Żywopłot z żywotnika (Thuja)- odległości, cięcie itp.
-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Przeczytaj ten wątek, może cię zainspiruje:
- Jaki gatunek iglaka rośnie najszybciej?
- Żywopłot - z czego?
- Jaki gatunek iglaka rośnie najszybciej?
- Żywopłot - z czego?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
Swoją drogą to niesamowitą karierę zrobiła ta cmentarna roślina. Niestety niedługo synonimem wyrazu żywopłot stanie się wyraz "tuja".
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
pozdrawiam, Jakub
-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
nocny_drwal pisze:Swoją drogą to niesamowitą karierę zrobiła ta cmentarna roślina. Niestety niedługo synonimem wyrazu żywopłot stanie się wyraz "tuja".
Dużo osób już ich nie lubi.
Ja nie powiem że nie mam -Mam ale coraz mniej mi sie podobają(mam niedużo).Osobiście wolę świerki i jałowce.A ostatnio rośliny liściaste o różnokolorowych liściach.Także wykopię smaragda i posadzę sobie buk pospolity purpurea pendula:)
- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
Powoli szykuję się do akcji informacyjnej "STOP THUJOM". Bo jak tak dalej pójdzie, to cała Polska zmieni się w w jedno wielkie tujowisko. Wiem, że to walka z wiatrakami, bo stoją za tym ogromne pieniądze i marketing. Obecnie w byle markecie obok masła i płynu do naczyń, można kupić sobie thuję. Ludzie trzymający na tym rękę na pewno nie pozwolą, by ktoś próbował coś z tym zrobić
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
pozdrawiam, Jakub
A ja posadziłem żywopłot z tuji Szmaragd długi na ok. 90 m i zamierzam jeszcze posadzić (jakieś 50 m). Mało kto ma żywopłot z tych roślin w okolicy. Skyroketa nie posadzę bo odkąd mamy w Polsce choróbsko które go zabija to nie ma sensu. Cyprysowca też nie posadzę bo wymarznie.
Zamiast Szmaragda posadź sobie Janed Gold - to praktycznie jest Szmaragd tylko żółty . Problemem jest to, że mało gdzie można ją znaleźć bo chroni ją chyba jeszcze patent (i pewnie cena nie za niska ) . Poszukaj w googlach, jeśli Ci się spodoba skontaktuj się z producentem.
Zamiast Szmaragda posadź sobie Janed Gold - to praktycznie jest Szmaragd tylko żółty . Problemem jest to, że mało gdzie można ją znaleźć bo chroni ją chyba jeszcze patent (i pewnie cena nie za niska ) . Poszukaj w googlach, jeśli Ci się spodoba skontaktuj się z producentem.
Hmmm... swego czasu tysiące kilometrów polskich dróg obsadzono jesionem pensylwańskim. Brzydkie to, nieciekawy pokrój, a na domiar złego miliony nasion co zimę wleczonych kilometrami przez wiatr, zachwaszczających przydrożne rowy, pola i ugory. I to jest problem. Sadzono czeremche amerykańską- obecnie miejscami uniemożliwia naturalne (sztuczne zresztą też) odnowienie lasu. Przywleczono czerwony dąb. Takie cudo że nie wiedzieć czemu jego liść na polskim bilonie się znalazł. O topoli "włoskiej" nie wspomnę.
Tuje- no cóż, problem jest jedynie natury estetycznej. Ekspansywne nie jest, samo nie zarośnie niczego. Cyprysiki też są "obce", podobnie jałowce, poza jednym naszym. Ale i co mu zrobisz, ja kolumnowe formy comunis na żywopłot się nie nadają, bo mokry śnieg je natychmiast rozwala. Wiekszość liściaków w ogrodach, od rododendronów choćby począwszy to też gatunki obce... czemu akurat te tuje tak Cię denerwują? Też nie gustuję, ale staram się zrozumieć ludzi którzy chcą mieć szybko, zielono zimą, niekłopotliwe...
A swoją drogą to kasztanowiec i tatarak też są gatunkami przywleczonymi do Polski.
http://www.iop.krakow.pl/ias/Baza.aspx
Tuje- no cóż, problem jest jedynie natury estetycznej. Ekspansywne nie jest, samo nie zarośnie niczego. Cyprysiki też są "obce", podobnie jałowce, poza jednym naszym. Ale i co mu zrobisz, ja kolumnowe formy comunis na żywopłot się nie nadają, bo mokry śnieg je natychmiast rozwala. Wiekszość liściaków w ogrodach, od rododendronów choćby począwszy to też gatunki obce... czemu akurat te tuje tak Cię denerwują? Też nie gustuję, ale staram się zrozumieć ludzi którzy chcą mieć szybko, zielono zimą, niekłopotliwe...
A swoją drogą to kasztanowiec i tatarak też są gatunkami przywleczonymi do Polski.
http://www.iop.krakow.pl/ias/Baza.aspx
- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
Żywotnik;
-rośnie bardzo wolno
-jest cały czas taki sam (nie przebarwia się jesienią, nie kwitnie. co najwyżej brunatnieje zimą i obsypuje się szyszkami)
- gdy jeden krzew w żywopłocie wypadnie, ciężko jest dosadzić i zatuszować, by nie było tego tak widać
-łatwo łapią różnego rodzaju choroby grzybowe
-roślina typowo kojarząca się z cmentarzem, gdzie jej miejsce.
Istnieje tyle pięknych krzewów, które są pomijane. Czy tak wyglądały stare polskie ogrody? Thuja od linijki i trawnik? Ile jeszcze osób pamięta, że na żywopłot można zastosować irgę lśniącą, czy porzeczkę alpejską 'Schmidt'?
Niestety stare ogrody odchodzą w niepamięć. Wycina się stare odmiany drzew owocowych, w miejsce których sadzi się rachityczne drzewka, przypinane do drutów. Po wojnie sadzono te nieszczęsne topole, by był szybki efekt. okazało się jednak że efekt szybki, ale na krótki czas. Gdy nastał kapitalizm, ludzie zachłysnęli się tują, która nawiązuje kształtem do rzymskich cyprysów. symbolizuje przepych i dostatek i dodatkowo pozwala szczelnie odgrodzić się od reszty świata, przez 4 pory roku.
I tu nie chodzi bynajmniej o ekologie i gatunki inwazyjne, bo istnieje alternatywa dla żywotnika, która nie jest ekspansywna.
-rośnie bardzo wolno
-jest cały czas taki sam (nie przebarwia się jesienią, nie kwitnie. co najwyżej brunatnieje zimą i obsypuje się szyszkami)
- gdy jeden krzew w żywopłocie wypadnie, ciężko jest dosadzić i zatuszować, by nie było tego tak widać
-łatwo łapią różnego rodzaju choroby grzybowe
-roślina typowo kojarząca się z cmentarzem, gdzie jej miejsce.
Istnieje tyle pięknych krzewów, które są pomijane. Czy tak wyglądały stare polskie ogrody? Thuja od linijki i trawnik? Ile jeszcze osób pamięta, że na żywopłot można zastosować irgę lśniącą, czy porzeczkę alpejską 'Schmidt'?
Niestety stare ogrody odchodzą w niepamięć. Wycina się stare odmiany drzew owocowych, w miejsce których sadzi się rachityczne drzewka, przypinane do drutów. Po wojnie sadzono te nieszczęsne topole, by był szybki efekt. okazało się jednak że efekt szybki, ale na krótki czas. Gdy nastał kapitalizm, ludzie zachłysnęli się tują, która nawiązuje kształtem do rzymskich cyprysów. symbolizuje przepych i dostatek i dodatkowo pozwala szczelnie odgrodzić się od reszty świata, przez 4 pory roku.
I tu nie chodzi bynajmniej o ekologie i gatunki inwazyjne, bo istnieje alternatywa dla żywotnika, która nie jest ekspansywna.
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
pozdrawiam, Jakub
- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
Ja nie mówię, że są brzydkie. Owszem są ładne, jak każda roślina. Ale wszystko z umiarem! Obecnie właśnie istnieją takie osiedla, nic, tylko tuja. Dana odmiana to nic innego jak identyczna kopia, klon tego samego osobnika. Tak masowa monokultura nie jest najlepszym rozwiązaniem, jeżeli chodzi o choroby. Przyroda wymaga różnorodności i nic tego nie przeskoczy.
Teraz jak ktoś kupuje rośliny na żywopłot nawet nie zastanawia się nad alternatywą. Ludzie robią wielkie oczy i patrzą na mnie jak na kogoś z innej planety, jak mówię, że żywopłot można założyć z czegoś innego, jak thuja i wcale nie chodzi mi o ligustr.
Teraz jak ktoś kupuje rośliny na żywopłot nawet nie zastanawia się nad alternatywą. Ludzie robią wielkie oczy i patrzą na mnie jak na kogoś z innej planety, jak mówię, że żywopłot można założyć z czegoś innego, jak thuja i wcale nie chodzi mi o ligustr.
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
pozdrawiam, Jakub