Mój ogródek - cilla77

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
cilla77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 763
Od: 3 lis 2006, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Joasiu
Tak, rzeczywiście w tym roku postawiłam na ekologię i ambitnie będę się tego trzymać dalej....niestety z braku czasu i w dużej mierze z powodu obfitości deszczu tego lata - trudno było dbać o róże.
Trudno też mówić o efektach, kiedy ciągle lało, aura zmieniała się z godziny na godzinę i o opryskach z pokrzyw można było pomarzyć.
Róże zasilałam tylko gnojówką z gołębiego, z pokrzyw i skrzypu. Gdy tylko zrobiło się ciepło stosowałam opryski z pokrzyw i skrzypu - raz tylko z Bioseptu. Niestety zaniedbałam kwestię sciółki - nie nawiozłam kory i wydaje mi się że to też miało wpływ na plamistość.
Czarna plamistosć pojawiła się już w czerwcu prawie wszędzie i starałam się ją hamować i niedopuszczać do rozprzestrzeniania przez obrywanie - efekt - na chwile spokój, ale różyska łyse! :( W przeciwoeństwe do poprzedniego roku - zero mączniaka!
Ogólnie róże kwitły bardzo obficie!
Naprawdę trudno mówić o konkretnych wnioskach - za krótko i za mało doświadczenia.
No może jeden wniosek - od razu widać, które róże są mega odporne!!!!np Rose de Resht, Louise Odier, Charles Austin, Nostalgie, Eden Rose, New Dawn.


Trochę jesiennie.....

Nostalgie
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

New Dawn
Obrazek

Obrazek

Obrazek

leśne bukiety
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przekwitająca Blue River
Obrazek

Obrazek

Chopin
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dziwaczki
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Charles Autsin
Obrazek

Obrazek

Nostalgie
Obrazek

Hibiscus
Obrazek

Obrazek

Pink Peace
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Monika
Obrazek

Obrazek

Scarlett
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Post »

Dziękuje za odpowiedź. Moje róże są bardzo młode (nasadzenia wiosenne), więc też trudno wyciągać daleko idące wnioski, ale u mnie dużo dały opryski z czosnku, natomiast zupełnie nie umiałam sobie poradzić z inwazją szkodników: mszyce, gąsienice i żuki - z niektórych liści pozostało samo unerwienie...
U mnie niestety nie bardzo są warunki na pędzenie gnojówek (zbyt bliskie sąsiedztwo), a chemią nie lubię pryskać.

Kasiu - ślicznie u Ciebie, zupełnie nie widać jesieni. Po raz kolejny potwierdza się, ze masz rękę do kompozycji - na Twoich rabatach jeszcze wszystko kwitnie, a ogród cały czas jest ciekawy. Koniecznie muszę podpatrzeć co warto posadzić tak aby kwitło w końcu lata/początku jesieni, na razie odkrywam dalie, których wcześniej nie lubiłam.
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
Bożi
500p
500p
Posty: 585
Od: 7 mar 2009, o 18:03
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Witaj,
piękna hortensja :) Ile ma lat?
Awatar użytkownika
Lamia
500p
500p
Posty: 986
Od: 27 maja 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny śląsk

Post »

Fantastyczna kolekcja róż...
Plejada barw i kształtów...
Rewelacja!
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Pięknie u Ciebie...
Ja też postanowiłam od tego roku prowadzić ogród bez chemii. Nie do końca mi się to udało (pogoda, moja operacja i pobyt w szpitalu ), ale zaczęłam stosować obornik naturalny i granulowany, gnojówkę z pokrzyw, lichy z listków różanych zbierałam ręcznie co rano. na razie nie do końca jestem zadowolona z efektów, ale myślę,że takie kompleksowe działania przyniosą rezultat w następnym sezonie. Liczę na wymianę opinii z Wami.
Czy naprawdę nie podpierasz swojej Annabelle ? Jest niesamowita
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
agrazka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3191
Od: 22 maja 2005, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post »

Nostalgia jest cudna po prostu, muszę ja mieć :)
Fajnie się spaceruje po twoich włościach :)
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
cilla77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 763
Od: 3 lis 2006, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Bożi, moja hortensja Anabelle ma ok 8 lat.

Lamia, dziekuje za odwieedzinki!

Tamaryszku witaj! Ja również nie jestem zadowolona z efektów, bo plamistość szalała nieziemsko, ale zrzucam to na pogodę. Natomiast mączniaka nie było, a na obfitość kwitnieniea i wielkość kwiatów nie narzekam. Może to już jakiś efekt?
Rzeczywiście, przy ekologicznej pielęgnacji róż musimy chyba uzbroić się w cierpliwość....oczywiście będziemy się konsultować :wink:
A co do Anabelle, nigdy nie wymagała podpory - nawet nie uzyskałayś takiego efektu. Cięcie, cięcie... :D

Agrażko, warto ją mieć - polecam! Okaz zdrowia i urody:)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Angielka NN pod nazwą Olenbourg
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Monika
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nadal kwitnie FF
Obrazek

Clematis Sunset
Obrazek

Pinky Winky
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Agapa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1597
Od: 29 maja 2009, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Tak, śliczne są Twoje wszystkie kwiaty. Bardzo lubię je oglądać.
A moja hortensja (ta od mamy) się zupełnie dobrze zaaklimatyzowała. Wypuściła sporo świeżych liści na szczytach przycietych gałazek, wiec chyba jej dobrze u mnie. Jak uda mi sie zrobić w miarę przyzwoite zdjęcie, to pozwole sobie na wklejenie go u Ciebie.
Pozdrawiam serdecznie
Aga
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Kasiu,
jak zwykle z przyjemnością patrzę na Twój ogród.
Pinky Winky posadziłam w zeszłym miesiącu- patrząc na Twoją już się cieszę,że będzie taka ładna, może już za rok.
Przypomnij swój sposób cięcia Annabelle ! Wiem,że nie można jej przycinać zbyt nisko, bo wtedy ma wiotkie gałązki.
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
Sylwek-zx
1000p
1000p
Posty: 1801
Od: 8 lut 2009, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Kasiu, u Ciebie jak zwykle paleta barw :) hortensje jeszcze nie dają za wygraną :) i zaczął się moim zdaniem najpiękniejszy okres kwitnących, jesiennych róż :)
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Kasiu, tak trzymaj! ;:196
Przestawianie ogrodu trwa 3 lata ( to w/g ekoogrodników).
Musi odtworzyć się mikroflora i mikrofauna, zapanować powoli rónowaga,
zachwiana wcześniej przez środki ochrony roślin/ osłabienie roślin pożądanych w ogrodzie.

Rok i owszem - mokry i zimny, ale podobnie było w 2007, gdy latałam jeszcze z opryskami.
Teraz, mimo że w pagórze nic nie kwitnie, a noce zimne od miesiąca,
to grzyba stosunkowo mało.
I nawet słynna z grzybolenia Nina Weibull, jakoś ma liście :shock: .
Chyba się powoli przyzwyczaja do samoobrony. :lol:

Z tego co zauważyłam:
- stare róże ( 2-4 letnie) są zdrowsze i mniej chętne na grzybienie, niż nowe
- chorowite albo padły albo się dostosowały do trudnych warunków
- wszystkie tegoroczne, zadoniczkowane, chętnie łapią choroby grzybowe,
bo nie dostają ochrony, od której były uzależnione w szkółkach
- róża na tyle rośnie, na ile pozwala jej ziemia i naturalne nawozy w niej zawarte;
roslina powoli bierze tylko tyle z ziemi, ile potrzebuje, bez charakterystycznego, skokowego nawożenia/ wahania stężeń przy stosowaniu nawozów sztucznych - pędzenia róż
Awatar użytkownika
Isia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2939
Od: 27 maja 2007, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płock

Post »

Kasiu piękne masz swoje zakątki i różane i hortensjowe, rozchodniki wystawiają kwiatki na pokaz a słońce promieniami otula cały ogród. :D
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Post »

Kasiu, róże, hibiskusy, kompozycje kwiatowe - po prostu pięknie :!: Widzę, ile jeszcze przede mną. Właśnie zakupiłem różę pnącą (białą oczywiście) i wraz z jeszcze jedną czekającą w doniczce posadzę swoje pierwsze róże więc chętnie czytam o nich :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”