Wiąz (Ulmus) choroby,szkodniki,co mu dolega?
- grzesiek_z
- 200p
- Posty: 207
- Od: 13 paź 2008, o 12:19
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Zgoda leczenie na zaś zwłaszcza jesienią nie a sensu, liście mogą być przypalone przez słońce dochodzi do tego jeszcze jesień liście i tak zaraz opadną , nie jest to duże drzewo zbierz opadłe liście niech nie nie zostają. Musisz go obserwować od wiosny jak będą się rozwijały młode liście i jeżeli będą plamy brązowe na nich zaczną się zwijać , żółknąć i opadać czy ma ładne przyrosty czy coś nie hamuje jego wzrostu, to należy opryskać Topsinem lub Amistarem ( a nie czymkolwiek) ostatnio mamy przez cały sezon mieszankę pogodową (albo pada albo pali) dla roślin to nie jest dobre połączenie a zwłaszcza dla liściastych, która sprzyja rozwojowi chorób grzybowych i taka profilaktyka jeśli coś się dzieje ma uzasadnienie , a leczenie to już konieczność.
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3696
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Wszystko to prawda..oprócz jednego: to nie jest wiąz 'Wredei'
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3696
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Też myślę, że 'Camperdownii' ,choć rzadko szczepi się go tak nisko
Czy zmienia w diagnozie? Może tyle, że on nie przypala się tak mocno na słońcu... Mam takie pytanie: czy był opryskiwany podczas upałów? Bo mogą to być poparzenia po środkach ochrony.
Czy zmienia w diagnozie? Może tyle, że on nie przypala się tak mocno na słońcu... Mam takie pytanie: czy był opryskiwany podczas upałów? Bo mogą to być poparzenia po środkach ochrony.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
'Camperdownii' powinien być szczepiony znacznie wyżej, ale niestety teraz to się robi "byle szybko". A jest to karygodny błąd, bo wysokość szczepienia determinuje pokrój. W tym wypadku jest to dość silna roślina, którą najprawdopodobniej trzeba będzie często mocno ciąć i z racji niedużej wysokości nie ujawni swego prawdziwego piękna.
Co do jego stanu; to może być to zwykły "stres po posadzeniu". Naturalna rzecz, roślina odreagowuje swoje po zmianie warunków bytowania. Sam mam kilka wiązów i nawet ten złoty, sadzony 2 lata temu potrafi mieć kilka brązowych liści, po czym je zrzuca i rośnie dalej Wiadomo, z wiązami trzeba ostrożnie, ale miejmy nadzieję, że to nie jest jeszcze powód do paniki
Co do jego stanu; to może być to zwykły "stres po posadzeniu". Naturalna rzecz, roślina odreagowuje swoje po zmianie warunków bytowania. Sam mam kilka wiązów i nawet ten złoty, sadzony 2 lata temu potrafi mieć kilka brązowych liści, po czym je zrzuca i rośnie dalej Wiadomo, z wiązami trzeba ostrożnie, ale miejmy nadzieję, że to nie jest jeszcze powód do paniki
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
pozdrawiam, Jakub
dziękuję za wyjasnienia. powiedzcie laikowi - to, że szczepiony tak nisko oznacza, że wyższy już nie urośnie? mam marzenie, aby był piękny i silny i taki z dwumetrowy chociaż albo i wyższy..
w kwestii stresu po przesadzeniu - wsadzony był w maju, i wypuścił sporo nowych gałęzi i liści, więc odreagował dośc pozytywnie. te sczarnienia są z września, kiedy dużo roślin dość zmęczonych jest, więc może i wiąz na jesieni tak wygląda?
w kwestii stresu po przesadzeniu - wsadzony był w maju, i wypuścił sporo nowych gałęzi i liści, więc odreagował dośc pozytywnie. te sczarnienia są z września, kiedy dużo roślin dość zmęczonych jest, więc może i wiąz na jesieni tak wygląda?
- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
Niestety nie urośnie nawet cm wzwyż Jest to roślina typowo "płacząca", o parasolowatym pokroju. Jest w Polsce kilka pięknych egzemplarzy, szczepionych na wysokości 2m, które tworzą taki parasol- szałas. Można do niego normalnie wejść Między innymi rośnie takich przynajmniej 2 we Wrocławiu w parku szczytnickim.
Tak jak mówię, ten mój złoty nawet 2 lata po posadzeniu potrafi mieć kilka takich brzydkich liści, które nie są wynikiem jesiennego przebarwienia. Ale rośnie i nie robi większych problemów, więc nie martwię się na zapas.
Tak jak mówię, ten mój złoty nawet 2 lata po posadzeniu potrafi mieć kilka takich brzydkich liści, które nie są wynikiem jesiennego przebarwienia. Ale rośnie i nie robi większych problemów, więc nie martwię się na zapas.
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
pozdrawiam, Jakub
- grzesiek_z
- 200p
- Posty: 207
- Od: 13 paź 2008, o 12:19
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
ten na zdjęciu to 'Lutescens'. Miał służyć jako przykład, że nawet taki potrafi mieć zczerniałe listki. Po prostu nie dysponuję zdjęciem z dokładnym przykładem, więc tego dałem "obrazowo" . Swoją drogą polecam go, jeśli ktoś chce mieć szybki efekt. Roczne przyrosty ponad 2,5metra...
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
pozdrawiam, Jakub