Roślinki pingu

[APe]

Fajny nabytek-no to myk do wody

[pingu]

Dzięki Aniu, tak właśnie przypuszczałam, że to zroślicha, tylko u nas to ona wygląda, jak jeden wielki żal. Jeszcze muszę oderwać kawałek z drugiej, też chyba zroślichy, z listkami w plamki.

A ja ją włożyłam do ziemi, bo miała takie jakby korzonki czy coś. To ją do wody dać?
Ta nasza w pracy, to jest taki jakby badyl bez liści, chyba ponad 15 cm i na końcu badyla są pędy z listkami. Z tych pędów wychodzą własnie takie jakby korzenie, jak w epi. I właśnie się zastanawiałam czy by nie odciąć tego badyla i wywalić z korzeniami (tym bardziej, że coś liście zaczęły żółknąć), a te pędziki z listkami włożyć do ziemi czy do wody, bo już nie wiem. Czy to raczej taki urok tej rosliny - badylek z listkami? Nawet nie wiem ile ona ma lat, bo to ktoś przytachał, takie mizerne.

[Taccanivea]

Nie dawaj już do wody. One muszą mieć stale wilgotną, ale nie mokrą ziemię. Jak już miała cosie przypominające korzonki, to już sobie poradzi

Ta w pracy może na słonku stoi? One tego nie lubią, światło rozproszone musi być

[pingu]

Na oknie stoją, ale tam słońce jest krótko, rano. Jak stały wcześniej oddalone od okna, to tylko kilka listków im dyndało i wyciagały się do tego okna. Teraz trochę im odrosło i wszystkie liście odwróciły na stronę szyby. Wyglądają jak przyklejone do okna.

[Taccanivea]

no to nie wiem o co chodzi... jak swoje syngonium zdjęłam z okna (dowiedziałam się co to jest), to ruszyło z kopyta...

[pingu]

Mutanty jakieś mamy Ale u was one są fajne, takie gęste od samego dołu, a nasze właśnie badyl i dalej pędy z listkami, a liście takie wielke. Może to od okna. Chociaż, może ten bezlistny dół, to od tego, że one naprawdę były marniutkie kiedyś. Tylko, że za bardzo to nie ma gdzie ich przenieść, bo miejsce dalej od okna zajął skrzydłokwiat. Jak nie będzie lało jutro to jedną pobcinam.

[Andziax007]

U mnie też zroślichy nie stoją na parapecie tylko na półce albo segmencie i jakoś sobie radzą Poczekaj aż zacznie rosnąć :P

[Angeluss999]

Grubosz jest prze śliczny. Zamierzam nabyć sobie takie cudo

[kinia22]

Moja zroślicha stoi na parapecie wschodniego okna i widze jak szybko zaczyna wypuszczac kolejne listki

[ogrodniczka01]

Potwierdzam zroślicha sobie poradzi w ziemi gdy ma odrosty boczne

[m@jk@]

ładne zdjęcie Ci wyszło tej zroślichy a z tyłu wypatrzyłam taką samą osłonkę, jaką mam

[pingu]

m@jk@ nasypałam w osłonkę kamyczków, bo dobrałam tak bardzo dopasowaną do doniczki, że gdy później przy podlewaniu chciałam wyjąć doniczkę, żeby obadać czy nie przelewa się już, to mało szału nie dostałam. Nie mogłam jej wyjąć. Dlatego teraz doniczka wystaje.

Angeluss999 dziękuję w imieniu grubosza.

A tu nasza zroślicha, jak widać (jako tako widać - fotki z komórki) wszystkie liście "przykleiły" się do szyby. Nawet ją kiedyś odwróciłam, ale ona za jakiś czas znowu zaczęła do szyby się przekręcać:



I jeszcze anginka z naszego trawnika. Wkopana do ziemi jakoś na początku czerwca jako nieduża roślinka. Trawnik - patelnia, słońce od około 11.30 do chyba 18 latem. Oczywiście trawka podlewana i jeszcze był nawozik do zachwaszczonych trawników. I urosła sobie taka kula (ponad 50 cm):

[x-M-8]

Śliczny okaz zroślichy i anginki