Moje trudne początki...

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
socurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 905
Od: 5 kwie 2009, o 02:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

ech, może po prostu nie mam ręki do tych kwiatów... Z innymi nie mam takich problemów... Nie wiem jak ratować te ich korzonki. Wypaliłam dziurki w bokach doniczek. Wsadziłam w nowiutkie, świeżutkie podłoże. Jak to nie pomoże to już nie wiem co podziała na te falki-zgnijalki...
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

a mają jakieś zdrowe korzonki? jak tak, to będą żyły, a niedługo puszczą nowe. a gnicie korzeni u mnie też się zdarza, 2 straciły wszystkie korzenie co do jednego, a teraz zaczynają puszczać nowe. jak chcesz, żeby szybko puściły nowe, możesz je umieścić pod przezroczystymi foliowymi torebkami (np. takimi w jakich są zapakowane storczyki w marketach). u mnie to pomaga storczykom.
Ostatnio zmieniony 8 lis 2011, o 13:10 przez Jovanka, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Usunięcie zbędnego cytatu --->z wypowiedzi poprzedniej
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Post »

a czy w doniczce nie było gąbki czy też spagnum?
producenci często dodają to do storczyków :( A to powoduje gnicie w środku. Niestety :(
Ja też miałam takie rośliny, dlatego teraz przesadzam kwiatki jak tylko przekwitną. Czasami nawet jak jeszcze kwitną.
Nowe podłoże musi być luźne, przewiewne.
Te storczyki da się uratować!
Trzeba obciąć zgnite korzenie, potem reanimacja w spagnum.
Jest parę wątków jak uratować storczyka.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Awatar użytkownika
socurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 905
Od: 5 kwie 2009, o 02:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Ilość gąbki była śladowa. Zgnitki były w środku doniczki, na zewnątrz korzenie wyglądają dobrze, tak jak i zresztą same storczyki. Poprzesadzałam je do nowego podłoża, ale teraz boję się je kąpać...co prawda zrobiłam im dodatkowe wentylatorki po bokach doniczki, ale nie wiem czy to wystarczy :( nie wiem dlaczego tak się stało... Moczę je raz na tydzień lub raz na 10 dni. Zawsze czekam aż doniczka będzie lekka, rosa odparuje a korzenie będą srebrne :roll: Czasem nawet mają tak sucho że zaczynają im się marszczyć liście. W sumie nie martwię się o nie jakoś szczególnie, bo wszystkie rosną zdrowo. Ten z najbardziej zgnitymi korzeniami ma dwa keiki, które mam nadzieję same niedługo wypuszczą korzenie. Ale żeby poprawić ich formę zastanawiam się nad przesadzeniem ich do koszyczków???? Czy to pomoże????
I mam w sumie jeszcze jedno pytanie. Dostałam nowego falka od mamy i on jest dziwnie posadzony... Jest w koszyczku z podłożem dla storczyków... i w doniczce, na której dnie jest hydrożel... Powinnam ten hydrożel wyrzucić?
Awatar użytkownika
AnnaL
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4497
Od: 2 lut 2008, o 14:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Post »

Przyczyną gnicia korzonków w środku doniczki mogło być zbyt rozłożone podłoże lub tak jak napisała Justynka gąbka florystyczna. Tego, który ma 2 keiki proponuje włożyć do koszyczka ze spagnum(lużno ułożone-nie ubite) i pilnować , by ciągle było wilgotne nie mokre. Po jakimś czasie powinno być lepiej. Co do umieszczenia pozostałych w koszyczkach to zależy jakiego typu masz podłoże do storczyków?
Jeśli chodzi o hydrożel nigdy nie stosowałam więc nie bardzo mogę doradzić. :D
Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam :)))
Awatar użytkownika
socurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 905
Od: 5 kwie 2009, o 02:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Pragnę się pochwalić, że po przesadzeniu jedno keiki się wzięło do roboty i ma zalążek korzonka ;:1 Jezzzu, jak ja się cieszę! Nie zapeszam, tfu-tfu, odpukać w niemalowane... Robali też póki co nie widzę.. oby tak zostało........
Awatar użytkownika
socurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 905
Od: 5 kwie 2009, o 02:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Oto mój nowy. Dostałam od Mamy. Byłabym jej naprawdę wdzięczna gdyby czasem zaglądała w korzenie :roll: Ale sądząc po tym jak wyglądają jej storczyki to niewiele ją korzenie obchodzą...
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Post »

A bardzo źle z tymi korzeniami? Bo storczyk ładniutki, szkoda by było, gdyby się zmarnował...
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Awatar użytkownika
socurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 905
Od: 5 kwie 2009, o 02:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Szczerze mówiąc nie dopatrzyłam się tam ani jednego, mięsistego, grubego, zdrowego korzonka. On rósł w koszyczku w podłożu storczykowym, dosatkowo w doniczce z hydrożelem na dnie. Wyjęłam go z tej doniczki, bo wentylację korzeni tam miał chyba słabą. Poza tym zastanawiam się, czy nie warto przenieść wszystkie moje storczyki do koszyczków, więc chciałam sprawdzić jak szybko będzie przesychać podłoże. Ten storczyk jest u mnie ze dwa tygodnie i jeszcze go nie podlewałam, bo wydaje mi się że podłoże nadal ma w środku mokre. Tak to wygląda...
Obrazek
Nie wiem czy to pleśń czy pajęczyna, czy po prostu takie podłoże ;:88
Tutaj też to widać:
Obrazek
I rzut okiem na całość:
Obrazek
Nie wiem, może go podleję, ale mam takie wrażenie że na dole podłoże jest ciemniejsze=mokrzejsze.
Awatar użytkownika
Anusska
1000p
1000p
Posty: 1504
Od: 10 paź 2008, o 15:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Chyba warto byłoby go wyjąć z tego podłoża i zobaczyć, co tam się w środku dzieje. Za dobrze to nie wygląda, szczególnie że nie widać korzeni :?
Awatar użytkownika
socurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 905
Od: 5 kwie 2009, o 02:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Aniu już nie mogę się doczekać eksploracji tej bryłki, tyle że on teraz pięknie kwitnie i chciałabym żeby jeszcze nacieszył moje oczy...
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Jeśli zrobisz to delikatnie, nic się nie powinno dziać, niejednego storczyka przesadzałam podczas kwitnienia i nigdy żaden nie zrzucił ani pąka.
Chyba warto, bo może dzięki temu będzie długo jeszcze żył w dobrej formie. Uwierz, reanimacja storczyka przez rok albo dłużej jest bardzo uciążliwa...
Może chociaż przechyl go delikatnie i odsyp trochę podłoża z góry- dobrze byłoby sprawdzić, czy tam w środku nie ma jakiejś gąbki czy kłębu szmaty- bo i to się zdarza- ten mokry zaciek na korze jest niepokojący...
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Awatar użytkownika
-ewelina-
500p
500p
Posty: 677
Od: 14 sie 2007, o 23:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

socurek, pleśń czy pajęczynka :?: w każdym razie widoczna :? :!:
Zauważyłam również małe, białe ... na koszyczku :!:
Szkodniki :?:
Oczywiście nie życzę, ale zwróć proszę uwagę :?


Pozdrawiam,
Ewelina
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”