Rośliny - cieniolubne do mieszkania
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6087
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 15 kwie 2009, o 11:10
- Lokalizacja: małopolska
Jakie rośliny wybrać?
proszę o pomoc w wyborze roślin, które mógłbym powiesić na ścianach.
rośliny te miałyby być zawieszone na ścianach w pokoju, w którym jest bardzo mało światła. niby jest to pokój z balkonem, ale na balkonie są kraty, a przed balkonem pełno drzew. to wszystko powoduje, że do pokoju wpada mało słoneczka. miałem już na tych ścianach kilka roślinek ale niestety wszystkie prędzej czy później padły (może troche przyczyniło się do tego moje lenistwo i brak wiedzy jak o nie prawidłowo zadbać).
tak więc proszę, napiszcie jakie rośliny tolerują małą ilość słońca.
rośliny te miałyby być zawieszone na ścianach w pokoju, w którym jest bardzo mało światła. niby jest to pokój z balkonem, ale na balkonie są kraty, a przed balkonem pełno drzew. to wszystko powoduje, że do pokoju wpada mało słoneczka. miałem już na tych ścianach kilka roślinek ale niestety wszystkie prędzej czy później padły (może troche przyczyniło się do tego moje lenistwo i brak wiedzy jak o nie prawidłowo zadbać).
tak więc proszę, napiszcie jakie rośliny tolerują małą ilość słońca.
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Scindapsus. Rośnie u mnie w północnych pomieszczeniach 3 metry od okna. Dałam znajomej piękny okaz, postawiła na szafie, chyba ani razu nie podlała i oczywiście padł. Ale ta osoba ma wyjątkowy talent do marnowania roślin.
Paprotki. U mnie wyjątkowo nie trzymają się. Nie lubią mnie, czy co? U innych rosną wspaniale.
Strzałkowiec, bluszcz, cissusy - też mam w północnym pokoju,2 metry od okna.
Całe to towarzystwo jest codziennie rano pryskane i pilnuję podlewania.
Paprotki. U mnie wyjątkowo nie trzymają się. Nie lubią mnie, czy co? U innych rosną wspaniale.
Strzałkowiec, bluszcz, cissusy - też mam w północnym pokoju,2 metry od okna.
Całe to towarzystwo jest codziennie rano pryskane i pilnuję podlewania.
Waleria
- ARHIZ
- 500p
- Posty: 529
- Od: 12 wrz 2009, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Rośliny do zacienionego korytka w pokoju
Chcę zrobić aranżację z roślin, mam długie korytko (ok. metra) z podstawkiem (wlewam w niego wodę, kiedy podlewam) i posadziłem tam Marantę, Skrzydłokwiata, Paproć Orliczkę i Cissus Rombolistny, korytko stoi raczej w cieniu (ale nie w półcieniu, jest tam rozproszone światło), dobrałem rośliny o podobnych wymaganiach, codziennie zraszam miękką wodą, no i Cissus się prawie wykończył, stracił liście, skrzydłokwiat niby puszcza nowe liście, ale stracił stare, paproć nie chce wypuścić nowych pędów (miała już tak wcześniej) a Maranta rośnie jak oszalała, ciągle wypuszcza nowe liście. Podlewam, gdy ziemia zaczyna pszesychać.
Dlaczego tamte rośliny marnieją, a maranta nie, z koro mają zbliżone wymagania? Co zrobić, może ktoś mi zaproponuje, jakie rośliny nadają się do takiej aranżacji?
Dlaczego tamte rośliny marnieją, a maranta nie, z koro mają zbliżone wymagania? Co zrobić, może ktoś mi zaproponuje, jakie rośliny nadają się do takiej aranżacji?
- ARHIZ
- 500p
- Posty: 529
- Od: 12 wrz 2009, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Do Scindapsusa, to mam do niego złą rękę, rośnie u mnie TYLKO w terrarium, zobaczę z bluszczem. A są jakieś paprocie, które dobrze by tam rosły? Wiem, że paprocie doniczkowe są raczej światłorządne, ale niektóre mają durzą tolerancję. Może Nephrolepsis? Albo zielistka? (tak, wiem, że to nie paproć).
-
- 200p
- Posty: 222
- Od: 27 sty 2009, o 23:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Skoro rośnie dobrze Ci tam maranta to może dosadź tam inne roślinki z marantowatych typu stromanthe lub stenanthe?
Moje ozdobne z liści i kwitnące:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 27#1012027
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 27#1012027
- ARHIZ
- 500p
- Posty: 529
- Od: 12 wrz 2009, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Cissus był z marketu, paproć też. Zawsze kupuję jak najmniejsze, bo lepiej się dostosowują i są tąńsze. Daaaawno temu, jak byłem mały, to rusł u mnie Cissus Rombolistny i mam do niego sentyment, ale jakoś każdy inny, czy odnóżka, czy kupny, ginie, choć stoi dokładnie w tym samym miejscu. Duch tamtego się mści, czy co? ( ) W paprocie kupne, już przestałem wierzyć, ale jakoś nie mam, od kogo wziąść odnóżkę, a paproć, to moja ulubiona roślinka, więc chciałbym mieć najlepiej to korytko z trzema, czterema paprociami. Rośliny są ekspansywne, więc opanowały by całe, a marancie raczejbyto nie zaszkodziło, bo ma bardziej rozwinięte korzenie.
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
;:82 No to mamy podobne doświadczenia z duchami roślinek!ARHIZ pisze:Cissus był z marketu, paproć też. Zawsze kupuję jak najmniejsze, bo lepiej się dostosowują i są tąńsze. Daaaawno temu, jak byłem mały, to rusł u mnie Cissus Rombolistny i mam do niego sentyment, ale jakoś każdy inny, czy odnóżka, czy kupny, ginie, choć stoi dokładnie w tym samym miejscu. Duch tamtego się mści, czy co? ( ) W paprocie kupne, już przestałem wierzyć, ale jakoś nie mam, od kogo wziąść odnóżkę, a paproć, to moja ulubiona roślinka, więc chciałbym mieć najlepiej to korytko z trzema, czterema paprociami. Rośliny są ekspansywne, więc opanowały by całe, a marancie raczejbyto nie zaszkodziło, bo ma bardziej rozwinięte korzenie.
Miałam kiedyś olbrzymią paproć, stała na szafie. Wzięłam się za jej przesadzanie i rozdzielanie - padło wszystko, i od tego czasu żadna mi się nie uchowała, chociaż miałam z różnych źródeł.
Waleria