Rośliny doniczkowe uprawa w szkle
- Zgredo
- -Moderator Forum-.
- Posty: 1290
- Od: 1 maja 2008, o 15:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Widzę pasiatkę (trzykrotkę) - zieloną. Wydaje mi się, że jest dla niej nieco zbyt daleko od światła, powinna być bardziej purpurowa - moje postawione z dala od słońca też tracą kolor w ten sposób, choć z moich obserwacji wynika, że odległość nawet 2m od okna nie szkodzi im na kolor (bez dodatkowej szyby).
Może drobniejsza trzykrotka sprawdziła by się o tyle lepiej, że zajmuje mniej przestrzeni? One faktycznie potrafią zagłuszyć inne rośliny.
Bardzo mi się podoba ten pomysł, wydaje mi się, że całość ma potencjał (zwłaszcza ta paproć - wyobrażam ją sobie większą i podoba mi się ta wizja), choć brakuje mi (! nie znaczy to, że namawiam, ot, mnie się podoba gdy jest kolorowo) tam jakiegoś innego koloru - może właśnie tego bordo trzykrotki...?
Jest szansa przestawić całość bliżej okna?
Może drobniejsza trzykrotka sprawdziła by się o tyle lepiej, że zajmuje mniej przestrzeni? One faktycznie potrafią zagłuszyć inne rośliny.
Bardzo mi się podoba ten pomysł, wydaje mi się, że całość ma potencjał (zwłaszcza ta paproć - wyobrażam ją sobie większą i podoba mi się ta wizja), choć brakuje mi (! nie znaczy to, że namawiam, ot, mnie się podoba gdy jest kolorowo) tam jakiegoś innego koloru - może właśnie tego bordo trzykrotki...?
Jest szansa przestawić całość bliżej okna?
"Wysoko mnie ceni - mówisz? Wiem, zażądałby więcej niż 30 srebrników"
Moje... wszystko
Czy wolność oznacza anarchię?
Moje... wszystko
Czy wolność oznacza anarchię?
- Zgredo
- -Moderator Forum-.
- Posty: 1290
- Od: 1 maja 2008, o 15:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Może roślinę owadożerną? Tudzież kilka. Trudniej wysycha podłoże i jest wilgotniej dookoła samej rosiczki/muchołówki czy czego tam jeszcze a to w naszych domach podstawowy problem w utrzymywaniu tych roślin - utrzymanie wilgotności a same rośliny są zazwyczaj niewielkie, niezbyt wysokie - akurat do niewielkiej kuli
"Wysoko mnie ceni - mówisz? Wiem, zażądałby więcej niż 30 srebrników"
Moje... wszystko
Czy wolność oznacza anarchię?
Moje... wszystko
Czy wolność oznacza anarchię?
- DieSte
- 200p
- Posty: 489
- Od: 14 wrz 2008, o 13:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skarżysko-Kamienna
Witaj, w szklanej kuli mój Tata hoduje muchołówkę - jest zasadzona w doniczce z torfem osadzonej na ozdobnych kamyczkach, o tak:


Zapraszam do mojego spisu wątków
A ja w szklanej kuli wysiewam różne roślinki i przykrywam z wierzchu przeźroczystą płytą w kształcie CD (z dziurką w środku), wtedy mam odpowiednią wilgotność z wentylacją przez dziurkę. Obecnie z powodzeniem uprawiam rosiczkę przylądkową (kilkaset małych siewek) i tłustosza (rozmnożył się z liścia).
Kiedyś siałam paprocie, ale mi się znudziło czekanie na coś większego.
Podpowiem przy okazji, że przy zakładaniu takiego "ogródka" w kuli, trzeba zrobić spory drenaż na dnie i warto przy tym w sam środek wetknąć rurkę (np. do napojów), przez którą będziemy nalewać wodę (ja to robię strzykawką). Wówczas ułatwiamy sobie podlewanie zwłaszcza małych roślin, które mogą być zdewastowane przez silny strumień wody.
Kiedyś siałam paprocie, ale mi się znudziło czekanie na coś większego.
Podpowiem przy okazji, że przy zakładaniu takiego "ogródka" w kuli, trzeba zrobić spory drenaż na dnie i warto przy tym w sam środek wetknąć rurkę (np. do napojów), przez którą będziemy nalewać wodę (ja to robię strzykawką). Wówczas ułatwiamy sobie podlewanie zwłaszcza małych roślin, które mogą być zdewastowane przez silny strumień wody.
pozdrawiam, Agata
moje parapetowce
moje parapetowce
Owadożerne zaczęłam uprawiać jako eksperyment, coby powiększyć doświadczenie. 
Ale głównym motywem była chęć niechemicznego pozbycia się ziemiórek. Na razie moje rosiczki są maleńkie, więc niewiele wyłapują, ale już tłustosz (okaz dorosły) ma czym łapać i robi to z powodzeniem. Wbrew pozorom nie są to trudne rośliny (mam na myśli tłustosza i rosiczki!!!), pod warunkiem zapewnienia dużej ilości światła i 1 cm destylowanej wody w podstawce. Nie musisz nawozić, nie przycinasz, nie odkurzasz, nie przesadzasz. Dolewasz tylko wody. Wcale nie potrzebują zwiększonej wilgotności, bo parująca z podstawek i z wilgotnego torfu woda dostarcza wilgoci w odpowiedniej ilości. W każdym razie ja nie mam zamiaru trzymać ich w specjalnych warunkach. Zobaczymy jak długo przeżyją.
A tłustosz na dodatek bez przerwy kwitnie i wciąż się dzieli (czy też "krzewi"), tj. ze środka wyrastają mu coraz to nowe rozety.
No i bez problemu można je rozmnożyć z liścia.

Ale głównym motywem była chęć niechemicznego pozbycia się ziemiórek. Na razie moje rosiczki są maleńkie, więc niewiele wyłapują, ale już tłustosz (okaz dorosły) ma czym łapać i robi to z powodzeniem. Wbrew pozorom nie są to trudne rośliny (mam na myśli tłustosza i rosiczki!!!), pod warunkiem zapewnienia dużej ilości światła i 1 cm destylowanej wody w podstawce. Nie musisz nawozić, nie przycinasz, nie odkurzasz, nie przesadzasz. Dolewasz tylko wody. Wcale nie potrzebują zwiększonej wilgotności, bo parująca z podstawek i z wilgotnego torfu woda dostarcza wilgoci w odpowiedniej ilości. W każdym razie ja nie mam zamiaru trzymać ich w specjalnych warunkach. Zobaczymy jak długo przeżyją.
A tłustosz na dodatek bez przerwy kwitnie i wciąż się dzieli (czy też "krzewi"), tj. ze środka wyrastają mu coraz to nowe rozety.
No i bez problemu można je rozmnożyć z liścia.
pozdrawiam, Agata
moje parapetowce
moje parapetowce
Jeśli chcesz zacząć od tłustosza, to na All... jest kilka aukcji z okazami prawie dorosłymi. Warto zainwestować od razu w większą roślinę, by w przyszłości szybciej zrobić sobie z niego sadzonki. Poza tym od razu cieszy oko i wyłapuje robale.
Dorosłe okazy w sklepach kosztują około 20 zł, dlatego ceny z All... są przystępne nawet przy doliczeniu kosztów wysyłki.
Ja na razie mam maleńką rozmnóżkę, ale ona chyba jeszcze nie ma swoich korzeni, więc jej nie rozsadzam. Zresztą z jednego dorosłego liścia zaczyna mi obok wyrastać druga rozmnóżka i liczę na 200% sukcesu w rozmnażaniu (co nie jest takie rzadkie w przypadku tłustoszy).
Tłustosz nie ma takich wysokich wymagań świetlnych jak rosiczka, bardzo szybko rośnie i nie potrzebuje tak wysokiej wilgotności powietrza jak tamta. Jedno o czym trzeba pamiętać, to żeby przed dolaniem wody, dać roślinie odpocząć przez jeden dzień, tj. pozwolić najpierw wykorzystać wodę z podstawki, odczekać dzień i dopiero dolać kolejną porcję.
Powodzenia!
Dorosłe okazy w sklepach kosztują około 20 zł, dlatego ceny z All... są przystępne nawet przy doliczeniu kosztów wysyłki.
Ja na razie mam maleńką rozmnóżkę, ale ona chyba jeszcze nie ma swoich korzeni, więc jej nie rozsadzam. Zresztą z jednego dorosłego liścia zaczyna mi obok wyrastać druga rozmnóżka i liczę na 200% sukcesu w rozmnażaniu (co nie jest takie rzadkie w przypadku tłustoszy).
Tłustosz nie ma takich wysokich wymagań świetlnych jak rosiczka, bardzo szybko rośnie i nie potrzebuje tak wysokiej wilgotności powietrza jak tamta. Jedno o czym trzeba pamiętać, to żeby przed dolaniem wody, dać roślinie odpocząć przez jeden dzień, tj. pozwolić najpierw wykorzystać wodę z podstawki, odczekać dzień i dopiero dolać kolejną porcję.
Powodzenia!
pozdrawiam, Agata
moje parapetowce
moje parapetowce
- ARHIZ
- 500p
- Posty: 529
- Od: 12 wrz 2009, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Co do pasiatki, to są tam dwie odmiany, zielona i pstra. Później dosadzę jeszcze marantę, by dodać trochę koloru. Muchołówek niemam, bo niemają co jeść. A najlepsza jest pokrywa, bo można w każdej chwili ją zdjąć, by coś robić. A bliżej okna, przestawić niemogę. Myśę też by dodać inną odmianę Nephrolepsis.
A tak w ogóle, to ostatnio wychodowałem sobie tam kilka Gruboszów, ogólnie, dobre to jest do rozmnarzania.
A tak w ogóle, to ostatnio wychodowałem sobie tam kilka Gruboszów, ogólnie, dobre to jest do rozmnarzania.
- ARHIZ
- 500p
- Posty: 529
- Od: 12 wrz 2009, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: Ogrody w szkle
Dodałem z miesiąc temu Marantę (sadzonka pędowa), bardzo szybko rośnie i ma kolorowe liście 
Myślę też od dodaniu Calathei, ale nie wiem, czy nie będzie za dużo tych roślinek.

Myślę też od dodaniu Calathei, ale nie wiem, czy nie będzie za dużo tych roślinek.
Re: Ogrody w szkle
Witam,
czytam forum od jakiegoś czasu.. dzisiaj postanowiłam w końcu się zarejestrować ( z czego się bardzo cieszę).
szukam porady na temat roślin "w szkle". Mam takie duże dwa pojemniki i chciałabym tam zrobić mini ogród. Głównym problemem jest znalezienie miniaturowych roślin, może ktoś wie gdzie takie kupić??
Przeszukałam już sieć ale nic ciekawego niestety nie ma. W sklepach terrarystycznych oferują głównie epifity. A ja poszukuje np. mini poproci, krotonów, fittoni.
Będe bardzo wdzięczna za każdą poradę.
Pola
czytam forum od jakiegoś czasu.. dzisiaj postanowiłam w końcu się zarejestrować ( z czego się bardzo cieszę).
szukam porady na temat roślin "w szkle". Mam takie duże dwa pojemniki i chciałabym tam zrobić mini ogród. Głównym problemem jest znalezienie miniaturowych roślin, może ktoś wie gdzie takie kupić??
Przeszukałam już sieć ale nic ciekawego niestety nie ma. W sklepach terrarystycznych oferują głównie epifity. A ja poszukuje np. mini poproci, krotonów, fittoni.
Będe bardzo wdzięczna za każdą poradę.
Pola
- ARHIZ
- 500p
- Posty: 529
- Od: 12 wrz 2009, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: Ogrody w szkle
Jakiej wielkości masz te pojemniki?
Cóż, niestety większość "miniaturek", które dostaniesz w sklepach rozrosną się w kilka lat. Aczkolwiek możesz poszukać storczyków, lub zainteresować się mszakami.
Cóż, niestety większość "miniaturek", które dostaniesz w sklepach rozrosną się w kilka lat. Aczkolwiek możesz poszukać storczyków, lub zainteresować się mszakami.