Mieczyki ( Gladiola )
Priam,
UWAGA Ten mieczyk z Twojej fotki jest chwarujacy; moga byc czy chloroz, czy inna chworoba (nie wiem, jak po polsku... )
A co to niejest 'Wine and Roses' - fakt; ja mialem W&R 25 lat temu. Colorystyczne - odmiana interesna, ale typ kwiata - dziki, "gandavensis", dla tego mozliwe, ze to odmiana juz nie nowa.
A teraz - drugi krotki fotoreportaz z II wystawy mieczykow na Litwie (Panevežys).
To czesc ekspozicji do tego, kiedy byla oficialno odwarta wystawa.
A to - co bylo potem...
I niektore odmiany mieczykow z wystawy:
- szyszunia
- 1000p
- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Mieczyki
Czy ktoś mógły mi powiedzieć jak wyglądaja siewki mieczyków. Najchętniej jakiś fotosik byłby wskazany
Re: Mieczyki
Jak płaski szczypior.Teraz nie da się zrobić zdjęcia,bo już nie mają liści.
- szyszunia
- 1000p
- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Mieczyki
tak Tadeuszu ale cebulki przybyszowe już oddzieliłam i sobie zimuja tylko ktoś pisał na forum że te zgubione w gruncie przybyszówki na wiosnę wyrastają same i nie chciałabym ich przeoczyć jeśli wyjdą.Chyba że same nie wychodzą z takich maluszków.Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7880
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Mieczyki
Szyszunia, wychodzą same. U mnie parę wyszło w miejscu, gdzie rosły w ub. roku, a wyrzucone jesienią na kompost maleńkie bulwki, powschodziły w dużych ilościach w tym roku na grządce z pomidorami i ogórkami. Wszystkie powyrywałam. Wygląda na to, że doskonale w tym kompoście przezimowały, a nie tego przecież chciałam.
Pozdrawiam! Gienia.
- szyszunia
- 1000p
- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Mieczyki
A to małe łobuzy się rozpleniają raz dwa i mieczykarnia się powiększa A ty Gieniu masz dużo mieczyków??
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mieczyki
Cebule mieczyków, i cebulki przybyszowe z tych cebul nie są mrozoodporne. Oczywiście jeżeli jesienią zostawi się je w ziemi , która zimą nie zamarznie( np. jest przykryta śniegiem lub nie ma dużych spadków temperatur), to przezimują i wiosną wypuszczą listki.
Celowe zostawianie cebul, lub cebulek przybyszowych w ziemi na zimę, jest wielce ryzykowne, w przypadku dużych spadków temperatur lub zim bezśnieżnych, mogą wszystkie zginąć. Oczywiście , jeżeli ktoś nie jest zainteresowany własnym rozmnażaniem mieczyków z cebul przybyszowych, zazwyczaj wyrzuca je na kompostownik, zdarza się wtedy że cebulki te wiosną kiełkują.
Celowe zostawianie cebul, lub cebulek przybyszowych w ziemi na zimę, jest wielce ryzykowne, w przypadku dużych spadków temperatur lub zim bezśnieżnych, mogą wszystkie zginąć. Oczywiście , jeżeli ktoś nie jest zainteresowany własnym rozmnażaniem mieczyków z cebul przybyszowych, zazwyczaj wyrzuca je na kompostownik, zdarza się wtedy że cebulki te wiosną kiełkują.
Re: Mieczyki
Bulwy,panie,bulwy.
- hafciarz
- 200p
- Posty: 472
- Od: 20 lut 2007, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagroda bednarza ( Łowickie)
Re: Mieczyki
Jak chronicie bulwy mieczyków przed nornicami i czy jest taka potrzeba ?
Może jakiej srodki chemiczne - w tym roku sadze około 250 sztuk .
Może jakiej srodki chemiczne - w tym roku sadze około 250 sztuk .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 785
- Od: 20 sie 2008, o 20:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Mieczyki
Osobiście nie zabezpieczam mieczyków ale wsdzystko zależy od ilości gryzoni na danym terenie.
jarek
jarek