W.o. Psach cz.8 (2009.09 - 2011.02)
- agaxkub
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3753
- Od: 3 paź 2007, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska
W.o. Psach cz.8 (2009.09 - 2011.02)
Wątek podzielony ;-)
Części nr.7 szukaj --> http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=770
Mod Nalewka
dawno nas tu nie było
Części nr.7 szukaj --> http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=770
Mod Nalewka
dawno nas tu nie było
- agaxkub
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3753
- Od: 3 paź 2007, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska
po pierwsze nie burze się, tylko twierdze, że ja psa do lózka nie wpuszcze, ale zawsze dodawałam, że to indywidualna sprawa każdego
jak ktoś chce spać z psem to jego sprawa, ja nie chce...
a pije ze zlewu, a właściwie z miski tam wstawionej (swojej osobistej) bo:
1. miska stojąca na podłodze była wiecznie wywrócona, rozchlapane naokoło,
2. miska stojąca w zlewie przyjęła się, a pies ma pod łapami "ociekacz" dywanik na który chlapie z pyska
w efekcie po piciu wody jest czysto - nie ma wody rozchlapanej na pół mieszkania...
to tyle
jak ktoś chce spać z psem to jego sprawa, ja nie chce...
a pije ze zlewu, a właściwie z miski tam wstawionej (swojej osobistej) bo:
1. miska stojąca na podłodze była wiecznie wywrócona, rozchlapane naokoło,
2. miska stojąca w zlewie przyjęła się, a pies ma pod łapami "ociekacz" dywanik na który chlapie z pyska
w efekcie po piciu wody jest czysto - nie ma wody rozchlapanej na pół mieszkania...
to tyle
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7840
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Ale chyba nie w trakcie spania U mnie psy spały w łóżku, ale obiecałam sobie, że nigdy więcej. Ghana już nie sypia z nami. Ale pozostałe nie dają się oduczyć. Mimo wyczesywania i wszystkich zabiegów zawsze gdzieś pałęta się sierść - a codzienne pranie pościeli raczej odpada
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Dziewczyny ja nie chciałam się czepiać, tak tylko zauważyłam, ogólnie to jest mi obojętne czy ktoś śpi z psem czy je z nim z talerza, jego pies, jego sprawa.
Moja też nie śpi ze mną (spała w łózku ponad rok), ale nie ze względów higienicznych, tylko z braku wygody. Teraz śpimy osobno i wszyscy są zadowoleni.
Moja też nie śpi ze mną (spała w łózku ponad rok), ale nie ze względów higienicznych, tylko z braku wygody. Teraz śpimy osobno i wszyscy są zadowoleni.
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7840
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Ja nie debrałam tego jak czepiania się. A powied mi jak Wam się udało skłonić psinę do spania solo? Zuza i Skandi są do tego skłonni tylko wtedy, gdy zostawić im puste łóżko
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Skłonić to mało powiedziane zmusiłam ją do tego wręcz siłą, i obie trzy noce nie spałyśmy.
Po operacji nie mogła sama wejść do łóżka, więc położyłam jej legowisko koło łóżka, i wciąż ją tam kładłam, głaskałam, Layla piszczała, chodziła po mieszkaniu, zawsze dopiero nad ranem jak już obie byłysmy umęczone kapitulowała i kładła się u siebie, za co ją chwaliłam.
i do dziś śpi u siebie, ale pod jednym warunkiem , że ja śpie w sypialni - bo tylko na to łóżko nie wolno jej wejść. Jak śpie w dużym, albo u siostry Layla śpi ze mną. Na urlopie śpi ze mną.Jak pies sam zostaje u mojej mamy to też śpi w łóżku.
Po operacji nie mogła sama wejść do łóżka, więc położyłam jej legowisko koło łóżka, i wciąż ją tam kładłam, głaskałam, Layla piszczała, chodziła po mieszkaniu, zawsze dopiero nad ranem jak już obie byłysmy umęczone kapitulowała i kładła się u siebie, za co ją chwaliłam.
i do dziś śpi u siebie, ale pod jednym warunkiem , że ja śpie w sypialni - bo tylko na to łóżko nie wolno jej wejść. Jak śpie w dużym, albo u siostry Layla śpi ze mną. Na urlopie śpi ze mną.Jak pies sam zostaje u mojej mamy to też śpi w łóżku.
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7840
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Oj to ciężko było. Ja jestem strasznym śpiochem, więc przy tej metodzie kończyło się tak, że w końcu zasypiałam, a psy - gdy już ich nie słyszałam - wskakiwały na łożko.
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona