Sezon 2009- czyli co i jak u nas kwitnie

aga13 · Post » 4 wrz 2009, o 08:53

Josephine

Jan Paweł II

Skrzat · Post » 4 wrz 2009, o 09:39

Jurek pisze:Tak wygladają dwie rośliny, które kupiłem jako HF Young. Nie dość, że żadna nie jest tą odmianą, to jeszcze różnia sie między sobą. Nie wiem jeszcze, co to może być za odmiana, która zakwitła pierwszym kwiatem- tym po lewej...może JP II ?

Jurku - mi to wygląda na drugie pojedyncze kwitnienie Patrycji Ann Fretwel -
czy podobny do tego- a ten mój to właśnie Patrycja

pozdrawiam
Mariola

Jurek · Post » 4 wrz 2009, o 16:06

Skrzat pisze:Jurku - mi to wygląda na drugie pojedyncze kwitnienie Patrycji Ann Fretwel -
czy podobny do tego- a ten mój to właśnie Patrycja
pozdrawiam
Mariola

Niemożliwe, żebym miał takie szczęście

Szukam tej odmiany juz drugi rok, faktycznie wygląda b. podobnie. Zrobię jutro dokładniejsza fotkę kwiatu.
Tymczasem dziś przejeżdżałem w pobliżu sklepu ogrodniczego:

ps.Josephine przepiękna, dla niej znalazłbym honorowe miejsce wśród swojej kolekcji

Skrzat · Post » 4 wrz 2009, o 17:05

Jurku
Patrycji szukałeś a ona sama "cichaczem" zagościła w Twojej kolekcji

Daj jeszcze inne zdjęcia, to porównamy.
Ta moja to pierwszoroczniak, zaszczyciła mnie tylko kilkoma kwiatami.

A te nowe nabytki to co za jedne, bo nie znam...

Jurek · Post » 4 wrz 2009, o 17:19

Te nowe nabytki to Multi Blue - mam zamiar posadzić je razem w donicy, żeby szybko uzyskać efekt "zagęszczenia".
Mam nadzieję,że okaże się dobrą, a zwłaszcza "kompaktową" odmianą o niewielkiej sile wzrostu.

Julia · Post » 4 wrz 2009, o 20:12

Mój tegoroczny "Comtesse de Bouchaud"
Kwitnie ciągle od czerwca, ale bardzo słabo przyrasta .
Kwiaty małe, ale ponoć ma być ich duzo i na to liczę.
Obrazek

Od połowy czerwca nieprzerwanie kwitnie wielkokwiatowy Kacper.
Gałązki ma poplątane i poskręcane swoimi długimi 'wąsami'
....bardzo mocno czepia się podpory
rośnie dość szeroko, wymaga już solidnego podparcia.
A kwiaty ma bardzo duże i śliczne

A to 3- letni powojnik Jan Paweł II...kwitnie całe lato bez przerwy.
Rosnie bardzo szybko....kwitnie wysoko, dlatego w połowie wysokości
jest" przerzucony na siebie"....i dzięki temu widzę kwiaty

A to śliczna, bardzo delikatna ......Arabella.
Mam 2 krzewy posadzone koło róż, rosną u mnie od wiosny,
polubiłam te maleństwa bardzo

Julia · Post » 4 wrz 2009, o 21:30

A to powojnik Sympatia
o dużych uroczych kwiatach.
Ma za sobą nieprzyjemne zdarzenia,
już go nie było,
ale odżył i kwitnie:)
poplątany z różą New Down
Obrazek

Jurek · Post » 5 wrz 2009, o 07:50

Skrzat pisze:Patrycji szukałeś a ona sama "cichaczem" zagościła w Twojej kolekcji Daj jeszcze inne zdjęcia, to porównamy.

Jana Pawła II mogę raczej wykluczyć za względu na inny kolor pylników.
Proszę, tu zdjęcie kwiatu, jeśli dysponujesz innymi fotkami swojej Patrycji, to prosiłbym o dołączenie do akt

ps. Julia- śliczne fotki

miska · Post » 6 wrz 2009, o 14:52

Ty to masz szczeście Jurek jedak do tych kwiatów..........dobrze Ci idą łowy...gratuluję...

100krotka · Post » 7 wrz 2009, o 10:33

Julio, ale cudowności pokazujesz!

Powiem Ci, że ja też bardzo polubiłam Arabellę, to jest mała roslinka z ogromnym potencjałem, tak łatwo można sobie nią "dokwiecić" inny krzew, małego iglaczka, albo różę. Podobnie sympatyczne cechy ma "Inspiration".

Jurek · Post » 9 wrz 2009, o 09:53

I jeszcze młode kwiaty vyvyann pennell:

Jurek · Post » 11 wrz 2009, o 08:20

Jeden z ostatnich nabytków, nie mam już miejsca, więc sadzę w rozstawie 0,5 m

Jurek · Post » 14 wrz 2009, o 09:28

Skrzat pisze:Jurku
Patrycji szukałeś a ona sama "cichaczem" zagościła w Twojej kolekcji Daj jeszcze inne zdjęcia, to porównamy.
Ta moja to pierwszoroczniak, zaszczyciła mnie tylko kilkoma kwiatami.

Moja ( życzeniowa ) Patricia Ann Fretwell zakwitła większą ilością kwiatów.
Skrzacie- co Ty na to?Mogę miec nadzieję?