki są zardzewiałe. Jak myślicie czy taka rdza szkodzi roślinom? Proszę pomóżcie bo mam posadzonych kilka nowych krzaczków i boję się, że je podtruję.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 29 sie 2007, o 13:35
Podlewanie cyprysikow na pniu po posadzeniu
Witam. Posadziłem niedawno ok 20 cyprysikow odm golden triumph - kule na pniu. Wysokosc okolo 230cm. Rosliny kopane z gruntu. Jak mocno trzeba je podlewac po posadzeniu? Bardzo obficie? Czy tak aby ziemia byla wilgotna czy tak aby byla dosc mokra czy w jaki sposob aby wszystkie sie przyjeły?
- lvlidnight
- 200p
- Posty: 205
- Od: 28 paź 2008, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Podlewanie
Proszę o informację, czy mogę wykorzystać deszczówkę (w studzience z 1,5 kręgla ? 100 cm) do podlewania kroplującego (kropelkowego)? Jakiej i o jakiej mocy użyć pompy? Jak długi może być waż kroplujący?
Pozdrawiam,
lvlonika
lvlonika
Re: Podlewanie
Jak najbardziej się nadaje.
Potrzebujesz stałego ciśnienia przez np. godzinę, a zatapialna pompa tego Ci nie zapewni. Potrzebny jest zestaw hydroforowy...
Nawet 200 m, ale kroplowniki co 30 cm ( no i teren płaski)
Potrzebujesz stałego ciśnienia przez np. godzinę, a zatapialna pompa tego Ci nie zapewni. Potrzebny jest zestaw hydroforowy...
Nawet 200 m, ale kroplowniki co 30 cm ( no i teren płaski)
- lvlidnight
- 200p
- Posty: 205
- Od: 28 paź 2008, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Bardzo dziękuję za informację (dopiero teraz, bo umknęło mi powiadomienie o odpowiedzi). Teren mam prawie płaski - spadek ok. 1,5 m na długości 80 metrów.
Niestety nie wiem co to jest zestaw hydroforowy, o którym piszesz - poszukam info w necie.
Zastanawiam się jeszcze nad czystoscią wody - w deszczówce mogą pływać jakieś zanieczyszczenia (osad, kłaczki itp.) Czy w związku z tym na wlocie potrzebuję jakiegoś sitka? Pewnie tak. Jakie ono ma być. Może wiesz, gdzie szukać takich informacji.
Bardzo dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam,
Niestety nie wiem co to jest zestaw hydroforowy, o którym piszesz - poszukam info w necie.
Zastanawiam się jeszcze nad czystoscią wody - w deszczówce mogą pływać jakieś zanieczyszczenia (osad, kłaczki itp.) Czy w związku z tym na wlocie potrzebuję jakiegoś sitka? Pewnie tak. Jakie ono ma być. Może wiesz, gdzie szukać takich informacji.
Bardzo dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam,

Pozdrawiam,
lvlonika
lvlonika
Witam
podlewanie raczej umiarkowane ale tak by nie odczyły braku...
nie wiem jak u Ciebie ale Wrocłąw zalany wodą więc nie ma mowy o dodatkowym podlewaniu, moja rada pierwsze cięcie najlepiej na nastęny rok, daj im odpocząć:) pozdrawiam

A jak wygląda kwestia podlewania roślin wodą z filtra odwróconej osmozy (RO)? Używam jej do roślin owadożernych, ale zastanawia mnie jaki wpływ moze mieć na pozostałą florę parapetową. Czy tak jak woda destylowana będzie wymywać tylko minerały z gleby? Jeśli tak to czy wzbogacenie takiej wody przy pomocy nawozu uczyni ją zdatną do podlewania. Bo jeżeli w procesie odwróconej osmozy woda jest pozbawiana w 98% procentach minerałów, to wydaje się że powinno być możliwe jej uzdatnienie - a jeśli tak, to jakim nawozem i w jakim stopniu rozcieńczonym. Bo pod każdym innym względem ma taka woda przewagę nad kranówką - nawet odstana czy przegotowaną - i grzechem byłoby jej nie używać, zwłaszcza że moce produkcyjne mojego filtra znacznie przewyższają obecne zapotrzebowanie owadożerów. 
Pozdrawiam
--
LeHardi

Pozdrawiam
--
LeHardi
Dziękuję Czarodzieju za odpowiedź. Mam tylko pytanie w jakich proporcjach dodawać ten nawóz - czy w proponowanych przez producenta czy niższych. I rozumiem że dodawać do każdego podlewania, a nie tylko raz na tydzień/2 tygodnie jak ma to miejsce w przypadku zwykłej wody kranowej?
Pozdrawiam
--
LeHardi
Pozdrawiam
--
LeHardi
Ja owadożery moje podlewam wodą destylowaną (chyba 4,35 zł za 5 l w markecie), pozostałe roślinki podlewam deszczówką, wzbogaconą nawozem płynnym. Mieszkam w domu a nie w bloku, więc mam ten plus, że z dachu domu deszczówka mi spływa tam, gdzie chcę czyli do zbiornika wielkiego a przy nim jest kranik. Więc deszczówy mam pod dostatkiem :P Zimą natomiast topię śnieg 

Witajcie.
Po przeczytaniu tego wątku wczoraj nałapałam deszczówki. W domu mam bardzo twardą wodę, podlewałam odstaną kranówką, ale mam na roślinach (na pniach dracen i łodygach innych roślin) obwódki z kamienia, więc muszę przestać lać kranówkę.
Złapałam deszczówkę po prostu z rynny do miski łazienkowej. Wczoraj była wielka burza, więc sporo napadało.
Ta deszczówka to jednak nie woda, ale jakieś szare i mętne coś. Pełno tam piachu i jakiegoś pyłu. Czy to normalne? Chyba tego czegoś roślinom nie wleję...
Po przeczytaniu tego wątku wczoraj nałapałam deszczówki. W domu mam bardzo twardą wodę, podlewałam odstaną kranówką, ale mam na roślinach (na pniach dracen i łodygach innych roślin) obwódki z kamienia, więc muszę przestać lać kranówkę.
Złapałam deszczówkę po prostu z rynny do miski łazienkowej. Wczoraj była wielka burza, więc sporo napadało.
Ta deszczówka to jednak nie woda, ale jakieś szare i mętne coś. Pełno tam piachu i jakiegoś pyłu. Czy to normalne? Chyba tego czegoś roślinom nie wleję...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 526
- Od: 10 kwie 2010, o 08:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Podlewanie
Żeby odświerzyć temat . Podlewanie w słoneczne dni. W ubiegłym roku starałem sie podlewać wieczorem. W tym nie miałem , jak wiekszość z nas ,dylematów kiedy podlewać. Lało aż niemiło.No i jestem u znajomego wczoraj , upał niespotykany , tak ze 25 stopni , a ze zraszacza na rośliny ściele się mgiełka.Godzina 16 , słońce smaży.Nauczony przez babcie , potem mamę , tata też trzy grosze dodał , że nie podlewamy w pełnym słońcu mówię mu ,że to chyba błąd. On mi na to , "a tobie kiedy najbardziej chce się pić , jak słońce zajdzie? Rośliny teraz schną najbardziej i właśnie teraz potrzebują wody" i piwo mi daje , chłodne z lodówki. Znajomy ma piękny ogródek tak od 20 lat , ja jeszcze niepiękny od roku ,więc się nie upierałem.Tym bardziej ,że przypomniało mi się , że jeżdżąc przez Niemcy widywałem faktycznie deszczownie pracujące na polach w upalne dni .Ciekaw jestem , waszych opinii , ale przede wszystkim , może ktoś ma jakieś opracowanie tematu zrobione przez zawodowców?No bo zgupłem teraz do cna. Z nieba się leje żar , 25 w cieniu , rośliny według teorii kolegi cierpią tortury ogromne a ja nie wiem , odkręcić kurek , czy poczekać do dwudziestej drugiej?.
Pół hektara perzu , w końcu mam stałą pracę 
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;

Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;