Moje trudne początki...
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
a mają jakieś zdrowe korzonki? jak tak, to będą żyły, a niedługo puszczą nowe. a gnicie korzeni u mnie też się zdarza, 2 straciły wszystkie korzenie co do jednego, a teraz zaczynają puszczać nowe. jak chcesz, żeby szybko puściły nowe, możesz je umieścić pod przezroczystymi foliowymi torebkami (np. takimi w jakich są zapakowane storczyki w marketach). u mnie to pomaga storczykom.
Ostatnio zmieniony 8 lis 2011, o 13:10 przez Jovanka, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Usunięcie zbędnego cytatu --->z wypowiedzi poprzedniej
Powód: Usunięcie zbędnego cytatu --->z wypowiedzi poprzedniej
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
a czy w doniczce nie było gąbki czy też spagnum?
producenci często dodają to do storczyków A to powoduje gnicie w środku. Niestety
Ja też miałam takie rośliny, dlatego teraz przesadzam kwiatki jak tylko przekwitną. Czasami nawet jak jeszcze kwitną.
Nowe podłoże musi być luźne, przewiewne.
Te storczyki da się uratować!
Trzeba obciąć zgnite korzenie, potem reanimacja w spagnum.
Jest parę wątków jak uratować storczyka.
producenci często dodają to do storczyków A to powoduje gnicie w środku. Niestety
Ja też miałam takie rośliny, dlatego teraz przesadzam kwiatki jak tylko przekwitną. Czasami nawet jak jeszcze kwitną.
Nowe podłoże musi być luźne, przewiewne.
Te storczyki da się uratować!
Trzeba obciąć zgnite korzenie, potem reanimacja w spagnum.
Jest parę wątków jak uratować storczyka.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- socurek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 905
- Od: 5 kwie 2009, o 02:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Ilość gąbki była śladowa. Zgnitki były w środku doniczki, na zewnątrz korzenie wyglądają dobrze, tak jak i zresztą same storczyki. Poprzesadzałam je do nowego podłoża, ale teraz boję się je kąpać...co prawda zrobiłam im dodatkowe wentylatorki po bokach doniczki, ale nie wiem czy to wystarczy nie wiem dlaczego tak się stało... Moczę je raz na tydzień lub raz na 10 dni. Zawsze czekam aż doniczka będzie lekka, rosa odparuje a korzenie będą srebrne Czasem nawet mają tak sucho że zaczynają im się marszczyć liście. W sumie nie martwię się o nie jakoś szczególnie, bo wszystkie rosną zdrowo. Ten z najbardziej zgnitymi korzeniami ma dwa keiki, które mam nadzieję same niedługo wypuszczą korzenie. Ale żeby poprawić ich formę zastanawiam się nad przesadzeniem ich do koszyczków???? Czy to pomoże????
I mam w sumie jeszcze jedno pytanie. Dostałam nowego falka od mamy i on jest dziwnie posadzony... Jest w koszyczku z podłożem dla storczyków... i w doniczce, na której dnie jest hydrożel... Powinnam ten hydrożel wyrzucić?
I mam w sumie jeszcze jedno pytanie. Dostałam nowego falka od mamy i on jest dziwnie posadzony... Jest w koszyczku z podłożem dla storczyków... i w doniczce, na której dnie jest hydrożel... Powinnam ten hydrożel wyrzucić?
- AnnaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4497
- Od: 2 lut 2008, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Przyczyną gnicia korzonków w środku doniczki mogło być zbyt rozłożone podłoże lub tak jak napisała Justynka gąbka florystyczna. Tego, który ma 2 keiki proponuje włożyć do koszyczka ze spagnum(lużno ułożone-nie ubite) i pilnować , by ciągle było wilgotne nie mokre. Po jakimś czasie powinno być lepiej. Co do umieszczenia pozostałych w koszyczkach to zależy jakiego typu masz podłoże do storczyków?
Jeśli chodzi o hydrożel nigdy nie stosowałam więc nie bardzo mogę doradzić.
Jeśli chodzi o hydrożel nigdy nie stosowałam więc nie bardzo mogę doradzić.
Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam ))
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam ))
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
A bardzo źle z tymi korzeniami? Bo storczyk ładniutki, szkoda by było, gdyby się zmarnował...
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- socurek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 905
- Od: 5 kwie 2009, o 02:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Szczerze mówiąc nie dopatrzyłam się tam ani jednego, mięsistego, grubego, zdrowego korzonka. On rósł w koszyczku w podłożu storczykowym, dosatkowo w doniczce z hydrożelem na dnie. Wyjęłam go z tej doniczki, bo wentylację korzeni tam miał chyba słabą. Poza tym zastanawiam się, czy nie warto przenieść wszystkie moje storczyki do koszyczków, więc chciałam sprawdzić jak szybko będzie przesychać podłoże. Ten storczyk jest u mnie ze dwa tygodnie i jeszcze go nie podlewałam, bo wydaje mi się że podłoże nadal ma w środku mokre. Tak to wygląda...
Nie wiem czy to pleśń czy pajęczyna, czy po prostu takie podłoże
Tutaj też to widać:
I rzut okiem na całość:
Nie wiem, może go podleję, ale mam takie wrażenie że na dole podłoże jest ciemniejsze=mokrzejsze.
Nie wiem czy to pleśń czy pajęczyna, czy po prostu takie podłoże
Tutaj też to widać:
I rzut okiem na całość:
Nie wiem, może go podleję, ale mam takie wrażenie że na dole podłoże jest ciemniejsze=mokrzejsze.
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Jeśli zrobisz to delikatnie, nic się nie powinno dziać, niejednego storczyka przesadzałam podczas kwitnienia i nigdy żaden nie zrzucił ani pąka.
Chyba warto, bo może dzięki temu będzie długo jeszcze żył w dobrej formie. Uwierz, reanimacja storczyka przez rok albo dłużej jest bardzo uciążliwa...
Może chociaż przechyl go delikatnie i odsyp trochę podłoża z góry- dobrze byłoby sprawdzić, czy tam w środku nie ma jakiejś gąbki czy kłębu szmaty- bo i to się zdarza- ten mokry zaciek na korze jest niepokojący...
Chyba warto, bo może dzięki temu będzie długo jeszcze żył w dobrej formie. Uwierz, reanimacja storczyka przez rok albo dłużej jest bardzo uciążliwa...
Może chociaż przechyl go delikatnie i odsyp trochę podłoża z góry- dobrze byłoby sprawdzić, czy tam w środku nie ma jakiejś gąbki czy kłębu szmaty- bo i to się zdarza- ten mokry zaciek na korze jest niepokojący...
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz