Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 3cz.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Mati, wpisz w wyszukiwarkę hasło "datur*" z gwiazdką ale bez cudzysłowu, znajdziesz tam wszystko, o pielęgnacji, o zimowaniu, rozmnażaniu, nawożeniu, sadzeniu itd. Polecam też wątek Raczka o hodowaniu datur, jest świetny!!!
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Zrezygnowana pocięłam właśnie moją burgmansia sanguinea
Postawiłam wszystko na jedna kartę,albo będę mieć młode sadzonki, które swoimi metodami doprowadzę w końcu do kwitnienia albo... powinnam napisać,że pożegnam się z nią
ale nie tego nie umiem więc zobaczymy co będzie dalej.
Liczę więc ,że w następnym roku będę mieć ją kwitnącą i to kilka egzemplarzy a nie jedną.
Trzymajcie kciuki,proszę
Postawiłam wszystko na jedna kartę,albo będę mieć młode sadzonki, które swoimi metodami doprowadzę w końcu do kwitnienia albo... powinnam napisać,że pożegnam się z nią
ale nie tego nie umiem więc zobaczymy co będzie dalej.
Liczę więc ,że w następnym roku będę mieć ją kwitnącą i to kilka egzemplarzy a nie jedną.
Trzymajcie kciuki,proszę
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4040
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Mnie moja datura zawiodła.Całe lato dostawała nawóz,była podlewana .rozrosła się a kwiatów jak na lekarstwo.Odrywałam wszystkie liście od dołu,wygląda jak drzewko,no właśnie drzewko bez kwiatów.Coś mnie gilga jak widzę datury obwieszone kwiatami.Co dziwniejsze w ubiegłym roku lałam tylko wodę bez żadnych nawozów ,była w małej donicy i miała sporo kwiatów.Mam je dwie i więcej nie będę rozmnażać.Dam im szanse w przyszłym roku :P :P
Re: Datura - pielęgnacja - 2cz.
Witam obseruję wasze roślinki. Są piękne.Sama jeszcze nie mam jej w swoim ogródku .Czy na wiosnę był by ktoś chętny podzielić się badylkami datur ze mną??
Pozdrawiam Aneta
Daliowo mikusi
Daliowo mikusi
Re: Datura - pielęgnacja - 2cz.
witam juz dostałam pare od raczek i i agnieszkar1978 slicznie dziękuję juz wypuszczaja liscie nadal jestem chętna na jakies kolorki pozdrawiam
Pozdrawiam Aneta
Daliowo mikusi
Daliowo mikusi
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1598
- Od: 11 gru 2009, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.pomorskie - kaszuby
Re: Datura - pielęgnacja - 2cz.
Niech Tobie piękni urosną.Pozdrawiam
- FIGA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6999
- Od: 16 cze 2007, o 10:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Datura - pielęgnacja - 2cz.
Moja datura w ubiegłym roku kwitła tak :P a jak pachniała
Przez zimę zgubiła wszystkie listki, a teraz już zaczyna się puszczać
Muszę zmienić jej ziemię jak radzicie > poczekać jeszcze do marca, czy już ją przesadzić
Przez zimę zgubiła wszystkie listki, a teraz już zaczyna się puszczać
Muszę zmienić jej ziemię jak radzicie > poczekać jeszcze do marca, czy już ją przesadzić
- andrzej1050
- 500p
- Posty: 640
- Od: 4 lip 2007, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Datura - pielęgnacja - 2cz.
Witam,
Moja datura, teraz będzie miała 4 lata, niestety z przyczyn obiektywnych została trochę w ubiegłym roku zaniedbana. Zwłaszcza jesienią.
Obcięta pod koniec października, wykopana w połowie listopada i bez żadnych innych zabiegów wstawiona do piwnicy, gdzie miała ciemno i temperaturę około 6-15 stopni C. Podlewana tak jak w latach ubiegłych czyli bardzo umiarkowanie. W minionych latach (przechowywana tak samo) o tej porze roku miała sporo jasnych przyrostów. Dzisiaj zauważyłem tylko jeden mały kiełek na całym dużym drzewie. A roślinka wygląda nieco na wyschniętą (jak na załączonych zdjęciach).
Myślę, że muszę dać jej szansę w tym roku - w latach ubiegłych kwitła wspaniale.
Zamierzam za jakieś dwa tygodnie wyjąć ją ze starej doniczki, rozrzedzić i trochę skrócić bryłę korzeniową i przesadzić w nową ziemię i doniczkę. No i wtedy wystawić ją do światła, podlewać coraz bardziej regularnie.
Jak myślicie - ma moja datura szansę?
Jak najbardziej serdecznie
Moja datura, teraz będzie miała 4 lata, niestety z przyczyn obiektywnych została trochę w ubiegłym roku zaniedbana. Zwłaszcza jesienią.
Obcięta pod koniec października, wykopana w połowie listopada i bez żadnych innych zabiegów wstawiona do piwnicy, gdzie miała ciemno i temperaturę około 6-15 stopni C. Podlewana tak jak w latach ubiegłych czyli bardzo umiarkowanie. W minionych latach (przechowywana tak samo) o tej porze roku miała sporo jasnych przyrostów. Dzisiaj zauważyłem tylko jeden mały kiełek na całym dużym drzewie. A roślinka wygląda nieco na wyschniętą (jak na załączonych zdjęciach).
Myślę, że muszę dać jej szansę w tym roku - w latach ubiegłych kwitła wspaniale.
Zamierzam za jakieś dwa tygodnie wyjąć ją ze starej doniczki, rozrzedzić i trochę skrócić bryłę korzeniową i przesadzić w nową ziemię i doniczkę. No i wtedy wystawić ją do światła, podlewać coraz bardziej regularnie.
Jak myślicie - ma moja datura szansę?
Jak najbardziej serdecznie
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
- FIGA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6999
- Od: 16 cze 2007, o 10:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Datura - pielęgnacja - 2cz.
Rzeczywiście wygląda na przesuszoną a nie zmarzła
Ta zima jednak była zimniejsza od poprzednich
Ta zima jednak była zimniejsza od poprzednich
- andrzej1050
- 500p
- Posty: 640
- Od: 4 lip 2007, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Datura - pielęgnacja - 2cz.
Na pewno nie zmarzła. Temperatura w naszej piwnicy (a raczej pomieszczeniu gospodarczym) nigdy nie spada poniżej +6 - +8 stopni. Więc problem zmarznięcia odpada. Ale nadal wygląda na przesuszoną.FIGA pisze:Rzeczywiście wygląda na przesuszoną a nie zmarzła
Ta zima jednak była zimniejsza od poprzednich
Nie wiem tylko czy ją obcinać, chociaż wydaje mi się ,że powinienem?
Serdecznie,
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Andrzej